nazwa substancji-C02(dwutlenek węgla)
poziom doświadczenia użytkownika-C02(wiele razy)
"set & setting"-jak zawsze dobre
Odurzanie się CO2
Lider Megadeth przyznaje, że w walce ze skutkami leczenia onkologicznego pomogło mu palenie marihuany.
Lider Megadeth przyznaje, że w walce ze skutkami leczenia onkologicznego pomogło mu palenie marihuany.
W zeszłym roku Dave Mustaine musiał poddać się leczeniu onkologicznemu. U lidera Megadeth zdiagnozowano nowotwór jamy ustnej Terapia zakończyła się sukcesem, ale miała swoje skutki uboczne. Mustaine w wywiadzie dla brytyjskiego „Metal Hammera” opowiedział, jak w poradzeniu sobie ze skutkami leczenia pomogła mu marihuana:
<blockquote>
Myślę, że świat zaczyna dostrzegać piękno konopi i tego, ile dobrego dla ciebie robi. Ludzie mówią, że jest dobra dla pacjentów onkologicznych. Bzdura, jest dobra dla wszystkich pacjentów!
Radioterapia uszkodziła moje gruczoły ślinowe, nie byłem w stanie wydzielać śliny, co sprawiało, że miałem problemy z przełykaniem jedzenia. Dali mi płukankę do ust z Benadrylem i lidokainą, ale nadal nie mogłem jeść. Pomogła dopiero marihuana, tyle że nagle naszła mnie chcica na płatki śniadaniowe. Poszedłem do sklepu i kupiłem ze dwadzieścia opakowań. Lekarze kazali mi uważać na cukier, ale powiedzieli: „Dave, jeśli możesz jeść, to jedz”.
<blockquote>
Megadeth miał w planach wejść do studia w marcu i zarejestrować nowy album. Ze względu na kwarantannę plany te musiały zostać odłożone na później.
nazwa substancji-C02(dwutlenek węgla)
poziom doświadczenia użytkownika-C02(wiele razy)
"set & setting"-jak zawsze dobre
Stan, warunki etc.: Generalnie nastrój ani specjalnie zły, ani dobry. Siedzę w domu, sierpień. Lekki ból głowy. Zaciekawienie ralacjami o gałce, na które przypadkiem wpadłem na hyperreal.
Doświadczenie: to było dawno i nieprawda ;) A co do gałki, lata temu zjadłem półtorej i nic, uznałem wtedy pogłoski o jej tajemniczej mocy za jakąś miejską legendę ;)
jest ok
Była to spora dawka DXM.
Zacząłem około 15.00.
Straciłem rachubę caszu już na samym początku więc skupię się na samym tripie, który wywarł na mnie niesamowite wrażenie i pozostanie niezapomnianiym do końca życia.
pozytywny nastrój chęć wzięcia DXM poraz pierwszy samemu. Mieszkanie, własny pokój.
Jest godzina 02:08 14 lutego 2019 roku, czwartek.
Jestem dalej pod wpływem mojego drugiego razu z "DXM".
Powoli ustępuje lecz wzrok dalej płata figle, focus ma errory.
Chciałbym opisać swój drugi raz z DXM, jako że jest to mój pierwszy raz samemu(prawie, jest na mieszkaniu współlokator, nazwijmy go W).
[Środa]
[Godzina 10]
Wyszedłem z ostatniego egzaminu na który nie przygotowałem się jakoś super, wykładowca wziął sobie zadania z kosmosu,
Komentarze