amfetamina

Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka

Już 4 czerwca nakładem Wydawnictwa Harde ukaże się "Niebezpieczny piątek" Patryka Jurka – wstrząsający reportaż o pokoleniu funkcjonujących uzależnionych, którzy zamienili terapię na mefedron, a samotność na wspólne ćpanie. Bez filtrów, bez moralizowania – zapis życia na dragach, relacji i granic, które łatwo przekroczyć. Przeczytaj poruszający fragment tej książki.

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.

Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.

9 kwietnia w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie ma zapaść wyrok w procesie odwoławczym Tomasza U., który kierując autobusem spowodował kilka lat temu wypadek na moście Grota-Roweckiego. Zginęła jedna pasażerka, ranne zostały 22 osoby, w tym trzy były w stanie ciężkim. Sprawca był pod wpływem amfetaminy

Dzięki interwencji dzielnicowej, która była na urlopie wypoczynkowym, zatrzymano 18-latkę, która dla korzyści majątkowej udzielała narkotyki nieletnim. W związku z tą sprawą policjanci przesłuchali trzech nieletnich w charakterze sprawców czynu karalnego oraz dwóch świadków. 18-latce grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności, natomiast sprawą nieletnich zajmie się sąd rodzinny.

Policjanci z Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie) odkryli na jednej z posesji w powiecie mławskim około 100 kilogramów różnego rodzaju substancji sypkich i płynnych, narkotyków oraz środków służących do ich produkcji. Zatrzymano 51-latka, który już usłyszał zarzuty i trafił do aresztu na 3 miesiące. Grozi mu kara nawet 12 lat więzienia.

O dwóch narkotykowych sprawach z wtorku 21 stycznia 2024 roku poinformowała Komenda Miejska Policji w Gdańsku.

Zapomniał, że w skarpecie schował 4 gramy amfetaminy. Zgłosił się na oddział ratunkowy, bo pojawiły się u niego problemy z sercem. Teraz będzie miał jeszcze problemy z policją. Pielęgniarka podczas badania EKG znalazła w skarpecie zapominalskiego pacjenta narkotyki. Grozi mu do 3 lat więzienia.

35-latek kupił pudełko w kształcie kasety magnetofonowej. W oczach kontrolujących policjantów przedmiot ten miał z niego zrobić fana dawnej muzyki i ukryć znajdujące się wewnątrz pudełka narkotyki. To jednak nie pomogło, miasteccy policjanci szybko zorientowali się, że dyskretna kaseta kryje w sobie coś więcej.

Urząd Dzielnicy Praga Północ zapowiedział walkę z narkotykami. Kilka miesięcy temu policja rozbiła grupę narkotykową przy ul. Brzeskiej, ale według nieoficjalnych informacji proceder przeniósł się na ul. Inżynierską. Burmistrz Pragi Północ ma powołać komisję ds. bezpieczeństwa w związku z handlem narkotykami w tej dzielnicy.

Policjanci z Lewina Brzeskiego pilnowali porządku w okolicach ogródków działkowych jednej z sąsiednich miejscowości. Jak informują funkcjonariusze, podczas służby zobaczyli mężczyznę, który ich zdaniem zachowywał się podejrzanie. Postanowili to sprawdzić. Przystąpili do wylegitymowania zatrzymanego. Następnie doszło do przeszukania.

Policjanci pełniący służbę w patrolu rowerowym zatrzymali 34-latka, który wypoczywał nad zalewem w Zamościu... z narkotykami . Nielegalne substancje trzymał w pojemniku na śniadanie. Dzięki spostrzegawczości mundurowych i ich konsekwentnym działaniom na rynek nie trafiła marihuana, mefedron i amfetamina w ilości, z której można byłoby wytworzyć blisko 1800 porcji dilerskich.

Wyskoczył przez okno z reklamówką pełną narkotyków - między innymi kokainą, amfetaminą i heroiną - prosto w ręce policjantów. Zarzuty posiadania i wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków usłyszał 37-latek zatrzymany na gdańskiej Oruni.

Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zatrzymali mieszkańca Gminy Redzikowo, który posiadał łącznie ponad półtora kilograma środków odurzających. 20-latek marihuanę i amfetaminę zakopał w przydomowym ogródku, a zaangażowany w ich znalezienie był pies tropiący Straży Granicznej o imieniu „Hira”, który wskazał miejsce ukrycia.

Policjanci z Bolesławca udaremnili przemyt narkotyków. 27-latek, zdaniem funkcjonariuszy, chciał przemycić narkotyki za granicę. Na skrytkę wybrał nietypowe miejsce. Amfetaminą i marihuaną nafaszerował gołąbki, a później staranie ułożył je w pojemniku na żywność.

25-latka na zadane przez bytowskich dzielnicowych pytanie czy posiada przy sobie zabronione środki zaprzeczyła. Gdy jednak wyciągała wszystkie rzeczy z kieszeni, nagle włożyła do ust strunowy woreczek z białym proszkiem i usiłowała go połknąć.

Historie o narkotykowych epidemiach w Stanach Zjednoczonych czy na Wyspach co rusz pojawiają się w Polskich mediach. Czytamy o "fentanylowych zombie" i "narkotykach Frankensteina" jak o czymś strasznym, ale raczej egzotycznym. W Polsce przecież takie rzeczy się nie dzieją. Tylko czy na pewno? Do Medonetu przyszedł list od czytelnika, który ma na ten temat zupełnie inne zdanie. Mieszka na terenach, gdzie "Czech", "Piko" i "Meta" są w każdej szkole, a na ulicach w biały dzień można spotkać "zombie".

