muzyka

Internauta szczegółowo opisał wpływ kofeiny, marihuany, alkoholu, LSD czy magicznych grzybów na proces tworzenia muzyki.

To chyba pierwszy taki przypadek w Polsce...

Perkusistka kultowego zespołu Hole zdecydowała się opowiedzieć o swoich uzależnieniach od alkoholu i narkotyków, które doprowadziły ją niemal do śmierci. W wydanej w 2017 roku książce “Hit So Hard” Patty Schemel szczerze opowiada o wpływie narkotyków na muzyczną scenę Seattle w latach 90., swojej osobistej podróży oraz muzyce, dzięki której wyszła z nałogu.
Margaret po raz pierwszy opowiedziała ze szczegółami o swoim stosunku do używek. Artystka wyjaśniła nam też, dlaczego nie zgadza się na zrzucanie odpowiedzialności za problemy młodych ludzi na osoby publiczne.
Wielu muzyków lubi palić marihuanę lub używać produktów CBD, takich jak olej CBD, do kreatywności, relaksu lub po prostu dla zabawy, więc nie zaskakuje, że niektórzy z nich zainwestowali we własne firmy konopne lub współpracowali z uznanymi markami, aby zarobić na swojej sławie. Niektórzy muzycy, tacy jak Snoop Dogg lub Melissa Etheridge, stali się aktywistami na rzecz marihuany po prostu odmawiając zaprzestania korzystania z tej rośliny podczas podróży, czy to ze względów medycznych, czy też do wyrażania siebie.

"Grubsze narkotyki w połączeniu z marihuaną bardzo źle skutkowały w moim życiu" - przyznaje raper.

Co łączy Ludwiga van Beethovena i Milesa Davisa ze szczurami i kokainą? Znamy odpowiedź!

Lider Megadeth przyznaje, że w walce ze skutkami leczenia onkologicznego pomogło mu palenie marihuany.

N odobra, Was pewnie nie zaszokuje ;) Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali 36-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Według nieoficjalnych ustaleń zatrzymany to Jarosław K. – warszawski raper, wchodzący w skład grupy hip-hopowej Pewna Pozycja.

Lepiej chyba nie mogła trafić. Kiedy pół świata siedzi w domu Kelis odpala program, który może stać się hitem internetu.

Raper Filu, brat polityka Patryka Jakiego został zatrzymany i usłyszy zarzuty za posiadanie kilku gramów marihuany. Do sprawy odniósł się europoseł PiS.

Nasz ulubiony specjalista ds. uzależnień, Robert Rutkowski, o patolinteligencji.

21-letni raper Juice Wrld zmarł w niedzielę tuż po przylocie do Chicago. Z ustaleń policji wynika, że przyczyną śmierci było przedawkowanie opiatów. Funkcjonariusze na pokładzie prywatnego odrzutowca rapera znaleźli narkotyki oraz broń.

„W pewnym momencie pętla na szyi mu się zacisnęła”.

"Po wstrzykiwaniu sobie koki albo później, gdy jarałem crack, ogarniało mnie poczucie beznadziei i opętania. Te eksperymenty wywołują tylko smutek, nerwicę i fizyczny ból. Nie życzę tego nikomu. Nie zdawałem sobie sprawy, jakie spustoszenie w człowieku czyni ćpanie. Jak mogłem być tak głupi?"

Czyli glamrap.pl o zmarłym użytkowniku naszego forum i samym forum.
Coraz częściej w kawałkach słyszymy o twardych narkotykach i bynajmniej nie są to wzmianki w kontekście ostrzeżenia młodych słuchaczy przed zagrożeniami, które niosą ze sobą tego typu środki.

TVP chyba nie do końca wiedziało, co robi, zapraszając do studia Ronnie'ego Ferrari ;)

"Prawdą jest, że nie stawiłem się w więzieniu, w wyznaczonym terminie, ale zdrowie jest dla mnie ważniejsze, a warunki wolnościowe zapewniają mi profesjonalną opiekę medyczną" - napisał w mediach społecznościowych raper Bonus RPK, który w lipcu 2018 r. został skazany na 5,5 roku więzienia za handel narkotykami.

Bonus RPK, przekonuje, że jest niewinny. Artysta wypuścił singiel zatytułowany "Poprawa prawa", w którym porusza wszystkie swoje prawne problemy. "Zostałem skazany za narkotyki, których nigdy przy mnie nie znaleziono"

"Jeden z nich - 36-latek przyznał, że w lufce, którą trzymał w ręce, znajduje się należąca do niego marihuana i tylko częstował nią kolegę. Podczas przeszukania tego mężczyzny policjanci ujawnili także woreczek z białym proszkiem."

"Nie częstuj mnie i nie pytaj czy coś ogarnę."

,,…36 tabletek MDMA, 4 gramy koksu, 6 gramów metamfetaminy i 4 gramy ketaminy…”

Shaun Davies został złapany z pokaźną ilością narkotyków Klasy A i Klasy B. Został aresztowany pod zarzutem próby... otworzenia sklepiku ze środkami odurzającymi na terenie festiwalu Glastonbury 2019.

Zajawki z NeuroGroove
  • DOC
  • Etanol (alkohol)
  • Tripraport

Zimowy dzień, który dość szybko zamienił się w wieczór, a potem noc i w końcu ranek. Początek w lesie, później w mieszkaniu kumpla, parku i ostatecznie w knajpie. Kondycja i ogólny nastrój - tego konkretnego dnia w miarę nieźle, choć w szerszej perspektywie bez szału. W podróży towarzyszyli mi: P i S, z którymi tripowałem już kilka razy, oraz H i J, z którymi odbyłem jednego delikatnego tripa dwa miesiące wcześniej.

Wstęp: Trip był testem nowej substancji, dlatego też zaczynałem ostrożnie. W czasie zbierania informacji o DOCu, natknąłem się na informację, że 3mg to zalecana dawka. Wywnioskowałem, że 2mg też powinno dać jakieś efekty, zapewniając jednocześnie komfort, który dobrze mieć kiedy bierze się coś po raz pierwszy. Zwłaszcza zimą w lesie. Z nielicznych opisów wynikało, że DOC jest dosyć podobny do LSD. Moje oczekiwania były zatem wysokie. Opis jak zwykle po długim czasie (3 lata).

  • Lophophora williamsii (meskalina)

Substancja i dawka: około 15 g suszonej skóry kaktusa San Pedro ( zawiera on meskalinę )





Około godziny 3 po południu zacząłem przygotowywać wywar. Zmieliłem w młynku do kawy 30 gramów suszonej skóry San Pedro ( w niej jet największe stężenie alkaloidów podobno ). Wrzucułem to do około 2 l gorącej wody, do całości wycisnąłem 3 cytryny. Wywar gotował się 6 godzin, straszliwie przy tym śmierdząc. Ciecz przefiltrowałem najsampierwej przez sitko, późnej przez watę. Odstawiłem do wystygnięcia.




  • AM-2201
  • Inne
  • Katastrofa

Wszystko zaczeło się niewinnie, kumpel zadzwonił "siema, mam bucha wpadaj". No czemu, byłem u niego za 5min spaliliśmy 3 lufki bo więcej nie miał. Normalna faza po mj słuchamy muzyki i gastro. Nagle zadzwonił inny kumpel i powiedział że ma haszysz, każdy wiedział o co chodzi (fake hash). Na początku byłem zaparty że tego już nie pale, a paliłem wcześniej, fajna faza, ale nie chciałem już dłużej tego palić bo wiedziałem że to jest dopalacz i po prostu szkoda zdrowia i kiedyś może to się źle skończyć.