WSZ: „Magik miał problem z uzależnieniem od amfetaminy”

„W pewnym momencie pętla na szyi mu się zacisnęła”.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

glamrap.pl
Mariusz Jop

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

2789

Wujek Samo Zło wystąpił w nowym talk show prowadzonym przez Kacpra Klimczaka. W trakcie programu poruszono m.in. temat śmierci m=Magika, z którym warszawski raper znał się osobiście. Gospodarz programu zauważa, że film „Jesteś Bogiem” był dla wielu osób ze środowiska przekłamany. – Czasami życie raperów to jest materiał na film, ale na taki mocny i dynamiczny. Trochę mi tego brakowało w tym filmie. – mówi WSZ.

Wujek Samo Zło, który znał się z Magikiem uważa, że był on bardzo charyzmatyczny i wrażliwy artystycznie. – W czasach, gdy wszyscy raperzy szczególnie u nas w Warszawie starali się bardziej pokazywać swoją męską i mocną stronę, to on nie bał się pokazywać swojej wrażliwości i takiego bycia samym sobą. – uważa raper.

Magik tuż przed śmiercią borykał się z różnymi problemami. Jednym z nich miała być słaba sprzedaż płyty, w którą raper włożył mnóstwo wysiłku. – Promocyjnie to wcale nie szło jakby się wydawało, że pójdzie, bo płyta była naprawdę fajna. To była ta era, gdzie potrzeba było teledysków. Dobrze funkcjonowała już wtedy Viva Polska, a on wydał płytę i nie miał teledysku. Nie miał też takiej promocji. Wydawał u takich wydawców, którzy też nie za bardzo mieli pojęcie jak to się robi. W pewnym momencie, po jego śmierci to samo zaczęło się kręcić. – tłumaczy Wujek. – Płyta się nie sprzedawała, on poświecił na to dużo swojego czasu, pieniędzy, liczył na jakiś zwrot i w pewnym momencie pętla na szyi mu się zacisnęła. – dodaje.

W filmie „Jesteś Bogiem” przedstawiono, że jedyną używką Magika była marihuana. Według Wujka Samo Zło nie jest to do końca prawdą i lider Paktofoniki był uzależniony od amfetaminy. – O zmarłym mówi się najlepiej dobrze albo w ogóle. Już sama śmierć samobójcza jest taka podważająca jego autorytet, ale mówiliśmy, że był wrażliwy, ale też nie do końca taki stabilny. Mi się wydaje, że tu był bardziej problem w uzależnieniu od amfetaminy niż od jointów. Alkohol też mocno wleciał w pewnym momencie. – mówi WSZ.

– Wystarczy spojrzeć na zdjęcia z ostatnich miesięcy życia Magika. Twarz bardzo wychudzona, czarno pod oczami. Takie rzeczy się od marihuanki nie robią. Oczywiście może palił jointy. Ktoś może wysnuć, że najpierw palił jointy a potem zaczął walić speeda, a potem jeszcze inie daj Bóg wąchać klej. – tłumaczy.

Magik skoczył z okna własnego mieszkania z dziewiątego piętra 26 grudnia 2000 roku w Katowicach-Bogucicach, osiem dni po premierze płyty „Kinematografia”.

Oceń treść:

Average: 9.8 (11 votes)

Komentarze

Spaniały Polski... (niezweryfikowany)

WSZ to plebs i nie ma nawet podbicia do magika.
Anonim (niezweryfikowany)

moim zdaniem to co powiedzial wujek samo zlo nie jest prawda bo ja robilem swoje analizy i nic nie wskazywalo zeby magik bral fete
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Na poczatek oczywiscie wielkie joł dla wszystkich ziomkow :D heheheh ... troche jest mi glupio pisac o jaraniu ... wkoncu jestem dziewczyna no ale luz, nie jestem pierwsza ani nie ostatnia ;p

A wiec, jak zwykle co wekeend chodzimy z dziewczynami do klubu standart ... :-) Przychodze do kumpeli, i patrze a u niej siedzi druga kumpela i sie cieszy.Pytam co jest, a ta nie odzywajac sie wyciaga z torebki worek trawy.Zaczelam sie smiac i mowie: " BAKANKO!! " hehehe. Wyszlysmy z domu i zeszlysmy do piwnicy.Zjaralysmy wora i wyruszylysmy w strone baru.Wtedy sie zaczela jazda ....

  • 4-HO-MIPT
  • Miks

Nastawienie pozytywne.

Godzina 21:12 zarzucamy z O. po pol tabletki 2cbfly 10mg (czyli po 5 na glowe) Siedząc w kuchni z moimi współlokatorami czekamy na pierwsze efekty. Miła atmosfera. Po ok. godzinie pojawia się niekomfortowe odczuwanie własnego ciała. Kolo 22:30 dorzuciłyśmy po 25-30µgkwasu – resztka, która zalegała mi już jakiś czas. Stwierdziłyśmy, że taki microdosing nie zaszkodzi. Jeszcze chwilę siedzimy w kuchni, nie dzieje się nic więcej niż niekomfortowe odczucia w ciele.

  • Benzydamina
  • Kodeina

Set & Setting

Koniec maja, deszczowe dni, u babci na wsi. Moje nastawienie pozytywne, bardzo zaciekawiony efektów benzy ale górę miało zmęczenie i nuda. W planach spędzenie ciekawego wieczoru. Sam

jako degustator, do późnej nocy ze znajomymi ale o tym trochę niżej będzie.

Dawka:

1500mg benzydaminy, 6h później 150mg kodeiny i po kolejnych 4 godzinach dorzucone drugie 150mg kodeiny (gdyby nie strach po benzie to byłoby 300mg kodeiny razem)

Wiek:17

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Tripraport

oczekiwania - nic wiecej jak chillout w dobrym towarzystwie

Dobra, to na starcie osoby, które mi dzisiaj towarzyszyły :D:

  • -ziomek S
  • -ziomek K
  • -ja = Nabru
  • -kolezanka O
  • -kolezanka D

14;30

Koniec lekcji, zawijam w chate autobusem z S'em, kminimy co by dzisiaj podziałać wykorzystując okazje ze S zostaje dzisiaj na noc u ciotki w tej samej miejscowości co ja. Kontaktujemy się z ziomkiem K i jako, że tego osobnika nie trzeba namawiać do tematu to postanawiamy ogarnac kwit i kupic lokalne palto, w tym wypic jakis %.

15:00