Śmiercionośny narkotyk

Trójka nastolatków coś zjadła (jeden trup)! Oczywiście to nie mogła być wódka, przecież od paru kielichów jeszcze nikt nie umarł...To na pewno jakiś morderczy narkotnik!

Anonim

Kategorie

Źródło

dziennik.krakow.pl

Odsłony

6842
Kronika policyjna

Śmiercionośne grzybki

O znalezieniu zwłok 18-letniego krakowianina na piętrze schroniska na Turbaczu powiadomił policję dyżurujący tam ratownik GOPR. Dwóch jego kolegów - po udzieleniu im doraźnej pomocy - ratownicy przetransportowali do szpitala na płukanie żołądka. Istnieje natomiast domniemanie, że trójka krakowian to ofiary grzybków halucynogennych, uzbieranych wcześniej w okolicach Turbacza. Tragiczna historia na pewno będzie przedmiotem prokuratorskiego dochodzenia.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

co (niezweryfikowany)

tylko głupota niesie śmierć <br> <br>można rzec śmierconosny ołów bądz zabójcza woda w której ktoś powiedzmy utopił się
AleX (niezweryfikowany)

hyh ciekawe czy po prostu ktos te grzybki ot tak wrzucil [na 99%], czy tez moze zebrali zamiast halucynkow np muchomory sromotnikowe ;&gt;&gt;
Vico (niezweryfikowany)

...ze to bieluń. Od paru grzybków jeszcze nikt nie umarł
grzybek psylocybek (niezweryfikowany)

jakies gnojki uslyszaly od kolegi kolezanki wujka babci ze sa jakies grzybki co sa halucynogenne zebrali jakies scierwo i sie zatruli ... proste albo zebrali dobre grzybki tylko byly opryskane jakims syfem przez <br>[hwdp]olicje
Tomoraminium (niezweryfikowany)

jakies gnojki uslyszaly od kolegi kolezanki wujka babci ze sa jakies grzybki co sa halucynogenne zebrali jakies scierwo i sie zatruli ... proste albo zebrali dobre grzybki tylko byly opryskane jakims syfem przez <br>[hwdp]olicje
Armageddon (niezweryfikowany)

Jeszcze nigdy, żaden naród świata nie wydał tyle pieniędzy na opryskiwanie siedlisk grzybów halucynogennych. Położymy kres grzybiarzą! Niech zjedzą grzyby z opryskiem i niech się zakażą.
bzdura (niezweryfikowany)

Jeszcze nigdy, żaden naród świata nie wydał tyle pieniędzy na opryskiwanie siedlisk grzybów halucynogennych. Położymy kres grzybiarzą! Niech zjedzą grzyby z opryskiem i niech się zakażą.
UcleP (niezweryfikowany)

Znalem go... Poqj jego duszy.
AleX (niezweryfikowany)

Znalem go... Poqj jego duszy.
UcleP (niezweryfikowany)

Znalem go... Poqj jego duszy.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Mefedron
  • Pierwszy raz

Warszawa. Sobota. Klub. Impreza. Gwiazda z zagrani... chuj z nią. Mefedron. 

21:45 - zamawiam Ubera pod hotel, czekamy, lekka pizgawa, ale humory dopisują, czekaliśmy dość długo na ten wieczór

22:05 - zbliżamy się w okolice klubu, wysiadamy jakieś 200m od niego. W trakcie drogi wyciągam blanta. Żwawym krokiem kierujemy sie w strone miejsca docelowego. Kurwa. Za szybko. Kolonia stop. "Możemy na chwile usiąść?". Dokończyłem co miałem, przepaliłem mentolowym papierosem, lecimy. Dosłownie. Przynajmniej ja.

  • Benzydamina

Oto pisany w drugi dzień po zazyciu opis tripu(?) po benzydaminie:

  • Dekstrometorfan
  • Miks

Moje osiedle, miasto, obrzeża miasta

Witajcie! Jest to mój pierwszy tripraport, więc proszę o wyrozumiałość i uwagi.

DXM działa na mnie dość inaczej niż na moich rówieśników. Jestem ogromnie wystrzelony, serce wali mi jak pompka, każdy mięsień mam cholernie mocno napięty, nie czuję bólu ani żadnych ruchów, oczy są dwa razy większe, brwi mam zadarte do góry, zdarza się drżenie mięśni i wzrost temperatury ciała. 

  • Marihuana
  • Tripraport

Siedzę z dziewczyną w pokoju i stwierdzam, że to chyba najciekawsze rozwiązanie niedzieli.

To nie miało sensu co ja powiedziałem.
T0= 20:46

Do T + 30 min przestrzeń u skraju mojego pola widzenia uległa znacznemu rozciągnięciu, nic więcej szczególnego prócz głupawki się nie wydarzyło. Aż do teraz.