złe

Raport z Anglii o śmierci młodej dziewczyny po zażyciu Ecstasy.
Umarł 26 letni chłopak.
Młody, 20-letni chłopak został aresztowany na wniosek Prokuratury Rejonowej Szczecin-Zachód za posiadanie narkotyków.
Trzy osoby skazane na karę śmierci, oprócz tego trzy wyroki dożywotniego więzienia.
20-letni Łukasz S. przyznał się do zabójstwa swojej 80-letniej sąsiadki. Zabił ją, by zdobyć pieniądze na heroinę. Z torebki zamordowanej ukradł 15 złotych.
Uczniowi 3 klasy liceum postawiono narazie dwa zarzuty; posiadanie narkotyków i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Sąd rejonowy w Opolu skazał na 6 lat pozbawienia wolności 22-letniego Adama M., który pod wpływem marihuany spowodował śmiertelny wypadek.
Kościół Katolicki sprzeciwia się legalizacji nawet takich narkotyków jak marihuana oraz uważa, że zażywanie narkotyków jest sprzeczne z moralnością chrześcijańską.
minuta ciszy ..............................
Umarła 23-letnia studentka z Wrocławia :-(
Palenie marihuany znacznie zwiększa ryzyko zachorowania na różne odmiany raka - wynika z raportu opublikowanego przez francuskie ministerstwo zdrowia.
Europol powiadomił o możliwym przemycie na kontynent europejski heroiny zawierającej przetrwalniki wąglika.
Jak nasza władza dba o narkomanów
DEA chce zakazać lodów z konopi
Heroina z wąglikiem prosto od Bin Ladena
To surowa kara, ale odizolowanie to jedyny ratunek dla syna - mówiła jego matka po wyjściu z sali sądowej.
8 chłopaków poważnie zatruło się bieluniem dziędzierzawą.
Pech, pech, i jeszcze raz pech...
Najnowsze wyniki badań amerykańskich naukowców
Kolejna kara śmierci za przemyt w Tajlandii.
Władze irańskie rozdają mieszkańcom broń, by skuteczniej walczyli z przemytem
Narkomani powodem kłopotów mieszkańców kamienicy w Łodzi
Co najmniej 30 osób zginęło w ostatnich dniach w walkach narkotykowych gangów na ulicach Rio de Janeiro.
Rocznie z powodu alkoholu umiera w Rosji, która liczy 144,8 mln mieszkańców, od 25 do 30 tys. ludzi.
Cztery gramy w samochodzie koło Jarosławca
Zajawki z NeuroGroove
  • Artemisia absinthium (absynt, piołun)

substancja: Absynt - robiony domowo, lokalnie , miejscowo mniej więcej wg przepisu erowidowego bez dodatkowego barwienia. moc 85 % a tujonu mniej więcej jak za Napoleona III;) ale dokładnie badań i pomiarów nie przeprowadziłem ( na 0, 75 L. przypada ok 30 g piołunu z herbapolu)



dawkowanie i użycie : do dwóch drinków jednorazowo ( 50 ml + 100 ml zimnej wody - bardzo odświeżające ) , czasem z wieczora i po trzy dni z rzędu (niektórzy podkreślają koniecznośc parodniowego użycia)...


  • Bad trip
  • Kannabinoidy

Chill, piątek, moje 4x4

Preludium

Podróż z października ub. roku, więc całość nie jest idealna, odrobinę pisana na kolanie bez absolutnie żadnych zdolności do ładnego i zgrabnego ubierania tekstu. Piątek, popołudnie, ja i 2 kumpli, nazwijmy ich X i Y.

X jest zawodowym testerem trunków wysokoprocentowych, ma lekkie doświadczenie w ryciu sobie bani najróżniejszymi specyfikami z najgłębszych otchłani tego świata

Y, poszkodowany, zielony w temacie gość, który przyszedł na spotkanie po paru miechach, a wyszedł bogatszy o wspomnienia z innego świata

  • 4mmc
  • Klonazepam
  • Kokaina
  • Marihuana
  • MDMA
  • Miks
  • N2O (gaz rozweselający)

Techno domówka na 150 osób Planowo miałem bawić się z MDMA jednak na wszelki wypadek gdyby działanie się skończyło a impreza trwała w najlepsze wziąłem ze sobą 180mg kokainy. Nastawienie pozytywne, cieszyłem się na potężną imprezę w nowym gronie i przy dobrej muzyce.

Start godzina ok. 20:00

  • Alkohol
  • Grzyby halucynogenne
  • Klonazepam
  • Pierwszy raz
  • Psilocybe Cubensis Golden Teacher
  • Tytoń

Do samego tripa nastawiony byłem bardzo pozytywnie, przed zjedzeniem popytałem wielu znajomych, którzy wcześniej mieli kontakt z psychodelikami — szczególnie grzybami — o m.in. czas działania, przebieg, możliwe problemy, dawkowanie itd. Wszystkie informacje pokrywały się ze sobą, więc czułem się pewnie i zdecydowanie. Grzybki miały zostać zjedzone na terenie bardzo spokojnej dzielnicy na obrzeżach dużego miasta — kilka bloków, w większości szerokie ulice i domki jednorodzinne. Znajduje się tam niewielki park, wieczorem i w nocy praktycznie zawsze pusty, w którym często przesiadujemy paląc ziółko i nigdy nie było tam żadnego przypału, a więc idealne miejsce na początek tripa. Tamta noc była w miarę chłodna - około 10 stopni na plusie, ale byłem ciepło ubrany, miałem również plecak a w nim 3 litry wody, chusteczki do nosa i trochę jedzenia. Ulice w tej okolicy po zmroku są cały czas puste, rzadko spotyka się nawet pojedynczy samochód, a co dopiero pieszego. Jest to w miarę zielona okolica, przy prawie wszystkich ulicach rosną drzewa i krzaki, jest też kilka parków i skwerów.

Czekałem na tę chwilę od dobrych kilku dni, od kiedy kolega (dalej będzie nazywany B.), który swoją drogą zawsze bał się psychodelików, nigdy nie brał i unikał ich, po raz pierwszy przyjął u znajomego łącznie około 4 gramów nieznanego gatunku grzybów — najpierw 1,5g, a po wejściu fazy kolejno 1,5 i 1 na dorzutkę. Po tamtym wieczorze skontaktował się ze mną i oznajmił, że nigdy w życiu nie przeżył czegoś tak niezwykłego — że jest to stan nieporównywalny do MDMA, amfetaminy, koksu, zioła ani niczego innego co kiedykolwiek próbowałem.