THC na ból

W Belgii rozpoczęły się pierwsze w historii tego kraju testy nad leczniczymi właściwościami marihuany.

Anonim

Kategorie

Źródło

wiadomosci.poprostu.pl

Odsłony

2012
Otrzymują ją pacjenci chorzy na raka. W eksperymencie biorą udział tylko ochotnicy, którym dostępne środki przeciwbólowe nie są w stanie pomóc. Na eksperyment z marihuaną, a ściśle rzecz biorąc konopiami indyjskimi pozwala w Belgii wprowadzone latem ubiegłego roku prawo. Dopuszczające badania konopii pod kątem ich właściwości terapeutycznych.

Eksperyment prowadzony w Instytucie Bordet w Brukseli potrwa wiele miesięcy. Pierwsze dawki narkotyku pacjenci otrzymają w przeciągu dwóch tygodni.

Nadesłał: Socrtp

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

MdMx (niezweryfikowany)
...ze to leczy?przeciez wszyscy wiedza ze to jest najzdrowszy painkiller.....
nmz (niezweryfikowany)
A może jakis znany i ogólnie szanowany lekarz u nas w Polsce szepnął by cos podobnego na uszko panu Prez. Kwaśniewskiemu .
Niemy Wokalista (niezweryfikowany)
A może jakis znany i ogólnie szanowany lekarz u nas w Polsce szepnął by cos podobnego na uszko panu Prez. Kwaśniewskiemu .
mode (niezweryfikowany)
Gdzie dokładnie jest ta klinika. Jestem gotów podnieść na swoje barki trud badań i eksperymentów. A ile będę dziennie dostawał tego "leku " ???
Mr.Pain (niezweryfikowany)
Gdzie dokładnie jest ta klinika. Jestem gotów podnieść na swoje barki trud badań i eksperymentów. A ile będę dziennie dostawał tego "leku " ???
duck (niezweryfikowany)
powszechnie przeciez wiadomo ze thc to lek na wszystko jak mnie bolal zab to pomoglo tylko thc nie ma nic zdrowszego na swiecie
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie bardzo pozytywne, z nutką respektu dla substancji oraz stresu przed pierwszym razem. Większą część tripa spędziłem w swoim pokoju.

       Na samym początku zaznaczam, że trip miał miejsce ponad roku temu, jednak zdecydowałem się go opisać, ponieważ był to mój jak na razie jedyny prawdziwy trip po tej substancji (późniejsze były o wiele mniej ciekawe). Tego dnia około godziny 17 wróciłem z uczelni do mieszkania, był to koniec tygodnia, nadchodził upragniony weekend. Kilka dni wcześniej zamówiłem sobie kartonik 220ug LSD-25 o tajemniczej nazwie 'Alice in Wonderland'. Byłem bardzo podekscytowany, to był mój pierwszy raz z jakimikolwiek psychodelikami (jak przyszłość pokazała - od tego się wszystko zaczęło).

  • Amfetamina



Komentarz autora do "am...-fe!-ta-mina! high-ku" (okazał się potrzebny)





UWAGA! NA SAMYM KOŃCU TEKSTU AUTOR POZWOLIŁ SOBIE POCHWALIĆ I PODZIĘKOWAĆ TYM CO GO OCHRZANILI, A UDERZYĆ PO GŁOWIE TYCH, KTÓRZY MU PRZYKLASNĘLI.





Geneza tekstu:




  • LSD-25
  • Tripraport

Przeklinam matkę moją, Słońce

Myślę, że spora większość z nas odbyła chociaż jeden trip, który można określić jako 'Skrajnie Nieodpowiedzialny'. Zapraszam więc do zapoznania się z moim.

Siedziałem u mojego dobrego kolegi, choć w tamtych czasach właściwie przyjaciela. Jego mały domek otoczony polami i lasami był naszą bazą matką w okresie największej degeneracji. Wpadliśmy tam raz na jakiś czas, między spaniem na pustostanach i graniem małych koncertów żeby zażyć kąpieli albo zjeść coś bardziej tresciwego niż kolejna piguła albo frytki.

  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

Nastawienie na nowe przeżycia, wieczór z kumplem, pozytywne nastawienie i lekki stres.

Moja wiedza na temat szałwii w momencie testu była dość szeroko zakrojona. Jak zwykle przed przystąpieniem do próbowania czegokolwiek nowego muszę wiedzieć o tej substancji tak wiele jak tylko się da. Miałem za sobą już jedną nieudaną próbę z tą rośliną, jej powodem prawdopodobnie było użycie taniego niestandaryzowanego ekstraktu. Prawdopodobnie ze względu na to i tym razem nie do końca wierzyłem, że wszystko się uda. Około godziny 18 dotarłem na wyznaczone na tripa miejsce, które było znane mi już z kilku kwaso-tripów. Mieszkanie w bloku na obrzeżach centrum.

randomness