Policjanci po pościgu ulicami Białołęki zatrzymali kierowcę mazdy. Po przeszukaniu jego samochodu znaleźli narkotyki. Okazało się też, że 42-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Na dodatek "wydmuchał" dwa promile.

Marihuana nie rozpuszcza się w wodzie i nie znika z pralki, przekonał się o tym jeden z zatrzymanych, który najprawdopodobniej próbował pozbyć się narkotyku na widok policjantów.

Aktem oskarżenia wobec 4 osób zakończyła się sprawa prowadzona przez CBŚP i Prokuraturę Krajową. Śledczy zarzucają 2 oskarżonym produkcję BMK, a 2 kolejnym pomocnictwo w popełnieniu tego przestępstwa. W ramach sprawy policjanci zlikwidowali laboratorium BMK, przejmując ponad 13 litrów BMK, około 3 tys. litrów różnych substancji chemicznych oraz specjalistyczne wyposażenie laboratoryjne mogące posłużyć do budowy kolejnych linii produkcyjnych.

W miniony wtorek jędrzejowscy kryminalni skontrolowali opla, w którym siedziało dwóch mężczyzn. 24-letni pasażer pojazdu posiadał przy sobie porcję amfetaminy – został zatrzymany. 28-latek siedzący wtedy za kierownicą, wezwany przez policjantów, wczoraj przyjechał do komendy tym samym autem. Okazało się, że był pod wpływem narkotyków.

Nieświadomy mężczyzna zaproponował funkcjonariuszom z tczewskiej komendy narkotyki. Jak się okazało 36-latek miał przy sobie marihuanę, amfetaminę oraz... 18 par skarpet. Policjanci podejrzewają, że pochodzą one z kradzieży.

Policjanci z Kutna podczas legitymowania podejrzanie zachowującego się mężczyzny odkryli, że jego wypchane policzki skrywają dwie torebki z substancjami psychotropowymi. Mężczyzna miał też narkotyki w kieszeni. Za ich posiadanie grozi mu do 3 lat więzienia.

Policjanci z Kraśnika (lubelskie) zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę fiata, w którym podróżował pasażer z marihuaną oraz amfetaminą. Pasażer został zatrzymany, a po przeprowadzeniu postępowania usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.

Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

nazwa rośliny - Salvia Divinorum


poziom doswiadczenia uzytkownika - mj, #, benzydamina, dxm, xtc, lsd


dawka, metoda zazycia - 0.5 grama palenie


"set & setting"-zrelaksowany, w dobrym nastroju i komfortowych warunkach

  • 4-ACO-DMT
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Lekkie zmęczenie fizyczne jak i emocjonalne. Przez trzy dni gościliśmy u siebie ojca Kosmo i jego partnerkę. A, że goście to byli zabawowi to i lały się oporowe ilości browarów, a Akodin z Thiokodinem sypały się garściami. Mój organizm przyjął to nadzwyczaj dobrze, a nawet tego wyczekiwał, hehe. Nie mam swobodnego dostępu do ww. substancji. I bogu dzięki. Jedynymi efektami ubocznymi nadmiernego, bądź co bądź, eksploatowania organizmu, była lekka zgaga i niewyspanie, z powodu dzwięków wydawanych przez mojego teścia, kiedy śpi. Przypominają pracujacy kombajn. Decyzja o wrzuceniu tryptaminy była spontaniczna. Reasumując: stan fizyczny: 7 na 10, psychiczny: 9 na 10. Czułam kompletny luz i świadomość, że nic nie ciąży mi nad głową i pierwszy raz od jakiegoś czasu wszystko układa się po mojemu, nawet bez mojej ingerencji.

  Opisywany trip miał miejsce wczoraj, czyli trzeciego maja. Cały dzień (właściwie to tydzień) obfitował w dosyć intensywne przeżycia. Do tego w ostatnim miesiącu pobijam rekordy w częstotliwości jedzenia DXM w dawkach antydepresyjnych. A jak wielu z Was zdaje sobie sprawę, poprzeczkę zawiesiłam sobie wysoko. Ostatnim psychodelikiem jaki przyjmowałam było 2c-t-4 tydzień wcześniej, co w moim przypadku nie powinno mieć wpływu. Poprzednim razem przyjęłam 25 mg 4-aco-dmt i 300 mg DXM.

  • Heimia salicifolia


zrobiłem sobie dwa długie jointy z Heimii Salicifolii i po 22 ruszyłem na

miasto. odpaliłem pierwszego, dym *STRASZNIE* gryzący (a może to wina

bletek - czarne OCB akurat...blehh), w każdym razie moje płuca po połowie

miały już dość. joint palił się wolno, a ja powoli przestawałem czuć nogi.

wszedłem do lasu gdzie odpaliłem drugiego jointa. zaczęło się robić trochę

dziwnie - swiatła oddalonych latarni i cienie poruszających się we wietrze

  • 1P-LSD
  • Inne
  • Marihuana
  • Miks

Ponury lipcowy wieczór w środku tygodnia, deszczowo. Wnętrze mieszkania.

– To w końcu bierzemy dwa papiery czy jeden? – dopytuje się F.

– Bierzemy dwa. Ja się nie boję. – odpowiadam.

– Dobra, to po jednym z każdego.

randomness