Amfetamina jest jednym z narkotyków, którym może się posłużyć napastnik dla ubezwłasnowolnienia ofiary. Ma ona postać białego proszku i wyglądem, a także smakiem przypomina proszek do prania. Zdarza się (stosunkowo rzadko) że przybiera kolor brązowawy, jak nierafinowany cukier. Dostawca detaliczny najczęściej sprzedaje amfetaminę zapakowaną w plastikowe, przezroczyste torebki wielkości 2x3 cm z hermetycznym zamknięciem zaciskowym umieszczonym od węższej strony. Typowy sposób przyjmowania amfetaminy to wciąganie jej do nosa przez rurkę - na przykład przez zwinięty banknot po uprzednim rozmiażdżeniu grudek na płaskiej powierzchni i ułożeniu kresek, co zwykle wykonywane jest za pomocą karty kredytowej. Dostępność amfetaminy na rynku jest w chwili obecnej bezproblemowa w każdej miejscowości gdzie znajduje się dyskoteka.
Objawy:
- zwiększona gadatliwość i ogólne pobudzenie
Zaczyna się odczuwać potrzebę gorączkowego mówienia z kimkolwiek i na dowolny temat. Sposób mówienia w niczym nie przypomina pijackiego bełkotu. Jest to przytomna, czasem nawet dość błyskotliwa rozmowność. Charakterystyczna jest wielka ilość wypowiadanych słów, pośpiech, jakby gorączkowość rozmowy i łatwość zmiany tematów. Dykcja osoby pod wpływem amfetaminy poprawia się. Sprawia przyjemność rozmawianie nawet z tymi ludźmi, których kilka minut wcześniej wcale nie lubiliśmy. Mówi się długimi zdaniami, tworząc wiele dygresji. Pojawia się skłonność do zwierzeń nawet przed całkiem obcymi ludźmi.
Jeśli podano Ci amfetaminę w sytuacji kiedy jesteś bardzo zmęczona, na przykład zarwałaś kilka nocy, może pojawić się efekt odwrotny - całkowita niechęć do mówienia i jakiegokolwiek działania.
- ogólne objawy fizjologiczne
Podstawowy objaw to całkowity zanik senności. Zapadnięcie w sen staje się niemożliwe niezależnie od tego jak bardzo chciało Ci się spać kilka minut wcześniej. Jeśli miałaś katar jego objawy nagle ustępują. Odtykają się drogi oddechowe. Oczy otwierają się nieco szerzej niż zwykle. Odczuwa się krótkie, chłodne, i dość przyjemne dreszcze w całym ciele. W niektórych wypadkach bezpośrednio po podaniu może pojawić się lekka kilkuminutowa biegunka. Znacznie wzrasta ogólne napięcie mięśniowe. Łatwym do rozpoznania objawem ogólnego wzrostu napięcia mięśni jest silne zaciskanie szczęk i zgrzytanie zębami, które trudno opanować. Pojawia się potrzeba wykonywania gorączkowych ruchów, na przykład spacerowania w miejscu, podrygiwania, tańczenia czy rytmicznej wyrazistej gestykulacji. Ma się wrażenie przyśpieszenia refleksu i większej siły fizycznej. Zwiększa się pocenie ciała z wyjątkiem twarzy i głowy. Zapach potu w ciągu kilku minut od podania znacznie się zmienia i zaczyna przypominać jakiś środek chemiczny.
- reakcje seksualne
Odwrotne u mężczyzn niż u kobiet. U kobiet obserwuje się wzrost pobudliwości seksualnej połączony z zanikiem krytycyzmu. U mężczyzn zażycie amfetaminy w większości przypadków praktycznie uniemożliwia erekcję, mimo subiektywnego wrażenia bycia podnieconym. Ta kombinacja objawów u mężczyzny jest ekstremalnie niebezpieczna dla kobiet i bywa przyczyną wielu aktów przemocy. Mężczyźni pod wpływem amfetaminy stają się bardzo rozmowni, ogólnie aktywni i w sytuacji zabawy (na przykład na dyskotece) to zachowanie sprawia, że często wydają się atrakcyjni.
