Kokaina w koszulkach. "Mundialowa gorączka" w Kolumbii

Celnicy na lotnisku w Bogocie udaremnili próbę przemytu 70 kilogramów kokainy do holenderskiego Groningen. Narkotykami w płynnej formie nasączone były piłkarskie koszulki, dokładnie takie, w jakich reprezentacja Kolumbii występuje na rosyjskich mistrzostwach świata.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

sport.tvn24.pl
pqv/twis

Odsłony

552

Celnicy na lotnisku w Bogocie udaremnili próbę przemytu 70 kilogramów kokainy do holenderskiego Groningen. Narkotykami w płynnej formie nasączone były piłkarskie koszulki, dokładnie takie, w jakich reprezentacja Kolumbii występuje na rosyjskich mistrzostwach świata.

Początkowo funkcjonariusze wydziału antynarkotykowego w paczce wysłanej z małej kolumbijskiej miejscowości Barranquilla nie dostrzegli niczego niepokojącego.

Ich uwagę przykuła waga przesyłki. Jak się okazuje, najnowsza metoda kolumbijskich przemytników zwiększyła masę paczek ze strojami sportowymi. Na miejscu odbiorcy, już w warunkach laboratoryjnych, byliby w stanie odzyskać narkotyki, nie tracąc przy tym ani grama.

Skażona koszulka

Coronel Ramirez, dowódca wydziału antynarkotykowego lotniska El Dorado: - Przestępcy próbowali wykorzystać mundialową gorączkę, jaka zapanowała w Kolumbii.

- Handlarze narkotyków nie przestają wynajdywać nowych sposobów swojej działalności. Próbują odwracać naszą uwagę coraz bardziej oryginalnie. Szkoda, że koszulka, która wywołuje w kraju tyle radości, została skażona kokainą - dodał.

Na razie nie wiadomo, kto stoi za próbą przemytu.

Oceń treść:

Average: 8 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

na początku dom, potem las; wieczór i noc z 29 na 30 grudnia 2009; nastawienie pozytywne

Jadłem ja, mój brat i kumpel. Dla mnie i brata to był pierwszy raz, kumpel jadł już parę razy. Zdecydowaliśmy jeść po półtora kartonika na głowę. Około 18:00 wrzuciliśmy pod język i czekaliśmy na efekty, rozmawiając. Po około 50 minutach wokół ekranu monitora zacząłem widzieć lekką poświatę. Kumpel powiedział, że po tym zwykle poznaje, że zaczyna się luta. Mieliśmy już wychodzić, a tu dzwonek do drzwi. Kumpel mówi "cinżko". Bo już zaczęła się niemała śmiechawka. A ja twardo, idę otworzyć. To dozorca, rozdający jakieś kartki. Mówi mi, żebym się wyraźnie podpisał.

  • Etanol (alkohol)
  • Mefedron
  • Tripraport
  • Tytoń

początkowo pozytywnie, potem zwał, kolory spacer, deprecha.

Kiedy teraz o tym myślę, w sumie nie wierzę trochę w to, co się wydarzyło. 

I w to że główną bohaterką całej sytuacji byłam ja. 

Pojechałam odebrać prezent. 

Brałam to wcześniej już dwa razy, raz samo z alko - nic takiego się nie stało, drugi raz z fetą. Po tej mieszance - najgorszy zwał w życiu, jeden z najgorszych dni w życiu. 

 

Ale ten dzień był zupełnie inny. Pierwsza kreska weszła dość szybko, popita piwkiem. 

  • Gałka muszkatołowa

Nazwa substancji: gałka muszkutołowa

Poziom doswiadczenia: dużo tego było, hehe...

Dawka & metoda: niecałe opakowanie, zjedzone


  • MDMA (Ecstasy)

Tydzien po pierwszy kontakcie z XTC postanowilem ze wezme drugi raz. Zreszta, nie oszukujmy sie, caly tydzien myslalem o tym ze juz jest piatek, a co za tym idzie - dyskoteka. Ulubione `Metro` - najwieksza cpalnia w miescie i takie tam... Mniejsza o to. Pomijajac fakt ze musialem czekac jakies dobre dwie godzinki, ktore umilalem sobie graniem w pasjansa, paleniem papierosow, ciaglym (prawie) patrzeniem w okno, ogolnym wyczekiwaniem no i stresem ;), na kolesia, ktory mial mi `podrzucic` kolko... pomijajac ten fakt bylo pozytywnie.

randomness