Dobijanie narkogangu, który chciał dominować na Mazowszu

Policjanci stołecznej „brygady antynarkotykowej” zatrzymali kolejnych członków gangu działającego między innymi w Ostrołęce, Mławie i Siedlcach. Gang zajmował się przemycaniem, produkcją i handlem narkotykami oraz dopalaczami. Według „skruszonych” członków bandy, którzy poszli na współpracę ze śledczymi wynika, że przestępcy wprowadzili do obrotu co najmniej ćwierć tony zakazanych substancji.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
Rafał Pasztelański

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

545

Policjanci stołecznej „brygady antynarkotykowej” zatrzymali kolejnych członków gangu działającego między innymi w Ostrołęce, Mławie i Siedlcach. Gang zajmował się przemycaniem, produkcją i handlem narkotykami oraz dopalaczami. Według „skruszonych” członków bandy, którzy poszli na współpracę ze śledczymi wynika, że przestępcy wprowadzili do obrotu co najmniej ćwierć tony zakazanych substancji.

Grupa, której członkowie wywodzą z półświatka Ostrołęki, Mławy czy Siedlec, rozwinęła skrzydła w ostatnich latach, gdy za kraty trafili ich „seniorzy” z takich gangów jak „mokotowski” czy „szkatułowy”. Bardzo szybko sukcesorzy opanowali narkobiznes na terenie północnego i wschodniego Mazowsza. Nawiązali także współpracę z grupami ze Śląska.

Stołeczni policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową wraz z Prokuraturą Okręgową Warszawa-Praga zaczęli rozpracowywać grupę wiosną ubiegłego roku. Udało się pozyskać do współpracy co najmniej jednego z członków gangu.

Wbrew pozorom nie było to łatwe zadanie, bo boss gangu jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa podwładnego, którego podejrzewał o nielojalność. Strzelił do niego z „obrzyna”, czyli strzelby z uciętą lufą (broni spopularyzowanej przez włoskich mafiosów, nazywających ją lupara). Domniemany zdrajca zdołał zbiec bez szwanku.

W grudniu ubiegłego roku policjanci z „brygady antynarkotykowej” wspierani przez antyterrorystów i kilkudziesięciu funkcjonariuszy z innych jednostek, uderzyli we wspomniany gang. Zatrzymano 13 osób, w tym bezwzględnego herszta. Wpadła większość liczących się osób w grupie. Ich kamraci, przeciwko którym był słabszy materiał dowodowy, lub udało im się uniknąć wpadki, natychmiast zniknęli.

Kolejni za kratami

Policjanci i prokuratura nie odpuścili, choć pozorny brak zainteresowania z ich strony niektórymi przestępcami z Mazowsza, mógł uśpić czujność gangsterów. Wiadomo, że po wpadce bossa i kamratów nie zrezygnowali z narkobiznesu. Tymczasem śledczy zbierali kolejne dowody między innymi dzięki inwigilacji podejrzanych.

W ostatnich dniach zapadła decyzja o „zdjęciu” kolejnych członków mazowieckiej grupy. Funkcjonariusze „brygady antynarkotykowej” wspierani przez stołecznych antyterrorystów bladym świtem wkroczyli do kilkudziesięciu miejsc na terenie powiatów: ostrołęckiego, mławskiego, ostrowskiego i częstochowskiego. Tym razem zatrzymano 14 mężczyzn.

Podczas przeszukań u kilku osób znaleziono narkotyki, między innymi mefedron i marihuanę. Niektórzy z gangsterów wozili ze sobą po kilka działek narkotyków, które raczej nie były próbkami dla klientów. Zabezpieczono także ponad 23 tys. zł w gotówce.

Zatrzymanych doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. – Podejrzanym przedstawiono zarzuty między innymi wytwarzania/przerabiania amfetaminy, wprowadzania do obrotu oraz posiadania znacznych ilości narkotyków, z czego osoby te uczyniły sobie stałe źródło dochodu. Grozi za to do 12 lat więzienia – powiedziała prok. Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie.

Na wniosek prokuratury sąd aresztował ośmiu podejrzanych. Tym samym w śledztwie zarzuty usłyszało już 27 osób. Zdaniem śledczych, można się spodziewać jeszcze kolejnych zatrzymań.

Oceń treść:

Average: 8 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Pozytywne przeżycie

Zmęczony psychicznie, fizycznie po pracy, lecz pozytywnie nastawiony do nocnego tripa. Pokój, noc, łóżko i słuchawki.

Namaste!

Mój pierwszy TR na Neurogroove, proszę o wyrozumiałość. Gdzie niegdzie mogą się trafić opisy w stylu strumienia świadomości, myślę, że przy opisywaniu doświadczeń psychodelicznych taki sposób zdaje egzamin. Niestety, wiele subtelnych szczegółów jest już nie do odzyskania na następny dzień. To po prostu trzeba przeżyć :)

 

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Letnie popołudnie, wolny, wakacyjny dzień, świetny nastrój i bliscy mi ludzie. Spore podniecenie, optymizm i radość na myśl o upragnionym tripie. Nasze cztery ściany, znajome osiedle i miasto, wszystko w stu procentach pozytywnie.

Podobno ciężko teraz znaleźć podobiznę Hofmanna na rowerku, ale po kilku miesiącach prób spontanicznie wyszło w końcu na nasze. Nasi nowi znajomi akurat wyszli z inicjatywą po tym, jak wspomniałem o naszych próbach znalezienia czegoś ciekawego daleko poza szarą strefą, no i tak oto staliśmy się posiadaczami dwóch listków - dokładnie z tego słynnego blottera.

  • Amfetamina
  • Kofeina
  • Nikotyna
  • Retrospekcja

Nastawienie jak zazwyczaj przy amfetaminie: podniecenie, ekscytacja. Miejsca przyjmowania: Katowice, dwór oraz mój dom.

No cóż, jestem uzależniony od amfetaminy. Tak naprawdę zacząłem w lutym 2021r. brać nałogowo. Do dzisiaj, czyli do listopada 2021r., zdarzały mi się naprawdę nieduże przerwy. Najdłuższa była w maju do czerwca. Przyjechał kumpel z ośrodka, młodszy ode mnie i poleciałem znowu w lipcu. W sumie to teraz góra były dwa tygodnie bez amfetaminy. Kosztowało mnie to wykończeniem psychicznym, jak 2g wsunąłem pewnego pogodnego dnia w październiku. Nie było to dużo, a jednak bardzo negatywnie zadziałało na moją psychikę. Dwa tygodnie katorgi, myśli samobójcze i niepokój.

randomness