Narkotyki wysyłane pocztą na cały świat. Policja zatrzymała Polaka

Portugalska policja zatrzymała obywatela Polski podejrzanego o wytwarzanie na masową skalę różnego rodzaju narkotyków — poinformowało radio publiczne RTP. Organy ścigania skonfiskowały m.in. kilkadziesiąt kilogramów marihuany, ecstasy i LSD, a także grzybów halucynogennych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.onet.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

196

Portugalska policja zatrzymała obywatela Polski podejrzanego o wytwarzanie na masową skalę różnego rodzaju narkotyków — poinformowało radio publiczne RTP. Organy ścigania skonfiskowały m.in. kilkadziesiąt kilogramów marihuany, ecstasy i LSD, a także grzybów halucynogennych.

Do zatrzymania Polaka doszło w dystrykcie Castelo Branco na wschodzie kraju. 35-latek wytwarzał substancje psychoaktywne na terenie gospodarstwa rolnego, w którym dysponował m.in. szklarnią i laboratorium "o znaczących rozmiarach" — wynika z policyjnego komunikatu.

W procederze pomagała Polakowi 30-letnia obywatelka Holandii, która organizowała m.in. dystrybucję narkotyków. Według dziennika "Jornal de Noticias" nielegalne substancje wysyłano pocztą niemal "na cały świat".

Trwa ustalanie, jak długo trwał proceder oraz jakie narkotyki były sprzedawane. Organy ścigania skonfiskowały m.in. kilkadziesiąt kilogramów marihuany, ecstasy i LSD, a także grzybów halucynogennych. Część z nich trafiła do analizy.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

ciekawe czy to GG
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe

To było drugie spożycie grzybów w moim życiu. Pierwszy raz to było kilka sztuk, od których miałem niesamowita chichrę. Pokrótce może napiszę o tej pierwszej fazie. We wrześniu 1998 r. po raz pierwszy z Uadrolem wybraliśmy się na grzyby. Zebraliśmy kilkanaście sztuk na próbę. Zapodałem je sobie i oczekiwaliśmy na efekty. Nie miałem oczywiście żadnych halunów po tej niewielkiej ilości, ale tzw. chichrę. I to dopadła mnie u Uadrola. Śmiałem się non-stop. Uadrol się nie pytał czy mam haluny. Nie mogłem mu nic powiedzieć, bo cały czas się ryłem.

  • Grzyby halucynogenne


Okolo 20-30 grzybkow (trudno ocenic bo bylo najpierw

zmrozone a potem rozmrozone i nie wysuszone co dalo

nieprzeliczalna papke kto wie moze to bylo 40?)



1/4 kwasika (slynna zupka)






Wybralam sie do Krakowa na muzyczne co nie co

czyli podziwiac Jelinka za sterami, tanczacego

z plytami ( a chlopak potrafi!).





Nie podam czasu bo orientacje stracilam juz rano

  • LSD-25

oka wkręciuem sie w klimat i postanowiuem przedstawic opis wlasnych doswiadczen z LSD ;) całość podzieliuem na 3 czesci - bo byly to 3 różne jazdki... moja pierwsza, jedna ze środka i ostatnia.

myślę że da to jakiś obraz całości i pomoże wam chociaż w cześciowym zrozumieniu tematu...

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

Zawsze biorę 150mg. W tym dniu wzięłam 600mg chociaż tego nie planowałam. Wszystko odbyło się u mnie w domu w obecności mojego chłopaka. Nie sądziłam, że tak to się wszystko potoczy ale cóż, to szczęście mieć bliską osobę, która zawsze się tobą zaopiekuje w należyty sposób.

Wypiłam roztwór ze 150mg kodeiny o godzinie 13:20 i włączyłam komputer aby przejrzeć to i owo w internecie. Długo nie musiałam czekać, gdyż już po 20 może 30 minutach poczułam uderzenie ciepła i przyjemny zawrót głowy. Czułam to już tyle razy ale zawsze nie mogłam się doczekać kiedy to nastąpi p oraz kolejny. Położyłam się na łóżku i zamknęłam oczy, wyobrażałam sobie jak pięknie by było móc utrzymać ten stan przez całe życie, jak ono by wtedy wyglądało? Jak bym funkcjonowała?