Oskarżono siatkę narkotykową z Rzeszowa

o sprowadzanie z zagranicy, handlowanie w kraju i wywóz za granicę środków odurzających i psychotropowych

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2447

27 mieszkańców Krakowa, Rzeszowa i Leżajska zostało oskarżonych o sprowadzanie z zagranicy, handlowanie w kraju i wywóz za granicę środków odurzających i psychotropowych. Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

Jak poinformowała rzeczniczka rzeszowskiej prokuratury okręgowej prowadzącej śledztwo w tej sprawie Elżbieta Kosior, pięciu oskarżonych chce dobrowolnie poddać się karze. Prokuratura przychyliła się do ich wniosków i ustaliła dla nich karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem, karę grzywny i nawiązki na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii. Decyzję w tej sprawie podejmie sąd. Pozostałym oskarżonym grozi od miesiąca do 15 lat pozbawienia wolności. 15 osób przebywa obecnie w aresztach.

Według prokuratury grupa działała od sierpnia 2003 do maja 2004 roku w Rzeszowie, Krakowie i Leżajsku. W tym czasie miała przywieźć z Holandii tabletki ekstazy i marihuanę, wywieźć do Holandii marihuanę oraz rozprowadzić w kraju m.in. co najmniej kilka tysięcy tabletek ekstazy, kilka kilogramów marihuany i amfetaminy. Jeden z oskarżonych ma dodatkowo postawiony zarzut kierowania, a sześciu innych działania w zorganizowanej grupie przestępczej.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

ocb? (niezweryfikowany)

nie rozumiem najpierw przywozili z holandii a potem zawozili tam?
! (niezweryfikowany)

nie rozumiem najpierw przywozili z holandii a potem zawozili tam?
:) (niezweryfikowany)

Przywozili a potem zawozili z powrotem, ja tez nic z tego nie czaję! A może mieli przy sobie porcje na własny użytek i brali ją na drogę? Stąd mj jechała w obie strony. Poczytajcie " Paragraf 22 ". Tam gość kupował jaja a potem sprzedawał taniej i na tym zarabiał. Jak się wczytacie, to załapiecie dlaczego zarabiał.
kanab (niezweryfikowany)

Przywozili a potem zawozili z powrotem, ja tez nic z tego nie czaję! A może mieli przy sobie porcje na własny użytek i brali ją na drogę? Stąd mj jechała w obie strony. Poczytajcie " Paragraf 22 ". Tam gość kupował jaja a potem sprzedawał taniej i na tym zarabiał. Jak się wczytacie, to załapiecie dlaczego zarabiał.
Zajawki z NeuroGroove
  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

Zawsze biorę 150mg. W tym dniu wzięłam 600mg chociaż tego nie planowałam. Wszystko odbyło się u mnie w domu w obecności mojego chłopaka. Nie sądziłam, że tak to się wszystko potoczy ale cóż, to szczęście mieć bliską osobę, która zawsze się tobą zaopiekuje w należyty sposób.

Wypiłam roztwór ze 150mg kodeiny o godzinie 13:20 i włączyłam komputer aby przejrzeć to i owo w internecie. Długo nie musiałam czekać, gdyż już po 20 może 30 minutach poczułam uderzenie ciepła i przyjemny zawrót głowy. Czułam to już tyle razy ale zawsze nie mogłam się doczekać kiedy to nastąpi p oraz kolejny. Położyłam się na łóżku i zamknęłam oczy, wyobrażałam sobie jak pięknie by było móc utrzymać ten stan przez całe życie, jak ono by wtedy wyglądało? Jak bym funkcjonowała?

  • Inne
  • Pierwszy raz
  • Powój hawajski

Bezpieczne i spokojne, własny pokój, wypoczęty i zdrowy. Długo oczekiwany pierwszy raz z LSA. Więcej na początku tr

 Jakieś 2 lata temu trafiłem na tr;
http://hyperreal.info/node/2042#axzz1qR3AA1l6

  • Gałka muszkatołowa

Przytulny dom kumpla, wrześniowa, lekko deszczowa noc (taka jaką lubię). Nastrój pozytywny i wielka chęć spróbowania czegoś nowego.

Pewnego razu wpadłem do mojego dobrego znajomego J. Okazało się, że ma wolną chatę więc zaproponowałem jakiś eksperyment. Chciałem namówić go na drugi raz z acodinem, ale się nie zgodził i zaproponował gałkę, którą kiedyś już brał. Ja, że zawsze byłem ciekaw jej mocy bez namysłu się zgodziłem i za 20 minut wylądowaliśmy w sklepie kupując 3 paczki świeżych gałek.

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Trochę poddenerwowany, podekscytowany, w mieszkaniu z dziewczyną. Z głośników płynie muzyka (ambient / soundtrack). Ostatni posiłek jadłem 3 godziny przed zażyciem DXM. Oczekuję czegoś pozytywnego, innego, chwili innej niż szary świat za oknem.

Tak, jest to kolejny TR z DXM w roli głównej. Chciałbym jednak zwrócić w nim uwagę na to jak wiele dało mi pierwsze "spojrzenie" na dekstrometorfan oraz podzielić się moim zdaniem na temat rzeczonej substancji i jej popularnego zastosowania.

W poniższym raporcie nie znajdziecie opisu CEVów, zaburzeń świadomości, beki z kolegami, ogólnej niezłej jazdy. Znajdziecie wspomnienie osoby dla której DXM okazało się być czymś więcej niż aptekowym mózgojebem.

randomness