CBŚ zatrzymało dilera narkotyków

Trzy kilogramy haszyszu i tysiąc tabletek ekstazy znaleźli policjanci z Centralnego Biura Śledczego przy 35- letnim dilerze z Katowic. Narkotyki te zostały przemycone prawdopodobnie z Holandii.

Alicja

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

1136
Trzy kilogramy haszyszu i tysiąc tabletek ekstazy znaleźli policjanci z Centralnego Biura Śledczego przy 35- letnim dilerze z Katowic. Narkotyki te zostały przemycone prawdopodobnie z Holandii. Mężczyzna został zatrzymany na katowickim Osiedlu 1000-lecia, gdy przenosił haszysz i tabletki ekstazy - podał we wtorek zespół prasowy śląskiej policji. 35-latek był od pewnego czasu obserwowany przez policjantów zwalczających przestępczość narkotykową. Mężczyzna był już wcześniej krany za tego rodzaju przestępstwa. Kiedy policjanci upewnili się, że nie zerwał z tą działalnością, zdecydowali o jego zatrzymaniu. Był całkowicie zaskoczony, kiedy go zatrzymano. Z przejętych środków odurzających można było wytworzyć 7 tys. dilerskich działek, wartych na czarnym rynku ok. 60 tys. zł. Jak ustalili policjanci, przemycone - najprawdopodobniej z Holandii - narkotyki 35-latek rozprowadzał zwykle wśród młodzieży bawiącej się w śląskich dyskotekach. Decyzją sądu diler został aresztowany. Za przemyt i handel znaczną ilością narkotyków może mu grozić do 10 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 5.5 (2 votes)

Komentarze

SilesiaN44 (niezweryfikowany)

3 kg hashu ;( I to jeszcze w kace. Ech te psy...
Anonim (niezweryfikowany)

Wartość 60 tysięcy złotych ?? hahahaha nawet niech z 3kg haszu zrobia 6000 grudek po 30, i 1000 pixów po 10zl to nam da ~20tysia... co za durnie licza te ceny...
Anonim (niezweryfikowany)

Hahaha, no z tego co wiem to 10 g kosztuje 100 zł a przy 3 kg to raczej taniej, chyba że na tausenie potyle lata hehe :P
Matematyk (niezweryfikowany)

Sam jesteś dureń, licząc to co napisałeś : 6000*30= 180000 + 10000 = 190000 (sto dziewięćdziesiąt tysięcy) a po cenach rynkowych czyli 100zł za 5g haszu to za sam hasz mamy 60k + 5k za tabletki...
Anonim (niezweryfikowany)

Taaa brawo.. Maja sie czym chwalić... a idąc sobie spokojnie przez miasto mijamy gwałcicieli i morderców , którzy żyją sobie bez karnie... niech Polska weźmie przykład z Wielkiej Brytanii... Naprawdę coraz częściej myślę o wyjeździe do jakiegoś normalnego kraju.. Nie zdziwicie się jak to będzie mój ostatni komentarz bo CBŚ mnie aresztuje za to ze pisze o wyjeździe do normalnego kraju... :D
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

nastawienie pozytywne, oczekiwanie na chillout, totalną głupawę, a może nawet jakieś kreatywne akcje. po zażyciu: chwilowa euforia pomieszana z natłokiem problemow

Niejednokrotnie miałem doczynienia z marihuaną, nigdy natomiast nie doświadczyłem fajnej fazy. Zazwyczaj kończyło się na braku fazy lub totalnej, niemiłej zamule. Zawsze natomiast zachwycają mnie smaki i to chyba o nich bedzie w tym tripie najwiecej.

Dzień wolny, 2g które od dawna czekały na swoją kolej. Jako jedyny z 3 osobowej ekipy kiedykolwiek paliłem, dbam o to, by nowi przezyli to jak najlepiej.

  • 4-HO-MET

Doświadczenie - mieszanki ziołowe, pixy na piperazynach i ketonach, dekstrometorfan, salvia divinorum, azotyn amylu, dimenhydrynat, amanita muscaria, zioła etnobotaniczne, marihuana, bromo-DragonFLY, mefedron, haszysz, 2C-C, 2C-E, LSA, pFPP, metedron, kodeina, 4-HO-MET

Info o mnie - 20 lat, 73 kg, 176 cm

S&S – park, dwór, świat, ale głównie mój umysł i myśli

Co/ile – ~20mg 4-HO-MET

  • Benzydamina


nazwa substancji : Tantum Rosa (bez recepty)



poziom doświadczenia użytkownika : nieco grzybow, marji i alkoholu

nadal szukam uzywki ktora dawala by mi to czego konretnie oczekuje :>



dawka, metoda zażycia : 1 saszetka rozpuszczona w szklance wody

popita 2 szklankami koli dla zabicia ohydnego smaku - radze wypic to jednym gora dwoma lykami



stan umysłu : norma


  • Dekstrometorfan
  • Ketony
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

Dom mojego przyjaciela, później droga przez las, miasteczko oddalone o 5km od domu. Nastawienie, bardzo dobre, to były urodziny mojego przyjaciela. Chcieliśmy mieć dobrą fazę, świętować, cieszyć się spędzonymi chwilami w towarzystwie ludzi którzy są zaprzyjaźnieni od lat. Chcieliśmy zrobić coś głupiego, wręcz surrealistycznego... Czego później można żałować, nie przejmując się konsekwencjami. Młodzi, piękni, i bardzo nieodpowiedzialni.

Witam, to mój pierwszy trip raport. Zacznijmy od tego, że nie jestem od niczego uzależniony, nigdy nie miałem "preszu" na substancje. Zawsze na mnie działały. Nie mam wyrobionej tolerancji na nic.

randomness