Absolutnie odradzam eksperymenty seksualne ze słabo znanym mężczyzną o którym wiesz, że właśnie zażył amfetaminę. Bardzo często się zdarza, że brak erekcji przy zaniku samokontroli i zwiększonym ogólnym pobudzeniu wywołuje fizyczną agresję. W takich przypadkach notorycznie dochodzi do bardzo ciężkiego pobicia. Mężczyźni ogólnie skłonni do stosowania przemocy pod wpływem amfetaminy stają się podwójnie niebezpieczni. Negocjacje z kimś takim są utrudnione, ponieważ stan emocjonalnego wzburzenia pojawia się bardzo szybko a zdolność samokontroli jest znacznie obniżona.
- sposób myślenia
Bezpośrednio po podaniu obserwuje się zwiększoną zdolność kojarzenia i przyśpieszony bieg myśli. Ma się wrażenie łatwiejszego przypominania sobie dawno zapomnianych faktów. Zanika krytycyzm, a pojawia się entuzjazm w stosunku do wszelkich twierdzeń wypowiadanych przez rozmówców. Znacznie zwiększa się tolerancja na alkohol. Nie odczuwa się działania nawet dużej ilości wysokoprocentowego alkoholu. Odczuwa się silną solidarność z dowolnym, nawet całkowicie przypadkowym rozmówcą. Po podaniu bardzo dużej dawki sformułowanie jakiejkolwiek myśli staje się utrudnione lub wręcz niemożliwe, pozostaje jednak wrażenie dużej przytomności (wszystko wiem tylko nic nie umiem nazwać) i brak krytycyzmu. U osoby której podano środek po raz pierwszy niezależnie od przyjętej dawki nie pojawiają się żadne halucynacje. Jednorazowe przyjęcie nawet dużej dawki amfetaminy może spowodować wiele nieprzyjemnych objawów, ale w zasadzie nie jest niebezpieczne dla Twojego życia czy zdrowia i nie grozi Ci uzależnieniem. Jeśli dawka jest ekstremalnie duża może jednak dojść do przeciążenia układu krążenia i zapaści lub nawet zawału. Jeśli podejrzewasz, że bez Twojej wiedzy podano Ci amfetaminę nie dyskutuj o tym fakcie z osobami, które o to posądzasz, tylko niezwłocznie skontaktuj się z lekarzem. Prowadzenie samochodu pod wpływem tego środka stanowi w świetle prawa przestępstwo i jest niebezpieczne z uwagi na bardzo silne napięcie mięśniowe (ciężka noga na pedale gazu i hamulcu) ale w szczególnie niebezpiecznych, awaryjnych sytuacjach jest wykonalne.
Podobnym do amfetaminy środkiem jest kokaina. Jest specyfikiem pochodzenia naturalnego. Z wyglądu i działania w zasadzie nie różni się wiele od amfetaminy.
Komentarze
Niezuy artyql... W sumie samo zycie:P
hehe, wlasnie musze sie zaopatrzyc w cos takiego bialego .... <LOL>
powinniscie wysylac wasze artykuly(z hyperreal)kolesiom ktorzy pisza takie rzeczy:)czesc z tych rzeczy to prawda,ale nie wiem czy feta smakuje jak proszek:)nie jadlem nigdy:)proszku:)a na 100% nie dziala tak jak kokosy:)pzdr
RZETELNY ARTYKUŁ
a mi po fecie staje
Apropo stawania na fecie. Słyszałem kiedys plotkę, że jak na fecie komuś stanie to jest ryzyko, że już się nigdy nie połozy i będzie stał do usranej śmierci:D
Porządnie się z tego pośmiałem:>
Apropo stawania na fecie. Słyszałem kiedys plotkę, że jak na fecie komuś stanie to jest ryzyko, że już się nigdy nie połozy i będzie stał do usranej śmierci:D
Porządnie się z tego pośmiałem:>
Apropo stawania na fecie. Słyszałem kiedys plotkę, że jak na fecie komuś stanie to jest ryzyko, że już się nigdy nie połozy i będzie stał do usranej śmierci:D
Porządnie się z tego pośmiałem:>