LSD

Hera, koka, hasz, LSD. Plejada gwiazd sztucznego Nieba, w którym to Ty jesteś bogiem

Maciej Witkowski polemizuje z mistycznością doświadczeń po zażywaniu LSD. UWAGA: portal klubjagiellonski.pl (z którego pochodzi tekst), jak sami piszą "rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna". Czujcie się ostrzeżeni.
W latach 50. XX wieku amerykańską opinię publiczną przerażał i jednocześnie fascynował nowy rodzaj „wojny mózgowej” oraz strach przed praniem mózgu. W tamtym czasie ludzie sądzili, że komuniści mogli pracować nad kontrolą umysłów. CIA wykorzystywało psychodeliki, aby stworzyć narzędzia pozwalające kontrolować ludzkie umysły.

Psychodeliki nie działają jak leki, do których się przyzwyczailiśmy

Terapie z wykorzystaniem psychodelików nie działają tak, że pacjent przyjmuje psylocybinę i znika depresja. Ważny jest kontekst, przygotowanie i integracja doświadczenia psychodelicznego – mówi Maciej Lorenc z Polskiego Towarzystwa Psychodelicznego. W dniach 17–18 września na Uniwersytecie Warszawskim spotkają się naukowcy badający psychodeliki.
Niedawne analizy dostarczyły wstępnych dowodów na to, że substancja psychodeliczna znana jako LSD może promować plastyczność mózgu, czyli poprawiać zdolność tkanki nerwowej do samoregeneracji i tworzenia nowych połączeń. Badania wykazały, że substancja ta zwiększyła markery neuroplastyczności w organoidach ludzkiego mózgu, poprawiła zdolności poznawcze u laboratoryjnych szczurów oraz wydajność pamięci u ludzi.

Misterium śmierci a substancje psychoaktywne

W połowie ubiegłego wieku na obszarze psychologii podjęto na nowo próbę uchylenia zasłony niewiadomego i rozwikłania misterium śmierci, wykorzystując ponadczasowy i uniwersalny wymiar tego doświadczenia. Przypadkowe odkrycie psychedelicznych właściwości dietyloamidu kwasu lizergowego LSD-25, dokonane w 1943 roku przez Alberta Hofmanna (Hofmann 2009) w laboratorium szwajcarskiej firmy Sandoz, nadało tym poszukiwaniom nową jakość i zainicjowało kolejne programy badawcze.

Popularnie nazywany kwasem narkotyk znany jest od 1938 roku. W latach czterdziestych i pięćdziesiątych bywał używany jako środek leczniczy w terapiach psychiatrycznych, a w kolejnej dekadzie stał się ulubionym narkotykiem dzieci kwiatów. Trudno wyobrazić sobie psychodelicznego rocka, brzmienie Hendrixa, Grateful Dead czy Jefferson Airplane, nie wspominając już o The Beatles, bez tej substancji. Jej hymnem poniekąd stała się piosenka Czwórki z Liverpoolu – Lucy in the sky with diamonds. Choć John Lennon zdecydowanie zaprzeczał, że była inspirowana narkotycznymi tripami.

Przez wiele lat substancje takie jak LSD, ecstasy czy grzyby psylocybinowe wymieniano jednym tchem z szeregiem twardych narkotyków. Media i politycy straszyli ich szkodliwym wpływem na organizm człowieka, jednocześnie przyczyniając się do wstrzymania naukowych eksperymentów na ten temat. Dziś dokonania w dziedzinie badań z użyciem psychodelików są obiecujące, o czym opowiada seria dokumentalna Netfliksa "Jak zmienić swój umysł".

Epistemologia rozważań o podmiotowości w kontekście odmiennych stanów świadomości

Można zauważyć, że najbardziej podstawowy fundament, z którego wychodzą wszelkie spekulacje filozoficzne to zbiór różnych świadomych doświadczeń. Żeby móc filozofować, trzeba najpierw doświadczać świata w określony sposób. Ponieważ filozofia opiera się najbardziej fundamentalnie na określonych świadomych doznaniach, to jak zmienimy rodzaj i strukturę tych doświadczeń, to zmieni się cała filozofia. Ogólnikowym przykładem tej sytuacji jest powszechna zmiana materialistycznych i naturalistycznych przekonań o rzeczywistości wskutek doświadczeń wywołanych działaniem na mózgowie psychodelicznych substancji psychoaktywnych.

