Australia

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

Używanie marihuany do celów medycznych budzi kontrowersje, zwłaszcza w kontekście prowadzenia pojazdów. Obowiązujące w Polsce przepisy przewidują zerową tolerancję dla THC we krwi kierowcy, co oznacza, że pacjent leczony konopiami może stracić prawo jazdy, nawet jeśli nie jest pod wpływem. Badanie przeprowadzono w Queensland, w Australii – regionie, w którym obowiązują surowe przepisy dotyczące prowadzenia pojazdów pod wpływem THC.

Pięciu mężczyzn usłyszało zarzuty po tym, jak australijskie władze udaremniły zakrojoną na szeroką skalę operację przemytu narkotyków.

Nowe badanie opublikowane w czasopiśmie "Addiction Biology" wskazuje, że używanie konopi może prowadzić do uszkodzeń komórek, zwiększając ryzyko powstawania nowotworów złośliwych. Co więcej, genotoksyczne skutki mogą być przekazywane następnym pokoleniom.

Australijski hokeista na trawie Tom Craig - zatrzymany podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu za kupowanie kokainy - został zdyskwalifikowany na rok przez macierzystą federację. Połowa kary może jednak zostać zawieszona.

Charytatywna organizacja z Nowej Zelandii, która pomaga osobom w kryzysie bezdomności przez przypadek rozprowadzała "słodycze" z metamfetaminą. W cukierkach kryła się śmiertelna dawka narkotyków.

Amerykańskie służby zatrzymały organizatora przemytu ponad tony metamfetaminy do Australii. Taka liczba narkotyków warta byłaby na miejscu 60 mln dolarów australijskich. 32-letni mężczyzna wpadł, gdy jechał do magazynu, w którym znajdowała pewna ilość narkotyków.

Coraz więcej państw w Europie legalizuje medyczną marihuanę. Sytuacja w UE zainteresowała australijskich badaczy.

Australijscy policjanci są w szoku. Wody Oceanu Spokojnego wyrzuciły na plażę w pobliżu Sydney kilka paczek wypełnionych kokainą. W sumie znaleziono aż 5 kg narkotyku. Funkcjonariusze starają się ustalić pochodzenie pakunków.

W obliczu rosnącej liczby zachorowań na czerniaka, naukowcy nieustannie poszukują nowych, skuteczniejszych metod leczenia tego agresywnego raka skóry. Najnowsze badania opublikowane w czasopiśmie Cells wskazują, że ekstrakt z konopi PHEC-66 skutecznie hamuje rozprzestrzenianie się czerniaka i powoduje śmierć jego komórek.

Wśród australijskich wyborców zauważa się rosnące poparcie dla dekryminalizacji konopi i legalizacji ich uprawy w domach do użytku osobistego. Nowe badanie wykazało, że 50% Australijczyków popiera legalizację hodowli konopi indyjskich w domach do użytku osobistego, 31% jest przeciwnych, a 19% niezdecydowanych.

Od kilku dni na plażach w australijskim stanie Nowa Południowa Walia między Newcastle i Sydney odnajdywane są paczki z kokainą - informuje policja. Na razie nie wiadomo, kto jest za to odpowiedzialny, ale w sprawie wszczęto śledztwo.

Australia: W Nowej Południowej Walii (NSW) rozważana jest radykalna zmiana prawa dotyczącego marihuany. Pod nowym prawem, mieszkańcy będą mogli uprawiać do sześciu roślin konopi indyjskich na własny użytek oraz obdarowywać nimi swoich znajomych.

Ponad 97 procent Australijczyków popiera legalizację konopi na użytek rekreacyjny, według długiego procesu konsultacji publicznych przeprowadzonych przez partię Zielonych na temat ich projektu ustawy. W badaniu, w którym wzięło udział 8 916 osób, głównie młodych ludzi, wykazano bezprecedensowe poparcie dla pierwszego w historii Australii projektu legalizacji marihuany dla dorosłych w całym kraju.

Australia zatwierdziła terapie z użyciem ecstasy i psylocybiny

Australia jest pierwszym krajem na świecie, który zezwolił na używanie psylocybiny i MDMA w leczeniu depresji czy zespołu stresu pourazowego. Te okryte złą sławą środki w wielu badaniach wykazały terapeutyczne korzyści u chorych.

Kierowczyni Uber Eats miała zawieźć zamówienie z restauracji na przedmieściach Sydney, ale coś ją tknęło. Zamiast to zrobić, pojechała na posterunek policji. Słusznie, bo w foliowej reklamówce zamkniętej opaską zaciskową były narkotyki.

Badacze z Australii odnaleźli najbrzydszy kolor na świecie. Po co? Rząd chce w ten sposób zachęcić pewną grupę osób do rezygnacji ze szkodliwych nawyków. Rezultaty eksperymentu mówią same za siebie: inne kraje powielają ten pomysł, a Polska? Stanowisko jest jasne.

