Wszystko to co zawiera poniższy TR zdarzyło się w ciągu 2,5 godziny.
Muzyka towarzysząca przeżyciu: A tribute to Amethystium: https://youtu.be/U9jAIXJW_IA
Zbieżność osób i nazwisk przypadkowa.
Z kraju po naszemu i ze świata po zagranicznemu.
Popek obniży podatki i zalegalizuje medyczną marihuanę? "Na razie działam charytatywnie"
Paweł Mikołajuw najwyraźniej postanowił iść w ślady Liroya, który od kilku lat walczy o zalegalizowanie w Polsce medycznej marihuany. Popek niedawno zapowiedział, że w ciągu pięciu lat zamierza wkroczyć na polską scenę polityczną. W wywiadzie dla serwisu PrzeAmbitni zapewnił, że jego głównymi postulatami będzie zniesienie podatków dla domów dziecka oraz sprowadzenia na krajowy rynek oleju z marihuany.
Kierowca taksówki pod wpływem narkotyków. "Wypowiadał nielogiczne sformułowania"
– Mężczyzna był agresywny, a po chwili stawał się spokojny, wypowiadał nielogiczne sformułowania w rozmowie z osobami, z którymi przebywał. Po chwili wsiadł do swojej taksówki – opisuje podkom. Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
W Lipnie schował narkotyki za butlą z gazem, policjanci je znaleźli
41-latek z Lipna miał mieć znaczne ilości narkotyków. Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny odnaleźli ponad 700 g białego proszku i ponad 20 g suszu roślinnego.
Nie był w stanie jechać. Wynik na alkomacie mógł zaskoczyć
Niechlubnym rekordzistą był 54-letni mężczyzna zatrzymany 29 kwietnia na ulicy Mickiewicza w Sokółce. Były policjant „drogówki” dostrzegł mężczyznę, który prowadząc auto dość dziwnie się zachowywał. W pewnym momencie 54-latek zjechał na pobocze, zatrzymał pojazd i przesiadł się na tylne siedzenie, po czym... zasnął. Wezwani na miejsce funkcjonariusze przebadali kierowcę. Okazało się, że miał on 3,44 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Diler i jego klient zatrzymani na strychu. To tam trzymano marihuanę
Kilka dni temu częstochowscy kryminalni wpadli na trop mężczyzny, który miał posiadać znaczne ilości narkotyków. Śledczy postanowili przyjrzeć się bliżej tej sprawie i ustalili, że podejrzany może trzymać marihuanę na strychu bloku. Przypuszczenia okazały się słuszne. Mundurowi wkroczyli do akcji tuż po tym, jak strych 30-latka opuścił jego 37-letni „znajomy”. Przy kliencie znaleziono blisko 15 porcji zielonego suszu. Wykonane testy wykazały, że to marihuana. Obaj mężczyźni trafili do policyjnej celi.
Wywiad z Piotrem Markiełaŭ, białoruskim aktywistą działającym na rzecz zmiany represyjnych praw antynarkotykowaych w tym kraju (Drug Reporter)
Medical marijuana could reduce opioid use in older adults
Kolejne badanie wskazujące na potencjał medycznej marihuany do redukowania zapotrzebowania na opioidy u osób starszych. (Science Daily)
Maternal binge drinking linked to mood problems and alcohol abuse in offspring
Badanie (na szczurach) opublikowane na łamach "Frontiers in Psychiatry" wskazuje, że picie alkoholu w okresie ciąży może skutkować skłonnością potomstwa do problemów z alkoholem i wahaniami nastroju. (Science Daily)
Indonesia destroys over 2 tonnes of crystal meth
Władze Indonezji zniszczyły w piątek ponad dwie tony przejętej ostatnio krystalicznej metamfetaminy. (straitstimes.com)
Pozytywne nastawienie, lekki niepokój ale i ciekawość. Miejscem przeżycia był nieduży pokój w bezpiecznym miejscu. Obecność przyjaciela/opiekuna.
Wszystko to co zawiera poniższy TR zdarzyło się w ciągu 2,5 godziny.
Muzyka towarzysząca przeżyciu: A tribute to Amethystium: https://youtu.be/U9jAIXJW_IA
Zbieżność osób i nazwisk przypadkowa.
Set & Setting: maj roku 2010, dobry humor, ciekawość przed nieznanym, wolny dom kumpla.
Dawkowanie: we trójke każdy po 35mg oksybutyniny (7 tabsów Ditropanu) oraz 20 acodin'u (później).
Wiek i doświadczenie: 17 lat, alkohol etylowy, dekstrometorfan, thc, benzydamina, dimenhydrynat, mirystycyna, mieszanki ziół (dopy).
Opis trip’u:
Bardzo pozytywny, spokojny bez żadnych strachów i na luzie I NOGA W GIPSIE
Zaprosiłem mojego kumpla Bartka z rana do mnie żeby skonsumować kartony. wstaje 8.30 w chuj poddenerwowany, rutyna co rano i wgl, przychodzi o 9.20. Walim kartony na zdrowie i siadamy na kanapie. Żadnych efektów przez 30 min, przychodzi Krzysiu i pyta się czy cos czujemy, ale nic wyjątkowego może trochę znużenie. Przychodzi kolejny i ostatni trip sitter Dawid. Siedzimy chwile u mnie jeszcze chwile słuchamy muzyki i powoli zbieramy się do wyjścia. Biorę kule i powoli przeskakuje do wyjścia. Umawiam się z mamą ze wrócimy na obiad i w końcu na dworze.
Nie dotyczy
Trip raport z 17 jagód wilczej jagody który napisałem tydzień temu to tylko tłumaczenie z erowida, więc ten nie ma z tamtym nic wspólnego.
Zafascynowany naszymi rodzimymi roślinami psychoaktywnymi postanowiłem zakupić nasiona wilczej jagody oraz bielunia w celu uprawy ich. Roślinki już są spore, więc pokusiłem się o przetestowanie "mikro-dozowania" liści wilczej jagody, bo spotkałem sie z (jeszcze) niepotwierdzonymi informacjami jakoby małe dawki alkaloidow tropanowych powodowały realistyczne i wyraźne marzenia senne.