W rejonie bulwarów wiślanych w Krakowie strażnicy miejscy zatrzymali trzy osoby, które bazgrały białymi korektorami po wałach przeciwpowodziowych. Wcześniej ta sama grupa piła alkohol w miejscu niedozwolonym. Sprawcy tych wykroczeń mieli na sumieniu coś jeszcze. W trakcie spotkania z mundurowymi próbowali się pozbyć posiadanych narkotyków, w tym grzybków halucynogennych oraz LSD.

Ketamina na depresję, marihuana na bóle, kwas na uzależnienie. Pytamy o terapie psychodeliczne. Czy psychodeliki zmienią oblicze medycyny?

Kolejna akcja kryminalnych zajmujących się przestępczością narkotykową. 31-latek posiadał w swoim mieszkaniu marihuanę, kokainę, extasy, amfetaminę, grzybki, haszysz, MDMA i LSD. Łącznie cztery kilogramy substancji zakazanych. Mężczyzna usłyszał zarzuty.

Próby stosowania psychodelików w leczeniu zaburzeń psychicznych podejmowane są już od jakiegoś czasu, ale dowody naukowe potwierdzające ich skuteczność i wyjaśniające sposoby ich działania były dotąd bardzo skąpe. Nowe badania przeprowadzone w Instytucie Badawczym Centrum Zdrowia Uniwersytetu McGill rzuca światło na wcześniej niewyjaśnione mechanizmy neurobiologiczne, dzięki którym LSD może łagodzić niepokój.

Po niedawnych zmianach w Special Access Program lekarze rodzinni będą mogli wypisywać pacjentom poddawanym psychoterapii wnioski o wydanie leków psychodelicznych. Dr. Michael Verbora, dyrektor medyczny centrum terapii Field Trip Health, mówi, że to krok w dobrą stronę, ale na tym nie koniec. Dodaje, że tego rodzaju leki mogą być bardzo pomocne w psychoterapii.

Stygma otaczająca psychodeliki kruszeje coraz bardziej. Pojawiają się ponowne próby włączenia ich w działania terapeutyczne, przerwane narkotykową paniką nakręcaną przez konserwatystów lat 80-tych, otwiera się na nie psychologia i psychiatria, motywy psychodeliczne przenikają do każdego rejestru działalności artystycznej.

Zdecydowanie zaprzecza, że była to heroina, ale przyznaje, że innych narkotyków nie unikał. McCartney w swojej autobiografii przyznał, że przebój „Fixing a Hole” z albumu Beatlesów „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” stworzył po zażyciu LSD.

Psychoplastogenne psychodeliki i nie-psychodeliczne psychoplastogeny

Psychoplastogeny są stosunkowo świeżo wymyślonym terminem, (prawdopodobnie po raz pierwszy pojawił się w literaturze w 2018 r.; zob. Ly et al., 2018; Olson, 2018), mającym określać te substancje, które są w stanie pobudzać neuroplastyczność strukturalną i funkcjonalną układów mózgu.<

Jak zmienić swój umysł – rozmowa z Maciejem Lorencem

W rozmowie o książce Michaela Pollana “Jak zmienić swój umysł” i renesansie badań nad psychodelikami udział wzięli Bartłomiej Kwapisz (BK), dr Krzysztof Zwolan (KZ) i tłumacz książki Maciej Lorenc.
Kalifornia to jednak inny stan umysłu. Już ćwierć wieku temu zalegalizowano tam medyczną marihuanę, teraz to samo szykuje się w przypadku grzybków halucynogennych i innych psychodelików.

Polski zespół badaczy ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego dokonał przeglądu najnowszych badań nad depresją z wykorzystaniem klasycznych psychodelików: LSD, psylocybiny i DMT. Po przeszukaniu baz danych PubMed oraz Cochrane Library wg wytycznych PRISMA (Preferred Reporting Items for Systematic Review and Meta-Analysis) autorzy znaleźli 10 takich badań.

Australijczyk oskarżony o zorganizowany handel narkotykami okazał się pensjonariuszem domu spokojnej starości w Dural, na przedmieściach Sydney. Policja znalazła u niego zapasy LSD, marihuanę i… teleskopową pałkę.

Okazuje się, że oprócz działania przeciwlękowego czy przeciwdepresyjnego, LSD może pomóc osobom będącym uzależnionym od alkoholu. Jakie mechanizmy, procesy stoją za tym niezwykłym działaniem LSD na umysł uzależnionego człowieka?

