Obława na handlarzy narkotyków

Jedenastu handlarzy narkotyków zatrzymali w Rzeszowie, Łodzi i Bratkowicach k. Rzeszowa policjanci z rzeszowskiego Centralnego Biura Śledczego - poinformował Paweł Międlar z zespołu prasowego podkarpackiej policji.

Alicja

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

2031

Jedenastu handlarzy narkotyków zatrzymali w Rzeszowie, Łodzi i Bratkowicach k. Rzeszowa policjanci z rzeszowskiego Centralnego Biura Śledczego - poinformował Paweł Międlar z zespołu prasowego podkarpackiej policji.

Zatrzymani to dilerzy działającej od dwóch lat grupy przestępczej, zajmującej się handlem narkotykami na szeroką skalę. Kilku z nich jest także aktywnymi kibicami-szalikowcami - powiedział Międlar.

Według niego, rzeszowscy dilerzy, po zebraniu zamówień i pozyskaniu nowych odbiorców, u swoich łódzkich kolegów zamawiali m.in. amfetaminę, tabletki extasy, marihuanę.

Przesyłki z narkotykami z Łodzi do Rzeszowa wędrowały pocztą, jako przesyłki kurierskie, czasami też dilerzy sami je odbierali. Jedną z nich w sobotę rano przechwycili policjanci.

Dilerzy z Rzeszowa zarabiali sporo, np. tabletkę extasy kupowali za 2 zł. a sprzedawali za 10 zł. Z kolei gram amfetaminy kosztował ich 10 zł., oni żądali 40 zł. Klientami byli młodzi ludzie, najczęściej uczniowie szkół średnich, studenci. Nie ulega wątpliwości, że pracowali dla nich pomniejsi handlarze - opowiadał Międlar.

Spośród jedenastu handlarzy, siedmiu zatrzymano w Rzeszowie, trzech w Łodzi, a jednego w Bratkowicach. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.

Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozi do trzech lat pozbawienia wolności, a za handel narkotykami na dużą skalę do 10 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 8 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Kofeina
  • LSD-25
  • Retrospekcja

Wakacyjny, letni trip z dwoma kumplami, z którymi jakiś czas wcześniej odnowiłem znajomość - C i Sz. Przyjemny, słoneczny dzień, który przeszedł potem w noc przy ognisku. Ustronne miejsce pośród drzew, tuż za miastem. Pełen spokój w głowie, chęć na solidną i satysfakcjonującą, lecz niekoniecznie wywracającą mózg na lewą stronę podróż.

Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako pierwsza część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretne wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku:

  • Szałwia Wieszcza

Substancja: Salvia Divinorum

Dotychczasowe doswiadczenia: THC, THC i THC :), LSD, grzyby, amfetamina,
extasy


Na informacje o istnieniu takiej rosliny jak szalwia divinorum natknalem
sie na hypciu. Na poczatku po wnikliwszym wczytaniu sie stwierdzilem, ze
to zbyt grozna substancja, jednak po paru dniach postanowilem sprobowac.
Suszone liscie nabylem pod www.getsalvia.com (na adres w Niemczech). 15
gram wraz z kosztami przesylki kosztowalo mnie 23,5 euro, przesylka

  • Alprazolam
  • Dekstrometorfan
  • Kodeina

To mój pierwszy trip-raport, więc proszę o wyrozumiałość :)



Set & Setting: miasto, mój dom, dom dziewczyny

Wiek: 17 lat

Doświadczenie: maryśka, benzodiazepiny (prawie wszystkie), leki psychosomatyczne i antydepresyjne, kodeina, morfina, mieszanki ''ziołowe'', efedryna, pseudoefedryna, dxm, kofeina, alkohol, tytoń

Substancje: kodeina, dxm, alprazolam

Dawkowanie: łącznie: ok 300 mg kodeiny, 435 mg dxm, 1 mg alprazolamu (w ciągu całego dnia)


  • DMT
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, lekki niepokój ale i ciekawość. Miejscem przeżycia był nieduży pokój w bezpiecznym miejscu. Obecność przyjaciela/opiekuna.

Zdarzenie miało miejsce ponad rok temu, w czasie trwania wakacji.

Wszystko to co zawiera poniższy TR zdarzyło się w ciągu 30 minut.

Zbieżność osób i nazwisk przypadkowa.

Przejdę od razu do rzeczy bez zbędnego pitolenia. Na początku z moją opiekunką zapaliliśmy po nie dużej ilości MJ. Szczerrze mówiąc, miałem nadzieję, że polepszy to moje nastawienie i drobny strach, który gdzieś tam kołatał mi się po głowie. Nie pamiętam ile dokładnie przyjąłem DMT, mogło to być ok 50 mg, może nawt 60 mg  tematu.

randomness