16-latek rozprowadzał mefedron i marihuanę wśród dzieciaków. Młody diler zaliczył wjazd kryminalnyc

Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali 16-latka podejrzanego o posiadanie środków odurzających. Podczas kontroli znaleźli u młodego mężczyzny susz roślinny, mefedron, wagę elektroniczną.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

kryminalki.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

148

Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali 16-latka podejrzanego o posiadanie środków odurzających. Podczas kontroli znaleźli u młodego mężczyzny susz roślinny, mefedron, wagę elektroniczną. Materiały z przeprowadzonych czynności przekazane zostały do Sądu Rodzinnego. Posiadanie środków odurzających jest przestępstwem, za które grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

W zeszłym tygodniu, policjanci z mokotowskiego wydziału kryminalnego operacyjnie, zdobyli informacje wskazujące, że 16-letni mieszkaniec stolicy, prowadzi handel narkotykami wśród nieletnich, a chodziło tu głównie o marihuanę i mefedron.

Stróże prawa postanowili sprawdzić mieszkanie, w którym miał przebywać nieletni. W lokalu oprócz 16-latka przebywało czterech jego rówieśników. Uwagę funkcjonariuszy zwróciła leżąca na stole waga elektroniczna oraz woreczki foliowe z zawartością suszu roślinnego oraz kryształków białej substancji. Przedmioty te uzasadniały przypuszczenie, że nieletni usiłował wprowadzić je do obrotu. Zastane osoby nie kryły zdziwienia nagłą obecnością stróżów prawa.

Podczas przeszukania pomieszczeń zajmowanych przez nieletniego, policjanci znaleźli w sumie kilka porcji marihuany i mefedronu. Nastolatek oświadczył, że narkotyki są jego własnością, a mieszkanie wynajął na jedną dobę przez portal ogłoszeniowy.

W toku, kolejnych policyjnych czynności, funkcjonariusze z wydziału do spraw nieletnich i patologii, zgromadzili materiał dowodowy, który wstępnie potwierdził, że 16-latek dopuścił się czynu karalnego związanego z przestępczością narkotykową. Nieletni sprawca czynu karalnego usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, a jego sprawą zajmie się sąd rodzinny, który zdecyduje o jego dalszym losie. Posiadanie środków odurzających jest przestępstwem, za które grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 1 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Miasteczko na mazurach, około 20 tysięcy mieszkańców. Nudy że klękaj Stefan, brak słów. Dostęp do substancji psychoaktywnych prawie zerowy, postanowiłem więc spróbować czegoś dostępnego w najbliższej aptece. Padło na kodeinę. Trochę poczytałem o odczuciach, dawkowaniu, sposobach itd. i jako że to miał być mój pierwszy raz jeśli chodzi o kodę wybrałem najprostszą z opcji: Thiocodin do gęby, rozgryźć, zapić. Od rana byłem jakoś dziwnie na to podkręcony a że miałem wolne - postanowiłem to zrobić. Ugadałem się z ziomeczkiem, na potrzeby TR będzie nazywany DDK. Spotkaliśmy się wieczorem, po drodze zaopatrzyłem się w Thio po czym udaliśmy się na poszukiwania jakiegoś buszka. Misja wykonana, siedzimy, czekamy na miejsce żeby móc w spokoju skręcić jointa.

19:30 : wychodzę z domu, idę spotkać się z DDK, po drodze zaopatrzam się w Thiocodin. 10 tabletek, myślę że na początek wystarczy nawet mniej

 

20:15 : siedzimy i czekając na bucha wrzucam do gęby 9 tabletek, rozgryzam je i popijam wodą, smak jest niemiły ale dzięki temu woda smakuje wręcz słodko

20:40 : czekam na efekty, dla zabicia czasu kopiemy piłkę pod blokiem, spalam papierosa.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Cel: "Refleksja nad egzystencją w wielkim mieście" - odchamienie się odrobinę. Otoczenie: zmienne

Geniusze jednogłośnie zaznaczają, że przełomowe teorie i pomysły spadają na człowieka w jednym momencie niczym uderzenie błyskawicy. Moje przeżycie, które tutaj opisze, również było dla mnie przełomowe. Ok. godz. 16 przyszedł do mnie pomysł, aby wsiąść w pociąg i pojechać do "wielkiego miasta" w celu zakupienia skromnych 450 mg specyfiku jakim jest DXM. Była niedziela, więc nie było sposobności zakupienia go w rodzimej miejscowości. Nie spodziewałem się jakoś cudów po tym tripie.

  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

Lekkie poddenerwowanie przed zażyciem substancji, ale ogólnie spokojnie w swoim mieszkaniu, z miłym towarzystwem wieczorkiem, w dobrych humorach i przy muzyce.

Jest to mój pierwszy Trip-raport, chciałbym zaznaczyć, że mam nikłe doświadczenie z dysocjantami, a z DXM miałem okazje poromansować z 2-3 razy, z czego tylko raz zażyłem w miare mocną dawkę.

Zaczynając, mamy 2 dni do sylwestra, wyluzowani, siedzimy w pokoju wieczorkiem i słuchamy muzyki. Na stole czeka grzecznie MXE i zaczynamy. Jest około 19. (Przepraszam w dalszej część za brak umieszczenia czasu, ale przy tej substancji on po prostu nie istnieje.)

  • LSD
  • Pierwszy raz

moja dziewczyna i trzezwy kolega ktory przyjechal po jakims czasie / lokalne torfowiska, pozniej dom, miekki koc + picie i zarcie

uczestnicy: Ja, Z - moja dziewczyna i R - nasz ziomek

 

randomness