iPhone pomoże znaleźć... blanta

Nowy niebanalny program mogą ściągnąć z internetu użytkownicy iPhone'ów. W oparciu o Google Maps pozwala szybko znaleźć najbliższego dealera marihuany.

Koka

Kategorie

Źródło

Radiozet.pl

Odsłony

1067
Nowy niebanalny program mogą ściągnąć z internetu użytkownicy iPhone'ów. W oparciu o Google Maps pozwala szybko znaleźć najbliższego dealera marihuany. Program o wszystko mówiącej nazwie Cannabis jest całkiem legalny. Można kupić go w iTunes App Store, z tym, że chodzi tylko na iPhone’ach 3G, albo mających system operacyjny uaktualniony do 3.0. Pozwala znaleźć najbliższy sklep z marihuaną sprzedawaną w celach leczniczych, lekarza, który takową przepisuje, klinikę gdzie można zapalić leczniczego blanta oraz adekwatne organizacje i prawników. Lecznicza marihuana podawana między innymi pacjentom chorym na AIDS i raka zalegalizowana została w 13 stanach USA. Tyle, że w pobliżu wspomnianych sklepów i klinik kręcą się też dilerzy niezalegalizowani. I oto mniej więcej chodzi, mimo, że twórcy Cannabis odżegnują się od złośliwych pomówień jakoby zachęcali do łamania prawa.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

agquarx

Think Different! ;-)
Anonim (niezweryfikowany)

[quote=agquarx]Think Different! ;-)[/quote] pomysłowość programistów nie ma granic :D
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne, dobry opiekun i dobry współpodróżnik. Miejsce zamieszkania znajomej, zaufanej.

Hej. Opiszę moje pierwsze zetknięcie z LSD, postaram się dość zwięźle, ponieważ lubię się rozpisywać.

Razem ze znajomą, wzięłyśmy po 150 ug na głowę. Chciałam na początku za pomocą wody destylowanej zarzucić nam dawkę 100 ug, ale obie uznałyśmy, że polecimy z całym papierkiem.

Było to dość dawno, więc czas będę podawać orientacyjnie. Nawet nie pamiętam dokładnie, o której zarzuciłyśmy, więc uznam, że była to 17.

Papierek na język. 30 minut ssałam, potem połknęłam. Znajoma niechcący połknęła po 20 minutach, ale raczej to nic nie zmieniło, jeśli chodzi o doznania.

  • Alprazolam

Z CZYM MAMY DO CZYNIENIA


Xanax. Substancja aktywna Alprazolam. Spotykane najczesciej w postaci

drazetek 0,5mg (rozowe) i 1mg (fioletowe). Biale pudeleczko zawiera

3 listki x 10 pigul kazdy. Nalezy do grupy benzodiazepin, czyli tych co

np. popularne Relanium (Diazepam), jednak koszt Xanaxowej imprezy

jest stosunkowo wysoki, bo pudelko 30x1mg kosztuje grubo ponad 70PLN.

O bialym swistku, ktory zabiera baba zza okienka w aptece chyba nie musze

  • Grzyby halucynogenne

Z zamiarem zapodania grzybów nosiłem sie od kilku miesięcy.Najbardziej sprzyjającą okazją na wprowadzenie sie w krolestwo mushromów wydawał sie wyjazd w góry na Sylwka.Chociaz nie wiedziałem czy bede je spożywał to wziąłem na wszelki wypadek.Cała akcja z psylocybiną to był czysty spontan.Przygotowany już został wywarek ,gyd wyszła inicjatywa aby sie napierdolić.Zwyciężyła, i wywarek odstawiliśmy na kiedy indziej.No więc chleliśmy wódeczke ,gdy w pewnej chwili spostrzegłem na podłodze słoiczek z niewinnym płynem w środku.Długo sie nie zastanawiając chwyciłem go i spożyłem naprawde małego łyc

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Sobota, wolny dzień, luzik...

Sobota. Wstałem oczywiście wcześniej niz zwykle bo po co ma organizm się wyspać w weekend skoro może się obudzić i być gotowy do walki...

No więc jest godzina 6:00. Po prostu jakaś masakra. OK, poszedłem wczoraj wcześniej spać bo się opiłem piwskiem + trochę trawy. Senność mnie wzięła około 22:00 więc 8 h snu dało wczesne przebudzenie.

Nieco poirytowany wstałem.

6:20. Zapodałem 210 mg DXM (Tussidex). Do tego wypiłem jedno piwo. Ot, zwykłe piwo. Padło na Tyskie. Zaczyna mi się nudzić. Co ma człowiek robić jak jest sobota? No nic, odpoczywać po ciężkim tygodniu.