Dopalacze na telefon. Dostarczą do domu jak pizzę

Mieszkańcy tyskiego osiedla B znaleźli w swoich skrzynkach ulotki, reklamujące nowy sklep z tzw. legalnymi narkotykami, który dostarcza zamówiony towar do domu.

Koka

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Katowice

Odsłony

5422

Mieszkańcy tyskiego osiedla B znaleźli w swoich skrzynkach ulotki, reklamujące nowy sklep z tzw. legalnymi narkotykami, który dostarcza zamówiony towar do domu. - Do czego jeszcze posuną się handlarze? Może przyślą nam darmowe próbki? - zastanawiają się tyszanie.

Ulica Bocheńskiego sąsiaduje z pełnym knajpek placem Baczyńskiego, jednym z ulubionych miejsc spotkań tyszan. W piątek pod numerem 5 otwarty został tutaj sklep sieci Dopalacze.com, która w kraju prowadzi już ponad 130 podobnych punktów. Od znajdującej się pod "siódemką" pizzerii oddziela go jedynie zakład kosmetyczny. I choć pod "piątką" sprzedawane są zgoła inne towary, podobnie jak pizzę, można zamówić je telefonicznie - z dostawą do domu. Chodzi o specyfiki o działaniu podobnym do narkotyków, które za sprawą luki w polskim parawie mogą być rozprowadzane legalnie, jako tzw. produkty kolekcjonerskie, nie do spożycia przez ludzi.

Do skorzystania z usługi zachęcają ulotki, z których jedna trafiła do skrzynki Krzysztofa Jurka, mieszkańca kamienicy przy ul. Bocheńskiego. - Handlarze robią się coraz bardziej bezczelni. Może następnym razem prześlą nam darmowe próbki, żeby zwabić więcej klientów? - zastanawia się pan Krzysztof.

Zszokowana jest także studentka Kasia Barańska, jego sąsiadka. - To już przesada, żeby reklamować takie rzeczy i jeszcze oferować dostawę do domu! Tworzy się złudzenie, że wszystko jest bezpieczne i dzięki temu dopalacze stają się modne - zżyma się dziewczyna. Podkreśla, że przy ul. Bibliotecznej, zaraz po przeciwnej stronie placu, działa już jeden sklep z dopalaczami, tyle że innej sieci.

Właściciel sklepu przy Bocheńskiego nie chciał rozmawiać z "Gazetą". - Z mediami kontaktuje się tylko rzecznik prasowy, ale obecnie to stanowisko jest nieobsadzone. Nowy rzecznik zacznie pracę za dwa tygodnie - wyjaśnił i poradził wysłać e-mail z pytaniami na adres głównej siedziby firmy. Wysłaliśmy, ale nikt nie odpisał.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)

Komentarze

RubasznyRabrbar (niezweryfikowany)

<p>Żadna nowość, w Opolu dopalacze od dawna są na dowóz przez całą dobę.</p>
ryszard sieminski (niezweryfikowany)

ibardzo dobrze ze takie sklepy istnieja ze sa ludzie kturzy maja odwage to robic
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Ogólne podekscytowanie i trochę strach .

Ogólne pierwsza styczność z lsd była na nocce u kolegi w piwnicy, wtedy mój przyjaciel na którego mówimy rudy wziął pierwszy raz lsd, kupił kwaha 250ug z czego okolice 50ug dał mi a sam wziął 200, z tych 50ug mi nic nie weszło. Drugi raz gdy brałem lsd była to już większa dawka 140ug a zaczęło się od pomysłu mojego i przyjaciela na którego mówimy banan, by na zbliżającej się osiemnastce kolegi zażyć tą substancje. 

okolice godziny 16/17

  • 4-HO-MIPT
  • Przeżycie mistyczne

Ciekawość dawki, pozytywne nastawienie, własny pokój.

Zacznijmy najpierw, od pewnego utworu: 

https://www.youtube.com/watch?v=VZXJLQntCP0

Dodam na samym początku, że ten tekst oddaje max. 30-40% tego, co aktualnie się działo. Niestety, mimo iż lubie mówic i pisać, słowami nie da się wszystkiego opowiedzieć (niektórych zdarzeń też do końca nie pamiętam).

  • Bad trip
  • Kannabinoidy
  • Marihuana

pozytywne nastawienie; impreza koleżanki, znajome otoczenie i ludzie, których znam bardzo dobrze; mało kameralnie i niekorzystna muzyka

 

Obawy przed imprezą miałam - ale dotyczące raczej tego, że wszyscy szybko posną po ziele. Źródło było zaufane, choć, gdy poprzednim razem jarałam z koleżankami towar od tej osoby,  skończyłyśmy po jednym buszku z fifki, gdyż już nam dość mocno weszło.

  • Ketony
  • Pierwszy raz

W momencie zarzucenia i godzine od rozpoczęcia fazy:Szkoła. Reszta czasu:Autobus i dom.

~14:30
Rozkruszam jedną pixe, i wciągam ją z telefonu w szkolnej toalecie.
Ide na lekcje, siedze z kolegą który zarzucił pół.
Luzna lekcja, rozmawiam z kolega, nudze się.
~15:00
Czuje nagły przypływ energii i euforii, chodze po klasie zeby pogadac z innymi kolegami.
Zacząłem być miły, grzeczniej się zwracać do osób z klasy których strasznien nie lubiłem, dużo osób się nawet zdziwiło ze jestem taki miły.
Moi koledzy siedzieli i słuchali jak mówie o wszystkim i o niczym, pierdoliłem takie glupoty ale bylo to ciekawe.
~15:35

randomness