Niebezpieczne dopalacze

Mefedron - środek silniejszy od kokainy i dodatku legalny. To jeden z tak zwanych dopalaczy, które można kupić także w Warszawie. Sprzedawcy są bezkarni, bo na opakowaniach informują, że dopalacze się kolekcjonuje a nie zażywa.

syncro

Kategorie

Źródło

Kurier Warszawski
tvp.pl

Odsłony

6119

Mefedron - środek silniejszy od kokainy i dodatku legalny. To jeden z tak zwanych dopalaczy, które można kupić także w Warszawie. Sprzedawcy są bezkarni, bo na opakowaniach informują, że dopalacze się kolekcjonuje a nie zażywa.

W Szwecji zmarła już jedna osoba, o dwóch kolejnych na razie nieoficjalnie mówi się w Wielkiej Brytanii. Niedawno w Łodzi przy zmarłym mężczyźnie znaleziono opakowanie po dopalaczu. W ubiegłą sobotę przed jednym z klubów w Łodzi zmarł dwudziestoczteroletni Mikołaj. Miał przy sobie dopalacze. Czy powodem śmierci był mefedron – to wykaże śledztwo.

O tym jak bardzo jest niebezpieczny przekonał się niedawno Piotrek. – „Mefke” (mefedron- red.) można tak na prawdę kupić wszędzie. Ostatnio na imprezie wziąłem. Odleciałem na kilka godzin, nie wiedziałem, co się ze mną kompletnie dzieje – opowiada. Pytany czy wziąłby jeszcze raz stanowczo zaprzecza.

Problem polega na tym, że środek można kupić praktycznie wszędzie. W Internecie znajdziemy ogłoszenia i szybko, w dyskretny sposób otrzymamy przesyłkę. Podobnie jest w centrum Warszawy – legalnie, ale już mniej oficjalnie. – O tutaj są – wszystko w gablotce jest – pokazuje nam jeden z „przechodniów”.

Na polskim rynku środek pojawił się niespełna rok temu. W naszym prawie nie ma czegoś takiego jak mefedron, dlatego jest on legalny. Jednak specjaliści ostrzegają – jest niebezpieczny, bo silniejszy nawet od kokainy.

– Bardzo szybko po kolejnych wzięciach ten stan się pogłębia, czyli samopoczucie nie jest tylko pogorszone, ale wręcz „łapiemy dół psychiczny”, niechęć do funkcjonowania – mówi Adam Nyk, specjalista terapii uzależnień.

– Można przedawkować aż nastąpi zgon. Może zastąpić zatrucie. Kwestia samego uzależnienia, nie jest tym jedynym ryzykiem – ostrzega Bogusława Bukowska zastępca dyrektora Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii.

Problem jest tak szeroki, że wszystkie kraje w Europie przygotowały już specjalne raporty dotyczące skutków działania mefedronu. Jeszcze w tym miesiącu Unia Europejska zdecyduje czy środek należy zdelegalizować.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Mefke (niezweryfikowany)

<p>Jak odleciał na kilka godzin i nie wiedział co się dzieje to chyba mu się pojebały samarki z RC. ;)</p>
sebgub (niezweryfikowany)

<p>gówno prawda ogarnia sie babe po mefie :) jest zajebista i to co wypisuja w tych artukulach to ja j**** . sami sie powinni leczyc a nie usilować robic to innym :)</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Wszyscy pieprza o mitycznych zlych dzialaniach mefedronu tymczsem dowodow jakiekolwiek zlego dzialania na organizm brak. Pierdolona propaganda ze swoimi sposobami oczerniania wszystkiego bez zadnych podstaw. Moze mefedron jest zdrowy he he kto wie a jest to mozliwe hehe</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Na prawde czlowieku, minely 3 lata. Mefedron wjechal i zebral plon z podworek. Najwieksze gowno jakue kiedy kolwiek weszlo</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • 3-MeO-PCP
  • DOM
  • Miks

E. przyjechała do nas dzień wcześniej, byłam podekscytowana, bo bardzo dawno nie widzieliśmy nikogo z H. Nie, żebysmy chcieli widzieć zbyt wielu... Jednak E. bardzo lubimy, bo jest, powiedzmy, normalna, bezproblemowa i mamy wspólne zainteresowania. Nie, nie tylko dragi. :) Humor dopisywał, pogoda rownież. Nic, tylko pierdolnąc dawę!

 

 

Obudziliśmy się, nie tyle z planami, a z nadzieja raczej. Ta nadzieja nie byla zbyt duża, prz-najmniej u mnie - listonosze tak szybko nie przychodzą. A jednak nie zawsze mam pecha, bo przed poludniem przyniósł nam 100 mg 3-meo-pcp i 120 mg 3c-p. Dzień wcześniej coś tam już sobie wrzuciliśmy, E. nas poczęstowała, wiec tym bardziej zgrała nam się przesyłka w czasie, coby się odwdzięczyć.

  • Efedryna

Pierwszy raz w życiu zetknąłem się z jakimś środkiem pochodzenia

narkotycznego, przedtem

nie paliłem nawet marihuany, nie jadłem grzybów ani nie zażywałem LSD, za to

wlewałem w siebie

nieludzkie nieraz ilości "wody ognistej" - to mi wystarczało (i nadal będę

to robił).

Jednak o pewnych interesujących właściwościach Tussi przeczytałem na Neuro

Groove i po

dojściu do wniosku że Tussi mi chyba nie zaszkodzi, postanowiłem spróbować

  • AMT

od prawie 2 lat mam problemy ze znalezieniem lsd...dlatego okolo roku temu zaczalem szukac za alternatywami...tym sposobem czytajac erowid/tikhal/alt/drugs.psychedelics natknalem sie na alpha-methyltryptamine(AMT) rowniez znane jako it-290...ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze AMT jest legalne...nastepnym krokiem bylo znalezienie miejsca w ktorym moge to kupic...tutaj spory uklon w strone internetu...wpisuje "research chemicals" w google i moim oczom ukazuje sie sporo firm ktore sprzedaja amt...cena od 60 do 120 $ za grama...na mocny trip amt potrzeba 50 milgramow (prosty rachunek za okolo

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Pierwszy raz

Własny dom, późne lato, godzina ~17:00, ciepło, ale nie gorąco. W głowie mętlik, plus ciekawość i lekki strach przed nieznanym.

Dawno to było, wyciągam wspomnienia z archiwum, więc mam nadzieję, że ząb czasu ich za bardzo nie nadgryzł. Właśnie teraz, w sierpniu, przypada czwarta rocznica naszej znajomości. Powiedzieć, że jest niezwykle owocna, to jak nic nie powiedzieć, ale o tym możecie się przekonać sprawdzając moje poprzednie TR. 

 

randomness