Czyja to kokaina?

Około pięciu ton kokainy, która miała dotrzeć do Galicii w północno-zachodniej Hiszpanii, przechwycono na statku. Aresztowano 14 osób, w tym siedmiu Kolumbijczyków.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1830

Rzecznik hiszpańskiej Gwardii Cywilnej powiedział, że operację przeprowadzono na pełnym morzu. Nie podał jednak dokładnego miejsca i daty operacji ani wartości rynkowej zarekwirowanego narkotyku. Nie wiadomo też do kogo należał statek, na którym znaleziono kokainę.

Rekordowe przejęcie przez władze hiszpańskie przemycanej kokainy miało miejsce w lipcu 1999 roku, gdy w jednej operacji zarekwirowano około 15 ton tego narkotyku (10 ton na pokładzie statku na wysokości Wysp Kanaryjskich, a pięć ton kilka dni później w Galicii).

Hiszpania jest uważana za jedno z głównych miejsc przenikania południowoamerykańskiej kokainy do Europy.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

KRET (niezweryfikowany)

Mi ją dajcie.kupie za symboliczną zete
Escobar (niezweryfikowany)

primer piloto espa&amp;ntilde;ol que se ha proclamado vencedor delr estará en la sala de Tododeport. <br>gracias amigo. <br>
LaSziDo (niezweryfikowany)

moje oddawac..
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Bardzo pozytywne nastawienie do nadchodzącego przeżycia. Radość z możliwości spróbowania LSD po raz pierwszy.

- Finally! Wreszcie, udało się!
- Ale co, o czym Ty gadasz?
- No, przeżyłem coś, czego od dawna zawsze chciałem.
- Człowieku, ja Ciebie totalnie nie rozumiem. Może wytłumaczysz?
- Okej. Usiądź. Opowiem Ci bajkę...
- Czy ja Ci wyglądam na dziecko?
- Nie... ale chciałeś, żebym wytłumaczył.
- No dobra, dobra, już. Gadaj. ,,Dawno, dawno temu..."
- Nie. Wcale nie tak dawno. Wczoraj.
- Ghhh... ,,Za górami, za lasami?..."
- Nie. U ziomka na działce.
- Co to, kurwa, za bajka jest?

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Ciepły, słoneczny niedzielny poranek, podekscytowanie, las, wszyscy w pozytywnym nastroju

Podczas lata wraz z dwójką przyjaciół, (nazwijmy ich Bartuś i Adi) postanowiliśmy wziąć grzyby halucynogenne, psylocybinowe. Był piękny i słoneczny niedzielny poranek, zaopatrzyliśmy się w wodę, wysuszone grzyby i o 8:00 wyruszyliśmy w podróż, która zmieniła moje życie.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Dom, zasłonięte rolety, maska na oczy, samemu, nie widziałem co robić w życiu, dużo problemów, chciałem znaleźć spokój i odpowiedzi

Moje doświadczenie z grzybami – 28 stycznia 2024 r.

Po raz kolejny zdecydowałem się na podróż do wewnętrznych zakamarków mojego umysłu, tym razem korzystając z mocy 6 gramów golden teachera. To było 28 stycznia 2024 roku, dzień, który na nowo ukształtował moje postrzeganie rzeczywistości.

  • 1P-LSD
  • Tripraport

Długo oczekiwany trip z przyjacielem. Sobotnie popołudnie.

Na ten trip czekaliśmy z P. już jakiś czas. W końcu ostatni wspólny był kilka miesięcy temu, a przez ten czas tylko koks i krysztau w nos. I alkohol. Dzień wcześniej testowałem nowy dysocjant MXiPr, który najwidoczniej miał wpływ na działanie kwasa.

Miałem przygotowany już jednen blotter, zamówiłem dwa kolejne i pozytywnie się nastawiłem. Narzeczona wyjechała do mamy więc mieliśmy dom dla siebie. Około piętnastej wrzuciliśmy po 1 i 1/4 blottera, odpaliliśmy "The Big Lebowski" i ułożyliśmy się wygodnie na kanapie.

randomness