Dopalacze zakazane w Polsce tak jak narkotyki

Zgodnie z definicją wprowadzoną do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w wyniku nowelizacji w 2011 i 2015 r. środki zastępcze to produkty zawierające co najmniej jedną substancję psychoaktywną.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www4.rp.pl
Danuta Frey

Odsłony

783

Zgodnie z definicją wprowadzoną do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w wyniku nowelizacji w 2011 i 2015 r. środki zastępcze to produkty zawierające co najmniej jedną substancję psychoaktywną. A każdy, kto wprowadza dopalacze do obrotu, podlega nie tylko karze, lecz także odpowiedzialności administracyjnej. Ustawa bowiem przewiduje całkowity zakaz wytwarzania i wprowadzania do obrotu na terytorium RP nie tylko narkotyków, ale również środków zastępczych, jakimi są dopalacze.

Dlatego w skargach do sądów administracyjnych spółka z o.o. Gold Company z Krakowa przekonywała, że oznakowanie produktów oferowanych w jej sklepie w Gdańsku jako gaz do zapalniczek, kleje i środki ochrony roślin wyklucza zawartość w nich substancji psychoaktywnych. Nie są to więc środki zastępcze, ale środki chemiczne, do których ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii nie ma zastosowania. Sprawę powinno się rozstrzygać na mocy unijnego rozporządzenia z 2006 r. w sprawie chemikaliów oraz polskiej ustawy z 2011 r. o substancjach chemicznych i ich mieszaninach. Decyzje państwowego powiatowego inspektora sanitarnego w Gdańsku, zawierające zakaz wprowadzania ich do obrotu, nakaz wycofania ich z obrotu i nakaz ich zniszczenia, naruszają więc rażąco prawo – zarzucała spółka.

Decyzje o wycofaniu dopalaczy z obrotu i ich zniszczeniu opierają się na wykryciu substancji psychoaktywnych w badaniach laboratoryjnych – stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrujący skargi kasacyjne spółki. Należało więc uznać je za środki zastępcze i zastosować przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Sąd wskazał także, że opinia Narodowego Instytutu Leków powinna być traktowana jako opinia biegłego. Jeżeli analizy wykażą obecność środków psychoaktywnych, za badania płaci podmiot, który je oferował.

Postępowania w takich sprawach prowadzi i wydaje decyzje państwowy powiatowy inspektor sanitarny. Jego właściwość określa się nie według siedziby podmiotu, ale według lokalizacji sklepów handlujących dopalaczami. Należy je wówczas traktować jako filie lub inne jednostki organizacyjne zakładu pracy. Inspektor sanitarny może też współpracować z policją. Działania muszą być szybkie i skuteczne – stwierdził NSA i oddalił wszystkie skargi spółki.

Sygnatura akt: II OSK 446/14, II OSK 1407/15

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

substancja: Chlorowodorek benzamidyny / dwie saszetki Tantum Rose, każda zawierająca 0,5mg substancji oraz substancje pomocnicze, w tym ogromne ilości soli. (Stąd doniesienia o

działaniach nieporządanych u niektórych ‘szperaczy’, tj. wymioty, bule brzucha.)



doświadczenie: mj, @, dxm, piwo wino i co ino, gałka, tussipect, beznydamina po raz 1.



miejsce: przyciemniony pokój



czas: ok 22.00 – teraz, czyli 00.31; teraz, 02.48



  • Szałwia Wieszcza


Swoja przygodę z salvią rozpocząłem od małej ilości suszu, z tej rzadkiej meksykańskiej roślinki. Ogólnie wrażenia były dość słabe na pewno nie takie jakich się spodziewałem, (ale możliwe że było to spowodowane jeszcze nie wyrobieniem receptorów). Raczej stan przypominał lekkie upalenie mj. Tyle, że bardzo krótkie. Odczuwałem, że coś się dzieje i na pewno nie był to efekt placebo. Kiedy się położyłem czułem jakbym się bardzo zapadł w kanapę. Poza tym nic. Kilka razy jeszcze zapaliłem suszu, ale nic ponad opisane wrażenia.

  • Marihuana



Substancja: DXM, 450 mg, przed i w trakcie MJ




Przedmowa: Wszyscy ktorzy brali DXM wiedzą, że zaniki pamięci krótkotrwałej praktycznie uniemożliwiają szczegółowe opisanie tripu. Opisałem więc to, co z niego pamiętam izawęziłem to tak, by wyglądało jak spójna historia.



  • Amfetamina
  • Pozytywne przeżycie

podekscytowanie związane z 18stką przyjaciółki, miejscem najpierw była szkoła, potem mój dom, następnie sala, gdzie odbywała się impreza

Ten piękny dzień, który razem z nocą łączył się w idealną całość, "rozpoczął się" dla mnie około godziny 11, kiedy kolega, z którym zazwyczaj razem coś bierzemy przywiózł mi towar (ok. 2 gieta) do szkoły. Był to piątek. Bardzo chciałam wytrzymać chociaż do końca lekcji, ale wiadomo, mając to cudeńko w kieszeni jest bardzo ciężko. :) Poszłam do toalety i odsypałam sobie z jednej paczuszki na 2 malutkie kreski. Miałam ostatnią lekcję. Po 10 minutach poczułam spływ... Kiedy kończyły się lekcje, już lekko zniecierpliwiona kręciłam się w ławce. Oczywiście, moje koleżanki o niczym nie wiedziały.