Wspólna operacja amerykańskich i australijskich organów ścigania doprowadziła do zatrzymania międzynarodowego siatki narkotykowej po przechwyceniu 2,4 tony kokainy na pokładzie statku u wybrzeży Ameryki Południowej.

Terapie oparte na substancjach psychodelicznych zostały uznane przez rząd australijski za potencjalnie ratujące życie. Przełomowa decyzja Australian Therapeutic Goods Administration (TGA) umożliwi psychiatrom przepisywanie psylocybiny i MDMA już od lipca tego roku na zespół stresu pourazowego i depresję lekooporną.

Naukowcy udowodnili, że spożywanie kawy bezkofeinowej może ograniczyć skutki odstawienia kofeiny. Dzieje się tak z uwagi na efekt tzw. otwartego placebo. Nowe badanie może pomóc w walce z różnymi uzależnieniami w przyszłości.

Australijski organ nadzorujący środki psychoaktywne ogłosił, że substancje psychodeliczne MDMA i psylocybina – bardziej znane jako popularne ecstasy i magiczne grzyby halucynogenne – będą wkrótce stosowane w leczeniu depresji i stresu pourazowego.

Organy regulacyjne w Australii ogłosiły w tym tygodniu, że jeszcze w tym roku wykwalifikowani psychiatrzy będą mogli przepisywać „leki zawierające substancje psychodeliczne – psylocybinę i MDMA – do leczenia niektórych schorzeń psychicznych”.

Therapeutic Goods Administration (TGA), australijski organ regulacyjny nadzorujący jakość leków w kraju, powiedział w piątek, że zmiana klasyfikacji substancji wejdzie w życie 1 lipca.

Nowy raport ujawnił plany Australii dotyczące legalizacji marihuany w ciągu kilku najbliższych lat.
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Substancja: dekstrometorfan


Doświadczenie: małe - dxm po raz pierwszy, wcześniej tylko thc i etanol


Dawka: 450mg na 80kg wagi (15 tabletek tussidexu)


Set&setting: stan umysłu - lekki dół


intencje - oderwanie od rzeczywistości, doświadczyć nowego przeżycia


miejsce spożycia - mieszkanie, sam

  • LSD-25

O jedenastej czterdzieści pięć nastąpiło wprowadzenie matariału testowego. Kolorowy kartonik o niepozornych rozmiarach nie zapowiadał wyglądem ani aparycją tego co nas czekało… Poszliśmy na skraj łąki siadając w cieniu brzózek- pamiętam piękne słoneczne plamy- prześwity słońca które powoli wskazywało na apogeum- czyli południe. Długi czas oczekiwania zaniepokoił mnie… Już myslałem że cały eksperyment wziął w łeb. Wtedy postanowiłem że trzeba zajarać z myślą że może to będzie katalizatorem który uwolni w nas psychodeliczne jazdy, wkrótce przekonałem się że wcale się nie pomyliłem.

  • Alkohol
  • Alprazolam
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Jarałem z dwoma "koleżkami". Jeden z nich był obyty z tematem i objaśniał nam, co może nas spotkać oraz jak na to się przygotować. Jaraliśmy u drugiego "koleżki: na strychu gospodarczego budynku. Dość dobrze ich znałem albo tak mi się wydawało.

Cała akcja miała miejsce w te wakacje. Już od 1 klasy liceum chciałem zajarać, ale obawiałem się, że trafię na chujowy towar lub ludzi, którzy sprawią, że będę mieć jakieś bad tripy czy coś w tym stylu. Z ratunkiem przybył koleżka z gimbazy, który obiecał, że załatwi świetny temat i wszystko będzie pięknie. Jak obiecał, tak zrobił i już w lipcu mogłem spróbować tej magicznej roślinki. 

  • MDMA (Ecstasy)
  • Tripraport

Gotowa na nowe przeżycia, kompletnie rozluźniona, oczekiwałam wrażeń sama w swoim łóżku.

Moja przygoda z narkotykami trwa już kilka miesięcy, być może dziwnie to zabrzmi, ale bardzo lubię ćpać sama w nocy. Nie muszę się wtedy obawiać kaca moralnego związanego z moim zachowaniem, każdy objaw zażycia substancji czuję bardzo dokładnie i potrafię się na nim skupić. Z kolei w towarzystwie, nie zwracam uwagi na szczegóły mojej fazy i czuję tylko, że mi przyjemnie. Kupiłam jedną niebieską tabletkę o nazwie punisher. Kilka osób ostrzegało mnie, że jest mocna, ale nie przejmowałam się tym bo jej degustacja miała odbyć się samotnie w domu.