Łupieżcy umysłów z CIA. Tajemnice programu MK-Ultra

Fiodor Dostojewski zwykł mawiać, że nie ma rzeczy bardziej niewiarygodnej od rzeczywistości. Ci, którzy po latach badali szczegóły tajnej operacji CIA zwanej MK-Ultra, musieli mieć w pamięci te słowa rosyjskiego pisarza. Projekt amerykańskich służb miał bowiem badać… możliwości kontroli ludzkiego umysłu.

Przedczoraj, 1 Czerwca Senat stanu Kalifornia przegłosował ustawę SB 519, która legalizuje posiadanie i udostępnianie psychodelików, stosunkiem głosów 21 do 16. Po podpisaniu przez gubernatora wejdzie ona w życie, co zniesie sankcje karne za posiadanie i udostępnianie psychodelików.
„W stanie podobnym do snu, z oczami zamkniętymi, chłonąłem zmysłami nieprzerwany strumień fantastycznych obrazów i niezwykłych kształtów z mocną, kalejdoskopiczną grą kolorów”. Tak wyglądał opis pierwszego tripu na LSD w historii świata. Fragment książki „Jak zmienić swój umysł?” Michaela Pollana.

Projekt ustawy mającej na celu dekryminalizację psychodelików przeszedł we wtorek 06.04 przez senacką komisję w Kalifornii. Dodatkowym założeniem legislacji jest powołanie roboczej grupy, która miałaby badać możliwości dalszych reform w tym kierunku. Osobno zatwierdzono również odrębne przepisy pozwalające na tymczasowe otwarcie miejsc, w których możliwa będzie konsumpcja narkotyków w bezpieczny sposób.

Zajawki z NeuroGroove
  • Dream herb
  • Pozytywne przeżycie

Nastawiony pozytywnie z chęcią przeżycia niezapomnianych sennych przygód.

Entada Rheedii inaczej African Dream Herb czyli Afrykańskie Zioło Snu. Występuje w formie wielkich twardych nasion wielkości kasztanów, które w środku mają jasny biały twardy miąższ który jest tą porządaną częścią. W tym raporcie piszę o 50x ekstrakcie z tego miąższu.

11.11
Śniła mi się tylko sceneria a było to pole z wysokimi kępami trawy które unosiły się na wietrze. Kolory były bardzo żywe, wręcz pastelowe. Pamiętam szum wiatru między kępami traw w tle.

  • 2C-P
  • Etanol (alkohol)
  • Metoksetamina
  • Tripraport

Późny wieczór, znajomi wbijają do domu, rozkładamy się po pokoju i oddajemy się światu nowych substancji

To przeżycie mogę zaliczyć do udanych, z jednym małym wyjątkiem - jednego z nas wyniosło nieco za daleko i przez to zahaczyliśmy o granicę ostrego przypału.

Dodam jeszcze, że Wiek: 18, 18, 18, 20, 21.

Ale do rzeczy...

  • 1P-LSD
  • Bad trip

Nienajlepszy stan psychiczny, pusty dom, późna jesień

Mając w pamięci swoją psychodeliczną inicjację (jakby ktoś był ciekaw, ostatni TR opowiada o tamtej nocy), jej zbawienne skutki oraz naprawdę gładkie wejście, tym razem postanowiłem popływać w "nieco" głębszej wodzie. O ja naiwny, o ja niecierpliwy, biada mi i biada tym, którzy myślą jak ja wtedy. Naczytałem się kilku opowieści o wysokich dawkach LSD i myślałem, że jestem już wręcz psychodelicznym wybrańcem, którego nie ruszy nic. Przyszedł dzień próby, o czym postaram się opowiedzieć najciekawiej, jak tylko się da (i na ile pamięć pozwoli, bowiem miało to miejsce 5 lat temu).

  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Marihuana

nastawiałem sie do tego kilka dni, sam dzień podróży nie był jeden z najlepszych, od samego rana chodziem zdenerwowany, kumple tylko czekali żeby wypić makumbe i czekać.

Do dnia spożycia magicznego płynu "kakało" przygotowywalismy się kilka dni, musielismy zorganizować kilka namiotów żeby móc później iść spać spokojnie, nie ze strachem przypału. Wszystko działo się w poniedziałek, ale opiszę tagże dzień wcześniej.