Pomysłowy sposób na przemyt narkotyków

Marynarka wojenna Meksyku znalazła ponad tonę kokainy, którą nafaszerowano mrożone rekiny - poinformował przedstawiciel meksykańskiej marynarki, komandor Eduardo Villa.

Koka

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

2466
Marynarka wojenna Meksyku znalazła ponad tonę kokainy, którą nafaszerowano mrożone rekiny - poinformował przedstawiciel meksykańskiej marynarki, komandor Eduardo Villa. Psy wyszkolone do poszukiwania narkotyków oraz sprzęt prześwietlający ładunki pomogły zlokalizować kokainę ukrytą w tuszach rekinów, na kontenerowcu stojącym w porcie w stanie Jukatan na południu Meksyku. Gangi narkotykowe poszukują coraz bardziej "kreatywnych" metod przemycania swoich towarów do USA; wykorzystano już puszki piwa, religijne statuetki, meble i inne sposoby - pisze agencja Reutera. Prezydent Meksyku Felipe Calderon wysłał do walki z narkobiznesem na terenie całego kraju 45 tys. żołnierzy. Ale przemytnicy narkotyków - uzbrojeni w broń automatyczną i granaty - wciąż nie zostali pokonani, co coraz bardziej niepokoi Waszyngton, w miarę jak przestępczość i przemoc związane z handlem narkotykami wykraczają poza granicę Meksyku i ogarniają południowe stany Ameryki, m.in. Arizonę. Około 2750 osób zabito w tym roku w Meksyku wojnach narkotykowych; w ubiegłym roku pochłonęły one 6300 ofiar.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

CreativePL (niezweryfikowany)
Jest popyt to i jest podaz, proste prawa ekonomi...
Anonim (niezweryfikowany)
koka - dobrze że jesteś ;]
drwho (niezweryfikowany)
Ciekawe jak pachnie tak przemycana kokaina :-)
drwho (niezweryfikowany)
Ciekawe jak pachnie tak przemycana kokaina :-)
POLAKOV (niezweryfikowany)
tony nie ma bo juz jest jej wiecej
Anonim (niezweryfikowany)
joł elo rap kokaina z rekina nos wygina kazdy glina to rozkminia jol elo rp
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Zanim Salvia ukazala mi swoje wdzieki, musialem sie kilkakrotnie do niej przymierzyc. Wlasciwie okolo 70% jej konsumentow odczulo prawdziwa moc dopiero za drugim razem lub jeszcze pozniej. Pierwszy raz nie byl wiec dla mnie niczym nadzwyczajnym - troche poddenerwowany i podekscytowany niezbyt pewnie wciagalem dym z suszonych lisci, robiac przerwy pomiedzy poszczegolnymi zaciagnieciami i uzywajac zwyklej zapalniczki w zwyklej lufce, co okazalo sie niedostateczne do waporyzacji.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Czas i miejsce: noc w domu (zazwyczaj); oczekiwania: chęć milszego spędzania czasu w samotności, ucieczka od codzienności i problemów.

Opiszę sposób, w jaki marihuana odmieniła moje życie oraz doświadczenia, uczucia i wyciągnięte wnioski z ostatnich kilku miesięcy, które spędziłem w towarzystwie tej rośliny.

Zacznę od opisu mojej przykładowej fazy:

Najbardziej lubię palić w samotności na chacie, w osobistej strefie komfortu. Po zapaleniu kładę się wygodnie, a na słuchawkach puszczam muzykę elektroniczną (słucham takiej tylko po paleniu). Zamykam oczy i od tej pory wszystko przestaje mieć znaczenie.

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Piękny dzień i spokój w głowie.

Witam. Procedura wymaga, bym przypomniał, że niniejszy trip raport to czysta fikcja, jak się zresztą każdy domyśla;-)

  • Inhalanty

Substancja: Gaz Ronson (Propan Butan)


Doswiadczenie: Marihuana, Hasz, Klej, Benzdydamina, DXM, Ronson.


Dawka: 300ml (+free)


"set and setting": Park, polana


Stan umyslu: Niepokój


Efekty: Halucynacje, zamotanie.