Witkacy, Narkotyki - kokaina
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w 18 Wrzesień, 2000 - 17:31Zdaje się, że chyba jednym z najgorszych świństw spomiędzy tzw.
Zdaje się, że chyba jednym z najgorszych świństw spomiędzy tzw.
Ta roślina istniała od zawsze.
nazwa substancji: benzyna do zapalniczek, ale to samo mógłbym
napisać o butaprenie, hermolu (można jeszcze kupić taki klej?) czy
nitro
poziom doświadczenia użytkownika: inhalanty - pierwszy raz po
wielu, wielu latach; inne narkotyki od kilkunastu lat: thc, lsd,
amfa, xtc, kokaina, grzyby, gałka, dxm, efedryna, atropina
dawka, metoda zażycia: kiranie z samary, czyli wdychanie oparów z
torebki foliowej
Użytkownik - .Kamil.
Wiek - 27 lat
nazwa substancji - N2O
poziom doświadczenia - niezliczona ilość razy, generalnie raczej doświadczony z marihuana, N2O, lsd i grzybami.
dawka, metoda zażycia - wdychanie przez balon, co pewien czas zaczerpnięcie świeżego powietrza.
"set & setting" - głównie podczas imprez, ale sporo solowych eksperymentów.
Nastrój bardzo dobry, nastawienie pozytywne. Marihuana spalona po raz pierwszy w domu w samotności.
Zamierzam opisać tutaj moje któreś z rzędu spotkanie z marihuaną. Postanowiłem tym razem zapalić porcję samemu w domu, bez udziału osób trzecich. Byłem ciekaw różnicy w przeżyciach, chociaż słyszałem wiele negatywnych opinii o paleniu w samotności.