Zdradziły ich nosy zabrudzone amfetaminą

Policjanci z ogniwa do spraw nieletnich i patologii postanowili sprawdzić mieszkanie w Otwocku, gdzie mógł ukrywać się nieletni, który w wyznaczonym terminie nie stawił się w zasądzonym wobec niego Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

warszawawpigulce.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

524

Trzech 16-latków wpadło w ręce policjantów zwalczających przestępczość wśród nieletnich. Policjanci weszli do pokoju, w którym chwilę wcześniej nastolatkowie zażywali amfetaminę. Każdy z nich miał na nosie pozostałości białego proszku. Jeden z nastolatków, który przyznał się do tego, że narkotyki były jego własnością, odpowie niebawem przed sądem rodzinnym za ułatwienie swoim kolegom zażycia środka odurzającego. Wszyscy nieletni zostali już przez policjantów przesłuchani, a materiały z wykonanych czynności trafią do sądu rodzinnego, który zajmie się oceną czynów nieletnich.

Policjanci z ogniwa do spraw nieletnich i patologii postanowili sprawdzić mieszkanie w Otwocku, gdzie mógł ukrywać się nieletni, który w wyznaczonym terminie nie stawił się w zasądzonym wobec niego Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym.

Kiedy weszli do pokoju, w którym przebywała trójka nieletnich, zwrócili bardzo szybko uwagę na jeden szczegół w wyglądzie nastolatków. Wszyscy w okolicy nosa mieli pozostałości białego proszku.

W sprawdzanym mieszkaniu nie było poszukiwanego nieletniego. Znalezione tam zawiniatka z białym proszkiem zostały przez policjantów zabezpieczone.

Po sprawdzeniu podejrzanych substancji narkotesterem, okazało się, że jest to amfetamina. Ostatecznie wszyscy nieletni zostali w tej sprawie przesłuchani.

Za ułatwianie zażycia amfetaminy odpowie przed sądem 16-latek, w którego mieszkaniu znaleziono narkotyki. Nieletni przyznał się już do ich posiadania.

Decyzję w tej sprawie będzie podejmował sąd rodzinny. Może on zastosować wobec nastolatków środki karno-wychowawcze.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set - Podekscytowanie, lekki strach i niepewność przed zażyciem LSD. Paląc marihuanę nadzieja na przedłużenie "tripa". Setting - 4 osoby biorące oraz 1 tripsitter (którego serdecznie pozdrawiam <3), muzyka (link poniżej).

A więc tak, chciałbym zacząć od tego że jest to mój pierwszy post, ja i pierwszy napisany raport na tym forum. Z góry przepraszam za jakieś niedociągnięcia, ale przed tripem postanowiłem że zacznę aktywnie uczestniczyć w funkcjonowaniu forum.

Może się przedstawię

Jestem (M). Od dawien dawna marzyłem o zażyciu mocnej substancji psychodelicznej lecz albo brakowało mi czasu, albo pieniędzy. Poniżej przedstawiam mój dzień w którym zacząłem przygodę z psychodelikami.

Karton o którym mowa kupiłem 2 tygodnie przed zażyciem od zaprzyjaźnionego kumpla.

  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Trichocereus Pachanoi (San Pedro)

Byłem podekscytowany na samą myśl o tym, że już niebawem przeniosę się w zupełnie inny świat, a zarazem miałem obawy, jeżeli chodzi o tak głęboką podróż. Nastrój jak najbardziej mi dopisywał, było pozytywnie. Okoliczności to urodziny przyjaciela, wraz ze mną było tam 7 osób, przy czym jedna dosyć szybko poszła do domu. Tylko ja spożyłem meskalinę, reszta piła alkohol. Na początku byliśmy w domu, aby później przenieść się do lasu.

17:00

Zaczynam konsumpcję kaktusowego ekstraktu, popijając całość sokiem z czarnej porzeczki, w tle leci utwór "Deep Purple - Black Night" wprowadzając mnie w wesoły nastrój. Czas spożywania przeze mnie tej magicznej mikstury trwał około 10-15 minut. Dodam, że na 4h przed spożyciem nic nie jadłem.

18:00

  • Kodeina

Ulice miasta, park, dom.

Wiek: 18 lat
Doświadczenie: THC, Tramadol, Kodeina, Mefedron (i podobne), Benzodiazepiny, Amfetamina, Efedryna, Kokaina, Metylon, Metadon, Ziółka kolekcjonerskie.
S&S: Ulice miasta, park, dom.

  • Grzyby halucynogenne

W sumie nie jest to sam wlasciwy trip-report, ale raczej krótkie, fikcyjne opowiadanko, które można potraktować jako trip-report. "Szpulka" powstała z właściwych doświadczeń psychodelicznych i długich przemyśleń jakie wywarły one na subtelny umysł. Pisane na trzeźwo, ale tak, by uchwycić jak najwięcej tych najwłaściwszych doznań.

randomness