Dobra, przełamię się wreszcie i napiszę może trochę o moich własnych przeżyciach oraz przemyśleniach po spożyciu około 10 g powoju od firmy Rekwiat z kumplem (również 10 g).

„Nigdy jednak nie miałem wątpliwości że zaprzestanie picia było słuszną decyzją”.
Kompletny nieogar, zmęczenie, brak konkretnie ustalonego miejsca, w którym można by przeżywać podróż. Lekka niepewność połączona z ciekawością (i bezmyślnością oraz brakiem umiejętności planowania...). Otoczenie zmieniało się podczas podróży i nie było to z pewnością przyjemne, tułaliśmy się z miejsca na miejsce w poszukiwaniu dogodnego miejsca dla ćpunków.
Dobra, przełamię się wreszcie i napiszę może trochę o moich własnych przeżyciach oraz przemyśleniach po spożyciu około 10 g powoju od firmy Rekwiat z kumplem (również 10 g).
dawka : 1/4 kwasa w papierku (moja pierwsza dawka) + troche grassu (lekko)
data : 21, grudnia 2001
inni ludzie : jeden lekko pijany, raczej nie zna się na drugach...
+ inni ludzie, z którymi nie spotkaliśmy się przez moje sensacje :(
dodam, że jechaliśmy na impreze, a jak chciałem spróbować czegoś innego, mój
wybór padł na kwasa, ponieważ już wcześniej chciałem spróbować tego
specyfiku (tutaj nastąpiło to dosyc spontanicznie).
Doświadczenie:
Natura- Galka Muszkatołowa (wielokrotnie), MJ (regularnie), haszysz
Chemia-Amfetamina, pixy, Kodeina, Tramadol, Dopalacze (Tajfun, Smoke, Ja Rush, Konkret i wieeele innych)
Wiek: 18 lat (70kg)
Ilość: 30g świeżej mielonej gałki firmy kamis
Oczekiwania: Nadzieja na mistyczne doznanie
Obsada:
Murzyn
Mariusz
Emilia
Kolega 1
Kolega 2
I wiele innych nieznaczących osób (zbieżność imion/pseudonimów przypadkowa)
Treść:
Doświadczenie: paliłem mj parę razy wcześniej, jednak bez efektów. Poza tym - nic (alkoholu itp. nie liczę)
S&S: grupka znajomych (razem 5 osób) pozytywnie nastawiona na samą myśl o upaleniu się.
Jak już wcześniej pisałem, paliłem już wcześniej marihuanę. Ani razu nie odnotowałem żadnych efektów. Mimo tego, gdy tylko padła propozycja, żeby złożyć się w kilka osób i porządnie się upalić - zgodziłem się.