Naukowcy odkryli najbrzydszy kolor na świecie. Jego misja jest jasna: ma walczyć z uzależnieniami

Badacze z Australii odnaleźli najbrzydszy kolor na świecie. Po co? Rząd chce w ten sposób zachęcić pewną grupę osób do rezygnacji ze szkodliwych nawyków. Rezultaty eksperymentu mówią same za siebie: inne kraje powielają ten pomysł, a Polska? Stanowisko jest jasne.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Oliwia Ziółkowska
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

115

Badacze z Australii odnaleźli najbrzydszy kolor na świecie. Po co? Rząd chce w ten sposób zachęcić pewną grupę osób do rezygnacji ze szkodliwych nawyków. Rezultaty eksperymentu mówią same za siebie: inne kraje powielają ten pomysł, a Polska? Stanowisko jest jasne.

Niektóre nawyki są jak bakteria dla zdrowego trybu życia - na pierwszy rzut oka wyglądają niegroźnie, ale gdy zaatakują, trudno się od nich odciąć. Australijski rząd postanowił w sprytny sposób uświadomić społeczeństwo o szkodliwości uzależnień. O pomoc poprosił specjalistów od kolorów. Po co? Ich zadanie z pewnością nie należało do najprzyjemniejszych.

Kolor jako straszak na uzależnienia. Niecodzienny eksperyment australijskiego rządu

Powszechnie wiadomo, iż kolory oraz estetyczność opakowań ma wpływ na wybór danego produktu przez konsumentów. Tę kwestię postanowił wykorzystać australijski rząd, decydując się na dość niekonwencjonalny eksperyment. Grupa badawcza Gfk Bluemoon miała za zadanie odkryć barwę, która może zniechęcić ludzi do zakupu papierosów. W tym celu przeprowadzono badanie wśród ponad 1000 palaczy, którym przez aż trzy miesiące pokazywano różne próbki kolorów. Na podstawie opisanych przez nich odczuć eliminowano te wywołujące pozytywne emocje, a zostawiano tylko te, które kojarzą się źle.

Najbrzydszy kolor na świecie? Naukowcy nie mają wątpliwości

Zwycięzcą wielomiesięcznego eksperymentu i mozolnych analiz okazał się "Opaque Couche", a dokładniej kolor o nazwie Pantone 448C. Wyniki jednoznacznie wykazały, iż badanym kojarzył się on z brudem, smołą, a nawet i śmiercią. Nic więc dziwnego, iż to właśnie ta próbka została okrzyknięta najbrzydszym kolorem na świecie.

Jak walczyć z uzależnieniami? Pomysł Australii nabiera rozmachu

Po zakończeniu badań australijski rząd zadecydował o umieszczeniu Panteone 448C na wszystkich opakowaniach papierosów. Gdy tak się stało, sprzedaż tych wyrobów tytoniowych szybko zaczęła spadać. Wyniki eksperymentu natychmiast obiegły świat, przez co trzy inne kraje zdecydowały się na wdrożenie pomysłu w życie - Wielka Brytania, Irlandia oraz Francja.

Co więcej, Wielka Brytania przedstawiła projekt jednolitych opakowań papierosów dla całej Unii Europejskiej, który wywołał duży spór. Zdaniem wielu taki zabieg przyczyni się do wzrostu handlu nielegalnym towarem. Co na to Polski rząd? Zdaniem Ministerstwa Gospodarki ujednolicenie opakowań jest sprzeczne z ideą swobodnego przepływu towarów w Unii Europejskiej, gdyż uniemożliwia producentom sygnowania produktów własnym znakiem towarowym.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Powój hawajski
  • Ruta stepowa

Wiek: 19

Substancja: ok 1,7g LSA w postaci roztworu (po ekstrakcji) + iMAO

Substancja pomocnicza: THC (2 buchy co godzinę, na problemy żołądkowe)

Doświadczenie: LSA (5 raz), Grzyby enteogenne, LSD, DXM, THC, Salvia Divinorum, Calea Zacatechichi, Ecstasy

Set&Setting: Samotna podróż w lesie oddalonym parenaście km od mojego miasta. Nastrój tego dnia dopisywał niesamowicie. To mój pierwszy całkowicie samotny trip, byłem podniecony do granic możliwości.

  • DOC
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • MDMA

Domówka, kilkanascie osób każdy naćpany, głośna muzyka techno / electro

Po tym tripie ledwo uszliśmy z życiem, całość trwała od soboty do około wtorku. Całość postaram się opisać w wielkim skrócie. Był to Mój największy i najbardziej niebezpieczny trip w życiu.

Sobota 17:00, T:00

Zarzucam z Damianem 4mg doca, i udajemy się do reszty ekipy która czeka na pixy. Później idziemy na impreze do jednego z nas.

Sobota 21:30 - 23:00, T:3:30 / 5:00

  • LSD-25

Pamiętam mojego któregoś_już kwasa [gdyby nie otępiające piguły nie zastanawiałbym się teraz, czy było ich już ponad 15, czy 30 - w każdym razie - było dużo :) ] - czarny kryształ, na którego namówiłem się sam. No i wkręciłem w niego również T. ,która bardziej się bała, niż chciała rzeczywiście spróbować. Pamiętałem jak opowiadała o swoich niektórych bad tripach grzybowych, poza tym ma paranoiczno-histeryczną osobowość i bardzo często sama sobie coś wkręca ;-)

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Mam 22 lata. Nie eksperymentowałam nigdy z narkotykami, dosłownie kilka razy zdarzyło mi się zapalić marihuanę i nigdy nie poczułam niewiadomo jak pozytywnych lub negatywnych doznań. Dlatego ten piątkowy wieczór postanowiłam spędzić w domu z moim chłopakiem przy kieliszku wina ze „śmiesznym” papierosem. Bo dlaczego nie? Dodam, że z moim chłopakiem mamy wrażenie jakbyśmy znali się od zawsze, a tak naprawdę nie minęły jeszcze dwa miesiące odkąd się pierwszy raz spotkaliśmy. Mimo tej relacji nie padły jeszcze między nami wyznania typu „kocham Cię”.