Trawka plus koka

Podczas weekendu policjanci prowadzący działania w Częstochowie i powiecie częstochowskim trzykrotnie zatrzymywali osoby posiadające narkotyki.

Alicja

Kategorie

Źródło

Dziennik Zachodni

Odsłony

2840

Podczas weekendu policjanci prowadzący działania w Częstochowie i powiecie częstochowskim trzykrotnie zatrzymywali osoby posiadające narkotyki.

W sobotę przed północą funkcjonariusze z komisariatu IV wylegitymowali przy placu Daszyńskiego w Częstochowie trzech młodych mieszkańców miasta. W czasie przeszukania samochodu, którym poruszali się mężczyźni, znaleźli około 2 gramów marihuany.

Około godz. 2.00 w niedzielę policjanci z komisariatu I zatrzymali z kolei 20-letnią mieszkankę województwa łódzkiego, która miała przy sobie około 3 g znacznie silniejszej od marihuany kokainy.

Do kolejnego zatrzymania doszło w Zawadzie, gdzie funkcjonariusze z Kłomnic wezwani zostali nad ranem na interwencję do jednego z domów. Znaleziono w nim 2 g marihuany i zatrzymano 29-letniego mężczyznę.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

bodzio (niezweryfikowany)

Ludzie jak można porównywać działanie koki do ziola? Niedługo za posiadanie 8 lat, a co dalej, może dożywocie? I niedługo nie będzie ani tych ''dobrych'' ani ''złych''(no tylko mafia zostanie, która będzie rządzić! -to są dopiero perspektywy).
Anonim (niezweryfikowany)

2 gramy zielska?! Na stos!
psycho! (niezweryfikowany)

nie w Zawadzie tylko w Zawadach
Anonim (niezweryfikowany)

ja pierdole 2 gramy... ale ilosc... tym sie zbakac na smierc mozna... LOL LOL LOL... o ja... za taka ilosc to nawet zatrzymywac nie powinni...
Zajawki z NeuroGroove
  • Kofeina
  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, był to mój drugi trip na kwasie, pierwszy poza domem. Jedyne czym się stresowałem to reakcją mojego kolegi, który pierwszy raz brał LSD a wcześniej miał styczność tylko z marihuaną i używkami dla szaraków (alkohol, nikotyna, kofeina)

 Oboje z kolegą byliśmy długo zafascynowani sposobami zmian percepcji i stanu ducha. Fascynowało to nas ale jednocześnie preferowaliśmy pozostawiać to w sferze fantazji bo przecież "skąd my to ogarniemy?" "nie chcę skończyć jak ćpun" "a co jeśli mam jakąś chorobę psychiczną?". No ale cóż, los bywa zaskakujący i skończyło się na tym, że zdobyłem możliwość ogarnięcia LSD. Mój pierwszy raz z tą substancją był niesamowity, aczkolwiek jak jest opisane w "Doświadczenie" ,był to połowiczny efekt WOW. 

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Własny dom, jesień, nienajlepszy stan umysłu.

W tamtym czasie miałem nikłe pojęcie o substancjach psychoaktywnych. Dopiero zaczynałem czytać hyperreal, fascynowały mnie doświadczenia psychodeliczne oraz świadomość. Ze względu na wrodzone lenistwo, postawiłem rozdziewiczyć się poprzez analog LSD ze względu na jego dostępność, (wtedy) legalność i prostotę użycia. Grzyby natomiast wydawały mi się zbyt czasochłonne, a mnie cechowała niecierpliwość i ogromna ciekawość, zatem odłożyłem je na inny czas (kto mnie "czyta" ten wie, że to jednak z nimi zostałem na dłużej). 

  • 5-MeO-DMT
  • Inne
  • Katastrofa

Przyjemnie przeżyty weekend, noc u mnie w domu z kumplami.

Uh, ten trip raport będzie taki sam jak profil działania tej substancji. Krótki. (Dobra, po napisaniu go, stwierdzam, że jednak jest długi) W zasadzie całość dotyczy dwóch tripów, które wydarzyły się w przeciągu godziny, może półtorej.
Wszyscy uczestnicy mieli już doświadczenie (niekoniecznie duże, ale mieli) zarówno z empatogenami, jak i z depresantami, jak i z stymulantami i psychodelikami.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

większość dnia podekscytowanie, później, tuż przed, zaczęło się pieprzyć.

Witam. Piszę przede wszystkim po to, by podzielić się tym, co mnie spotkało. Wiem, że jest tu gro wiele bardziej doświadczonych osób, być może ktoś zechce się na ten temat wypowiedzieć, co bardzo by mnie ucieszyło. Czytałam trochę TR-ów na temat kodeiny, większość wielce zachęcających. Nigdzie nie zauważyłam opisu czegoś, czego sama doświadczyłam. Dodam jeszcze, że kilka dni zastanawiałam się nad opublikowaniem tego, przygotowywałam się psychicznie na totalne zjechanie i zrównanie mnie z ziemią za moją tępotę. Ale od początku...

randomness