Australijczyk kupował kokainę na igrzyskach. Macierzysta federacja zdecydowała

Australijski hokeista na trawie Tom Craig - zatrzymany podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu za kupowanie kokainy - został zdyskwalifikowany na rok przez macierzystą federację. Połowa kary może jednak zostać zawieszona.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PAP
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

24

Australijski hokeista na trawie Tom Craig - zatrzymany podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu za kupowanie kokainy - został zdyskwalifikowany na rok przez macierzystą federację. Połowa kary może jednak zostać zawieszona.

Craig, srebrny medalista olimpijski z Tokio, rozegrał w drużynie narodowej ponad 100 meczów, a w stolicy Francji odpadł z kolegami w ćwierćfinale.

Jak wynika z oświadczenia Australijskiej Federacji Hokeja na Trawie, Craig będzie musiał odbyć co najmniej połowę kary, której bieg rozpoczął się 9 września, a pozostałe sześć miesięcy będzie mogło zostać zawieszone, jeśli "spełni wymogi dobrego zachowania". Ma też przejść specjalne szkolenie edukacyjne.

29-latek został zwolniony z aresztu bez postawienia zarzutów po tym, jak francuska policja zatrzymała go w Paryżu za próbę zakupu narkotyków. Francuskie media, powołując się na źródła policyjne, podały, że Craig kupił około jednego grama kokainy. Do transakcji miało dojść w przed jednym z budynków w dziewiątej dzielnicy Paryża w nocy z 6 na 7 sierpnia, kilka dni po porażce Australii z Holandią 0:2 w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego.

Po wyjściu na wolność sportowiec przyznał, że popełnił straszny błąd, wziął odpowiedzialność za swoje czyny i przeprosił wszystkich zainteresowanych.

"Moje zachowanie nie odzwierciedla wartości mojej rodziny, przyjaciół, kolegów z drużyny, wartości, jakie niesie hokej na trawie i idea olimpijska. Przyniosłem wstyd wszystkim. Zawiodłem, przykro mi, przepraszam" - powiedział Craig.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Alkohol
  • Golden Teacher
  • Grzyby halucynogenne
  • Klonazepam
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Do samego tripa nastawiony byłem bardzo pozytywnie, przed zjedzeniem popytałem wielu znajomych, którzy wcześniej mieli kontakt z psychodelikami — szczególnie grzybami — o m.in. czas działania, przebieg, możliwe problemy, dawkowanie itd. Wszystkie informacje pokrywały się ze sobą, więc czułem się pewnie i zdecydowanie. Grzybki miały zostać zjedzone na terenie bardzo spokojnej dzielnicy na obrzeżach dużego miasta — kilka bloków, w większości szerokie ulice i domki jednorodzinne. Znajduje się tam niewielki park, wieczorem i w nocy praktycznie zawsze pusty, w którym często przesiadujemy paląc ziółko i nigdy nie było tam żadnego przypału, a więc idealne miejsce na początek tripa. Tamta noc była w miarę chłodna - około 10 stopni na plusie, ale byłem ciepło ubrany, miałem również plecak a w nim 3 litry wody, chusteczki do nosa i trochę jedzenia. Ulice w tej okolicy po zmroku są cały czas puste, rzadko spotyka się nawet pojedynczy samochód, a co dopiero pieszego. Jest to w miarę zielona okolica, przy prawie wszystkich ulicach rosną drzewa i krzaki, jest też kilka parków i skwerów.

Czekałem na tę chwilę od dobrych kilku dni, od kiedy kolega (dalej będzie nazywany B.), który swoją drogą zawsze bał się psychodelików, nigdy nie brał i unikał ich, po raz pierwszy przyjął u znajomego łącznie około 4 gramów nieznanego gatunku grzybów — najpierw 1,5g, a po wejściu fazy kolejno 1,5 i 1 na dorzutkę. Po tamtym wieczorze skontaktował się ze mną i oznajmił, że nigdy w życiu nie przeżył czegoś tak niezwykłego — że jest to stan nieporównywalny do MDMA, amfetaminy, koksu, zioła ani niczego innego co kiedykolwiek próbowałem.

  • Hydroksetamina
  • Hydroksetamina
  • Pierwszy raz

Dom, wolne, lekki wkurw

15:10

Odważam 5 mg, wciągam. Pachnie trochę kiszonymi ogórkami, smak jeszcze niezbyt mi się wyklarował. stawiam na po syntezie. Może dałbym radę wyczyścić acetonem ale nie mam pewności czy to zadziała i nie mam tez najmniejszej ochoty czekać choćby i sekundy dłużej. 

15:16

Wydaje mi się, że czuję pierwsze, delikatne efekty w postaci mrowienia w głowie i lekkiej, neutralnej dysocjacji. Możliwe placebo. 

15:20

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

ciekawość, spotkanie ze znajomymi, podniecenie, strach

Witam :)

  • Muchomor czerwony


substancja: muchomór czerwony.

dawka: połowa porcji z jednego dużego kapelusza i trzech małych

set: kwadrat, noc



miałem wątpliwości czy dobrze ususzyłem grzybki, w końcu śmiertelność wynosi 5%....zmielone muchomory wsypałem do połowy szklanki kubusia, wymieszałem i wypiłem, kubuś skutecznie zniweczył smak. Dojadłem tabletke ranigastu. Godzina 23.30


randomness