Zabrze: dopalacze na poczcie i diler w piaskownicy

O tym, jak zabrzańscy policjanci przechwycili 13 kilo bliżej nieokreślonych substancji oraz zatrzymali dilera i jego klienta w piaskownicy.

Zabezpieczyli ponad 13 kg „dopalaczy”

Ponad 13 kg „dopalaczy” zabezpieczyli zabrzańscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami służby celno-skarbowej. Do Polski „dopalacze” trafiły w przesyłkach pocztowych nadanych w Azji. Zgodnie z deklaracją nadawcy w paczkach miały być zabawki. Czynności w sprawie trwają.

Dzięki współpracy policjantów wydziału kryminalnego zabrzańskiej komendy z funkcjonariuszami śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego na polski rynek nie trafiło ponad 13 kg „dopalaczy”. Do kraju „dopalacze” przesłane zostały z Azji. Paczki nadano przesyłkami pocztowymi, w których miały być zabawki. Z zabezpieczonych środków można przygotować ponad 26 tys. porcji dilerskich. Wartość czarnorynkową zabezpieczonych substancji można oszacować na kwotę ponad 1 mln 300 tys. złotych. Ujawnione środki zostały zabezpieczone i przekazane do badań laboratoryjnych. Czynności w sprawie trwają.

To nie jedyny wspólny sukces policjantów i funkcjonariuszy Urzędu Celno-Skarbowego w walce z „dopalaczami”. Jesienią ubiegłego roku funkcjonariusze obu służb zdjęli z rynku prawie 7 kg środków zastępczych o wartości ponad 400 tys. złotych. W sprawie zatrzymany został 23-letni mieszkaniec powiatu gliwickiego. W czasie czynności procesowych podejrzany usłyszał zarzut usiłowania wprowadzenia do obrotu szkodliwych dla zdrowia substancji czym mógł sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób, a także posiadania środków odurzających w postaci marihuany. Zabrzańska prokuratura zastosowała wobec mężczyzny dozór policyjny i poręczenie majątkowe w kwocie 10 tysięcy złotych. Podejrzanemu grozi kara do 8 lat więzienia.

Zatrzymali dilera i jego klienta w piaskownicy

Zabrzańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku przestępstwa. Diler, który handlował marihuaną i jego klient wpadli podczas transakcji w piaskownicy. Pierwszemu z nich grozi do 8 lat więzienia. Drugiemu z podejrzanych za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Do zatrzymania doszło w centrum Zabrza. W godzinach porannych nieumundurowany policjant zabrzańskiej komendy, zauważył grupę młodych mężczyzn podejrzanie zachowujących się w piaskownicy. Mężczyźni rozkruszali coś na białej kartce papieru. Okazało się, że w tym właśnie momencie dochodzi do transakcji pomiędzy dilerem narkotyków, a jego klientem. Policjant wezwał wsparcie i zatrzymał mężczyzn. Przy jednym z nich ujawniono 9 porcji dilerskich marihuany. Drugi posiadał udzieloną mu kilka chwil wcześniej porcję narkotyków. 17-latkowie zostali zatrzymani i przewiezieni do zabrzańskiej komendy. Dilerowi grozi do 8 lat więzienia. Drugiemu z podejrzanych za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Mnóstwo praktycznie nieznajomych ludzi wokół mnie, chęć przeżycia czegoś pozytywnego.

 

  • Morfina

Dla leków tej grupy stosuje się nazwę opioidy bądź dawniej opiaty. Nazwa opioidy odnosi się do każdej substancji endogennej bądź syntetycznej wywołującej działanie podobne do morfiny. Opiaty ograniczają się tylko do substancji syntetycznych. Opioidy działają za pośrednictwem receptorów opioidowych. Istnieje kilka typów tych receptorów, wśród nich najważniejsze są m (mi), d (delta) i k (kappa).

  • Grzyby halucynogenne
  • Miks

Jego: mieszkanie, muzyka Estas Tonne, zasłonięte okna, trip 'leżący na kanapie'. Mój: nad wodą pod namiotem.

Na pomysł zażycia grzybków wpadłam niejako z desperacji. Byłam wtedy 25 - letnią alkoholiczką, i to na naprawdę strasznym poziomie (ok. 0,7 wódki dziennie). Ewidentnie zapijałam pewne traumatyczne wydarzenie z przeszłości. Próbowałam odstawić alkohol wielokrotnie, bezskutecznie. Gdy trafiłam na informacje, że psylocybina może mi pomóc chwyciłam się tej myśli jak tonący brzytwy. <SPOJLER - nie udało mi się rzucić picia dzięki psylocybinie. Za to niewyobrażalnie pomogło mikrodawkowanie Amanity Muscarii, na ten moment nie piję od ośmiu miesięcy.

  • Dekstrometorfan

Set&Settings: Mój zielono-żółty pokój. Po godzinie 20. Solo style.

Dawkowanie: 225mg(15 tabletek)

Doświadczenie: Alkohol, Mj, raz motorola :D

Dane: 18lat, 83kg

20:40: Zarzucam pierwsze w życiu 5 tabletek tzw. kaszloka. Będę to robił co 5minut, czyli 3 razy po 5 pillów. Idę do kibla wysrać się, żebym się nie posrał w czasie fazy, bo to można było nazwać naprawdę bad trip…

20:45:Wysrałem się(2 tony mniej). Łykam kolejne 5 tablet. Zapuszczam muzę.

randomness