świat

Z kraju i ze świata po naszemu :)

Litwa, Islandia i Uzbekistan mają najsurowsze w Europie i Azji zasady, jeśli chodzi o ograniczenia wiekowe przy kupnie alkoholu - wynika z infografiki przedstawionej przez Radio Wolna Europa.

Z kraju, ze świata po naszemu, z komendy i z akwarium.

Action Bronson skończył w kajdankach swój ostatni koncert na festiwalu Sunny Hill w Kosowie. Lokalnej policji nie spodobało się to, że raper, jak gdyby nigdy nic, odpalił sobie jointa na scenie.

Z powodu niskich zarobków i bezrobocia czarnogórska młodzież, w tym osoby z wyższym wykształceniem – lekarze, prawnicy, inżynierowie – wyjeżdżają do pracy na plantacje konopi, gdzie mogą zarobić 500 dolarów dziennie, a nie miesięcznie.

Krótka narkoprasóweczka z kraju i ze świata po naszemu.

Z kraju i ze świata po naszemu.

Z kraju, ze świata po naszemu i z akwarium!

Z kraju, z komendy i ze świata po zagranicznemu.

Powracamy z narkoprasówką! Tym razem - z kraju, z komendy i ze świata po naszemu.

Apteczka powinna być nieodłącznym elementem wakacyjnego bagażu. Jednak nie wszystkie leki można wywieźć za granicę, a niektóre sprawią, że zamiast na plażę trafimy do więzienia.

Wersja mikro - tylko ze świata po naszemu ;)

Z kraju, z komendy i ze świata po zagranicznemu.

Grupa naukowców z Uniwersytetu Vermontu pod kierownictwem dr Johna McPartlanda, znanego badacza potencjału kannabinoidów, opublikowała raport w magazynie Vegetation History and Archaeobotany, w którym postuluje się, iż konopie rosły dziko w Europie w epoce neolitu.

Z kraju, ze świata po naszemu.

Światowa produkcja opium, głównie w Afganistanie, i kokainy, głównie w Kolumbii, w latach 2016-17 osiągnęła najwyższy poziom w historii - podało Biuro Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) w opublikowanym raporcie.

Z kraju i ze świata po naszemu i zagranicznemu.

Gdzie podziewają się miliardy wydawane na zwalczanie produkcji narkotyków, która tymczasem rośnie?

No właśnie - gdzie? Dwa opublikowane ostatnio raporty wskazują na osobliwe zjawisko. Niezwykle kosztowne amerykańskie programy zwalczania narkotyków niezmiennie idą w parze z ogromnym wzrostem produkcji narkotyków

Z kraju, ze świata po naszemu i z akwarium.

Z kraju, komendy i świata po zagranicznemu.

Z kraju, ze świata po naszemu, z komendy i z akwarium - wszystko w formule nieco odświeżonej ;)

Nie ma chyba nic gorszego niż pijany kierowca na drodze. Uber jednak zdaje się mieć problem z "wstawionymi" użytkownikami, bo chce ich identyfikować w całkiem zręczny sposób. Pytanie tylko, czy jest on całkowicie etyczny?

Chorzy na raka wątrobowokomórkowego spowodowanego spożywaniem alkoholu mają gorsze wyniki leczenia. Prawie połowa onkologów klinicznych zleca medyczną marihuanę, podczas gdy co trzeci z nich uważa, że posiada do tego wystarczającą wiedzę.

Z kraju, ze świata po naszemu i z akwarium.

Z kraju i ze świata po naszemu.
Zajawki z NeuroGroove
  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Kompletnie nie przygotowany na to, co będzie się działo. Miejsce: Na dworzu ; koło godziny 23 dom znajomego ( bałem się powrotu do domu w takim stanie )

Hej, chciałem opisać wam mój pierwszy trip na dość grubej fazie.
Był to piątek 09.10.15, całkiem przyjemny i słoneczny październikowy dzień, poprzedniego dnia ogarniałem znajomym blotterki, a miałem przy sobie 2 gramy palenia, stwierdziłem, że czemu by nie wymienić się jedną kulką za 2 kartoniki ( kartony kosztowały 20 zł, a ówczesna cena jaranka w 3m było 50, w sumie dalej tak jest ).

  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Miejsce : Woodstock, las, koncert Nastawienie/miejsce: Miejsce przepiękne, ludzie niesamowici, atmosfera nieziemska ( Słowa które w 100% opisują atmosferę panującą na polu woodstockowym)

Na wstępie dodam, iż cały ten bałągan który zaraz opiszę zdarzył się przypadkowo, nie był planowany. (Ekipa 10 osób, 8 osób pierwsza styczność z tym środkiem  + 2 osoby bawiące się tylko przy alkoholu i MJ. 

  • Inne
  • Przeżycie mistyczne

Las, środek nocy, podekscytowanie.

POCZĄTEK:
Zaopatrzyłem się w 6 gram filtrowanego C19H24N3O, oraz 15 tabletek po 30mg dekstrometorfanu na jedną tab, a dodatkowo kupiłem słuchawki i pobrałem muzykę satanistyczną by lepiej wkręcić halucynacje. Plan był prosty, około 20 przejdziemy się do lasu i tam mamy spędzić całą noc. Wraz z Moimi dwoma kompanami Krzysiem & Damianem (imiona zmienione) byliśmy zadowoleni. Krzyś miał przy Sobie dodatkowo dopalacze z kanna ab-pinaca, ustaliliśmy że Krzyś bierze dopalacze a my C19H24N3O (+ Ja dodatkowo te 15 tabletek).

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Miks

weekend, siedzę sam w domu, perspektywa grania na kompie/siedzenia na necie/oglądania filmów. Ogólny nastrój - dobry. Komfort psychiczny związany z bezpieczeństwem w domu i pewnością bycia samemu.

Siedzę sobie wieczorkiem, gram w Call of Duty, popijam drinkami, żeby sobie umilić czas. Niestety z mj strasznie lipnie było na osiedlu, nie udało mi się niczego pochytać więc - wódka stary przyjaciel. Ok. godz 21, już lekko sfazowany alkoholem, miałem niesamowitą chcicę na palenie. Brak możliwości, ale non stop wracałem do tego myślami. Wtedy też mnie olśniło, że jeden kumpel ma przecież grzyby, podobno te lepsze, czyli cubensisy, a nie nasze polskie łysiczki. Kumpel mnie uprzedzał, że już po połowie tego co kupiłem jest niesamowita bania grzybowa.