Terapie oparte na substancjach psychodelicznych zostały uznane przez rząd australijski za potencjalnie ratujące życie. Przełomowa decyzja Australian Therapeutic Goods Administration (TGA) umożliwi psychiatrom przepisywanie psylocybiny i MDMA już od lipca tego roku na zespół stresu pourazowego i depresję lekooporną.
Decyzja ta zbiegła się w czasie z informacją o podpisaniu przez Uniwersytet Swinburne umowy na badania kliniczne o wartości 5 milionów USD z Woke Pharmaceuticals, na zbadanie psylocybiny pod kątem leczenia depresji lekoopornej - największego badania naukowego tego typu w Australii.
Jak wskazuje w oficjalnym komunikacie TGA obecnie brak jest “opcji leczenia pacjentów z określonymi, opornymi na leczenie chorobami psychicznymi. Oznacza to, że psylocybina i MDMA mogą być stosowane terapeutycznie w kontrolowanych warunkach medycznych”. Środki zawierające substancję psychodeliczną - psylocybinę będą kwalifikować się do wypisywania na receptę w leczeniu pacjentów z zespołem stresu pourazowego oraz MDMA (3,4-metylenodioksymetamfetamina) będą dostępne dla pacjentów cierpiących na depresję lekooporną.
TGA podkreśla, że pacjenci będą potrzebować specjalistycznej kontroli podczas terapii. Oznacza to, że konieczne będzie odpowiednie przeszkolenie lekarzy, aby zrozumieli protokoły postępowania i standardy bezpieczeństwa wymagane dla pacjentów pod wpływem środków psychedelicznych. Petra Skeffington, profesor psychologii klinicznej na Murdoch University, zauważyła w wywiadzie dla The Guardian, że odpowiednie szkolenie wykwalifikowanych terapeutów jest koniecznością.
Ta przełomowa decyzja czyni Australię pierwszym krajem na świecie, który udostępnia tego typu terapie ogółowi społeczeństwa, dla każdego, u kogo zdiagnozowano te zagrażające życiu choroby.
Chociaż jest to ogromna wygrana dla pacjentów w potrzebie, decyzja ta jest również ogromnym zwycięstwem lekarzy zajmujących się zdrowiem psychicznym, którzy skorzystają z rosnącej liczby weryfikowalnych, recenzowanych danych, które z pewnością rozkwitną dzięki tej decyzji.
Badania nad skutecznością terapii opartych na psychodelikach pokazują, że ich zastosowanie jest szerokie. Naukowcy potwierdzili również skuteczność leczenia uzależnień, m.in. od alkoholu dzięki zastosowaniu psylocybiny. W połączeniu z psychoterapią, zmniejszają intensywne picie średnio o 83% u badanych pacjentów. Dotyczy to grupy osób z silnym uzależnieniem od alkoholu. Badanie z NYU Grossman School of Medicine pokazują, że w okresie 8 miesięcy od rozpoczęcia leczenia, ci, którym podano psylocybinę, zredukowali intensywne spożycie alkoholu o 83% w stosunku do sytuacji przed rozpoczęciem badania. Tymczasem ci, którzy otrzymywali leki przeciwhistaminowe, zakończyli badanie wynikiem 51% ograniczenia spożycia. Badanie również wykazało, że 8 miesięcy po pierwszej dawce prawie połowa (48%) osób, które otrzymały psylocybinę, całkowicie przestała pić w porównaniu z 24% grupy z placebo.