literatura

Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka

Już 4 czerwca nakładem Wydawnictwa Harde ukaże się "Niebezpieczny piątek" Patryka Jurka – wstrząsający reportaż o pokoleniu funkcjonujących uzależnionych, którzy zamienili terapię na mefedron, a samotność na wspólne ćpanie. Bez filtrów, bez moralizowania – zapis życia na dragach, relacji i granic, które łatwo przekroczyć. Przeczytaj poruszający fragment tej książki.

Słowacki, Krasiński i używki. Co zażywali polscy wieszczowie?

Krasiński nałogowo wdychał eter. Mickiewicz chętnie zaglądał do kieliszka. Ale gdzie im do Słowackiego…

3 marca Dramatorium poświęcone zostanie literackim narkomanom, literaturze narkotykowej, literackiemu spojrzeniu na zjawisko narkotyków od każdej możliwej strony.

Szekspir, podczas pisania swoich sztuk wspomagał się marihuaną - twierdzą naukowcy. Uczeni dokładnie bowiem zbadali fajki słynnego twórcy. Okazało się, że zawierały resztki narkotyków.

Pycha

Publikujemy nadesłane nam opowiadanie o tytule "Pycha", autorstwa anonimowego czytelnika hyperreala o ksywce TakiJakTy

Ukazał się pierwszy numer magazynu Trans/wizje

To nowa propozycja Wydawnictwa Okultura. Tematem przewodnim pierwszego numeru są Trans/Formacje, przemiany ciała, słowa, ducha i umysłu przy pomocy magii, rytuału, literatury, muzyki, sztuk wizualnych i performatywnych.

Pierwsze odwiedziny u Mescalito - Hunter S. Thompson

(16 Lutego 1969) Ponownie w L.A., ponownie w Hotelu Continental... naładowany pigułami, kanapkami klubowymi i Old Crow, popijałem już piąty kieliszek Barbery Louis Martini spoglądając z balkonu na jedenastym piętrze na policyjny radiowóz, z którego rozlegały się okrzyki w stronę Whiskey A Go-Go na Strip1, gdzie przesiadywałem kiedyś często po południu razem z Lionelem gadając z kurwami po pracy...

Hunter S. Thompson - biografia

"Nie lubię reklamować dragów, alkoholu, przemocy czy szaleństwa, ale oddawały mi one zawsze wielką przysługę."

Brown Sugar na całe zło

"Spróbowałam heroiny... Super, wreszcie nie mam tego burdelu w głowie. Ile będę żyć, będę palić heroinę. Żebym wiedziała, o co chodzi - że ja jestem wpieprzona w narkotyki po same uszy - i gdybym znalazła pomoc, to może by nie poszło tak daleko..."
Naukowcy z Johannesburga odkryli ślady marihuany na fajkach należących do Williama Szekspira

Nikomu nic się nie śniło

O snach i halucynacjach rozmawiają Ewa Lipska i Stanisław Lem.

"Koncert na trzy głosy"

Jedno z opowiadań z głośnego zbioru Michała Olszewskiego "Do Amsterdamu";. Pierwsza nagroda III edycji konkursu "Znak-Proza"; za przenikliwe pokazanie sytuacji młodych ludzi... Wstrząsające i prawdziwe.
Amfetamina zastąpiła alkohol w roli pożywki literackiej mitologii - Artykuł Marty Sawickiej z Tygodnika "Wprost".

Żyćko + Śmierćka (wątły fragment)

Opowiadanie bez tytułu znajdujące się w “Kalendarzu pracownika łączności 1984”, pochodzące przypuszczalnie z roku 1986

Irlandzka Soma

"Nie mogę uwierzyć, że jestem pierwszym stawiającym pytanie o kult somy pośród Celtów, tych staromodnych Indoeuropejczyków tak lojalnych względem starożytnych ścieżek poznania i tak kochających intoksykację."

Twórcze podejście do uzależnienia

O źródłach i Istocie uzależnień. Przedruk z miesięcznika Wegetariański Świat (wrzesień 2002).

Narkobiznes to spółka wielkich przemytników i okazyjnych palaczy marihuany - twierdzi Pérez-Reverte.

OBRAZOWANIE MÓZGU

Fragmencik książki Jana Trąbki "Gnoza a nauki neurologiczne" o odkrywaniu mechanizmów pracy naszych głów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET

Nazwa gatunkowa: Czarny Lotos

Rodzaj: psychonauticus luciferis

Waga, wiek i kaliber: 22 wiosny, 171 cm, 86 kg (nie, nie jestem brysiowaty ani misiowaty, jestem tygrysio wygimnastykowany i umięśniony ;P )

Doświadczenie: wszelakie poza heroiną, kokainą i meth

S&S: Moja smocza grota, gdzie sobie płonę. Smocze kufry wypakowane magicznymi substancjami, źródło Mocy i orzeźwiająca, źródlana woda.

Substancja i dawka: 4-ho-met, początkowo 10 mg...

Czas: nie istnieje, zbiorowa iluzja,

Zaczynamy

  • Dekstrometorfan

Data : marzec 2003


Nazwa substancji: bromowodorek dekstrometorfanu - DXM HBr w postaci

tabletek Tussal)


Dawka: ja – 375mg przy wadze 60 kg (23 lata)


dudi – 375mg przy wadze 75kg czyli 7mg/kg


Doswiadczenie: ja - trawa, białe, efedryna, dxm, benzydamina, mdma


dudi – to samo


Set&Settings: wieczór, mila atmosfera, na swiezym powietrzu, dobre

nastawienie :)

  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Sam w pokoju, leżąc w miękkim łóżku, podekscytowanie nadchodzącym tripem.

Spontanicznie ok. godziny 15 pomyślałem, że wieczorem zaaplikuje sobie MDMA i w ten sposób umile sobie nadchodzący wieczór. Już ponad miesiąc w szafce miałem schowaną resztkę kryształu M. Waga pokazywała 250mg, zazwyczaj brałem dawki max 150mg, ale rządny wrażeń postanowiłem skonsumować całość.

Już na samą myśl o nadchodzącej fazie zaczęła mi się wydzielać w mózgu serotonina,  poczułem podniesiony nastrój i odczuwalną ekscytację. 

  • alfa-PVP
  • Katastrofa

noc po ciężkiej tułaczce i śnie na ławce, zmęczenie, chęć jak najprędszego powrotu do domu i doprowadzenia się do porządku, jedno wielkie nieporozumienie po prostu

Maj 2015, istna tragedia. Dostałam od jakiegoś gościa na bilet do domu, ale kierowca w autobusie nie miał jak wydać, więc musiałam kupić dwa, w związku z czym znowu mi brakowało tych 2zł na pociąg. W kieszeni paczka z ostatnim papierosem, zapalę sobie pod dworcem i poszukam wzrokiem ofiary, która byłaby chętna dorzucić mi się do tego nieszczęsnego biletu. Łowy przerwała mi jakaś starsza pani chcąca się dowiedzieć co nieco o historii miasta, w którym się znajdowałyśmy, ale niestety nie mogłam jej w tym pomóc, bo nasza wiedza na ten temat była raczej zbliżona do siebie.

randomness