| Typ | Tytuł | Autor | Odpowiedzi | Ostatni wpis |
|---|---|---|---|---|
| News | Szkodliwa nikotyna raz jeszcze | Anonim (niezweryfikowany) | 1 | 8 Październik, 2002 - 21:48 |
| News | THC na ból | Anonim (niezweryfikowany) | 6 | 4 Październik, 2002 - 13:45 |
| News | Poznań - narkotykowe walizki | Anonim (niezweryfikowany) | 12 | 4 Październik, 2002 - 03:08 |
| News | Pijany strażnik zalał stolicę Albanii | Anonim (niezweryfikowany) | 3 | 4 Październik, 2002 - 02:26 |
| News | Konopie na cmentarzu | Anonim (niezweryfikowany) | 5 | 3 Październik, 2002 - 11:25 |
| News | Rekonstrukcja narkotycznego napoju | Anonim (niezweryfikowany) | 2 | 2 Październik, 2002 - 10:13 |
| News | Nowy lek pomoże w terapii uzależnienia od kokainy | Anonim (niezweryfikowany) | 2 | 1 Październik, 2002 - 16:00 |
| News | Zatrucie alkoholem w Janowcu Wielkopolskim | Anonim (niezweryfikowany) | 3 | 1 Październik, 2002 - 15:28 |
| News | Narkotyków w sieci nie będzie | Anonim (niezweryfikowany) | 1 | 1 Październik, 2002 - 02:55 |
| News | Śmierć jak puszka piwa | Anonim (niezweryfikowany) | 30 Wrzesień, 2002 - 17:14 | |
| Księgarnia | Albert Hofmann - LSD, Moje Trudne Dziecko - Chemiczna modyfikacja LSD | Anonim (niezweryfikowany) | 1 | 30 Wrzesień, 2002 - 16:32 |
| News | Czy lud stanu Newada uwolni marihuanę z kajdan? | Anonim (niezweryfikowany) | 1 | 30 Wrzesień, 2002 - 14:01 |
| Artykuł | Genetyczne podłoże alkoholowego zespołu abstynencyjnego | Anonim (niezweryfikowany) | 30 Wrzesień, 2002 - 03:40 | |
| News | Prześladowani za trawkę | Anonim (niezweryfikowany) | 11 | 28 Wrzesień, 2002 - 03:03 |
| Księgarnia | Albert Hofmann - LSD, Moje Trudne Dziecko - Korespondencja z poetą-lekarzem Walterem Vogtem | Anonim (niezweryfikowany) | 28 Wrzesień, 2002 - 01:09 | |
| Księgarnia | Albert Hofmann - LSD, Moje Trudne Dziecko - Spotkanie z Aldousem Huxleyem | Anonim (niezweryfikowany) | 28 Wrzesień, 2002 - 01:06 | |
| Księgarnia | Albert Hofmann - LSD, Moje Trudne Dziecko - Promieniowanie Ernsta Jungera | Anonim (niezweryfikowany) | 28 Wrzesień, 2002 - 01:02 | |
| Księgarnia | Albert Hofmann - LSD, Moje Trudne Dziecko - Na tropie magicznej rośliny Ska Maria Pastora | Anonim (niezweryfikowany) | 28 Wrzesień, 2002 - 01:00 | |
| Księgarnia | Albert Hofmann - LSD, Moje Trudne Dziecko - Meksykańscy krewni LSD | Anonim (niezweryfikowany) | 28 Wrzesień, 2002 - 00:59 | |
| Księgarnia | Albert Hofmann - LSD, Moje Trudne Dziecko - Przedmowa | Anonim (niezweryfikowany) | 28 Wrzesień, 2002 - 00:40 | |
| News | Śmiercionośny narkotyk | Anonim (niezweryfikowany) | 10 | 25 Wrzesień, 2002 - 23:12 |
| News | Potop narkotyków z Afganistanu | Anonim (niezweryfikowany) | 2 | 22 Wrzesień, 2002 - 19:52 |
| News | Problemy z podejmowaniem decyzji? | Anonim (niezweryfikowany) | 22 Wrzesień, 2002 - 16:17 | |
| Artykuł | Czy karanie za posiadnie każdej dawki narkotyków to dobry pomysł? | Anonim (niezweryfikowany) | 1 | 21 Wrzesień, 2002 - 23:58 |
| News | Plaga wśród cyklistów | Anonim (niezweryfikowany) | 4 | 19 Wrzesień, 2002 - 13:12 |
Dobry nastrój i pozytywne nastawienie. Miły wieczór w gronie przyjaciół.
Jedno jest pewne, to była sobota. Od rana ekscytowałem się nowym doznaniem i nie mogłem doczekać się mojej pierwszej degustacji. Piękna Księżniczka zaprosiła mnie na kolację z kodeiny, więc kupiłem 2 paczuszki antidolu, wsiadłem na konia i pojechałem na jej dwór. Koło godziny 18:00 wypiłem butelkę Gingersa, a o 19.00 zjadłem parę kawałków vegan pizzy, którą przyrządziła (z moją niewielką pomocą) Księżniczka.
Nazwa subst. Benzydamina ( Tantum rosa)
Dawka: Okolo 1,5 saszetki
Doswiadzczenie: dotąd tylko mj
Set & Settings: sam, pusta chata
Efekty: tragiczne
ale po kolei....
Pewnego pieknego dzionka wpadl mi do glowy pomysl wrzucenia benzy. OK. skok do apteki, 2 saszetki cipacza i spowrotem:) Z ekstrakcją troche sie męczyłem na początku zmarnowalem jedna torebke i poszedlem dokupic jeszcze 1.Ostatecznie pochłonąłem jakies 1,5 saszetki około godziny 13.
Teraz czas na działanie:
No tak... Przyszedł czas żebym i ja spróbował trochę pojeździć na Aviomarinie. Tak naprawdę to odczuwam jakiś wewnętrzny hamulec przed zażywaniem dużych ilości leków, ale... `co nie zabije to wzmocni`... podobno ;)
