Szlak przemytu "tabletek gwałtu" zlikwidowany

Szlak przemytu z Indii do Polski i Europy groźnego narkotyku, tzw. tabletek gwałtu, zlikwidowali funkcjonariusze kieleckiego Centralnego Biura Śledczego.

Alicja

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP

Odsłony

1820
Szlak przemytu z Indii do Polski i Europy groźnego narkotyku, tzw. tabletek gwałtu, zlikwidowali funkcjonariusze kieleckiego Centralnego Biura Śledczego. Jak poinformował rzecznik świętokrzyskiej policji kom. Krzysztof Skorek, najpierw policjanci zatrzymali dwie 25-letnie kobiety - mieszkanki Kielc i Warszawy. W ich mieszkaniach znaleźli ponad osiem kilogramów substancji psychotropowej, z której można wyprodukować ok. 300 tysięcy "tabletek gwałtu" o czarnorynkowej wartości ok. 1,2 mln złotych. Narkotyki były ukryte w opakowaniach po herbacie i przyprawach. Dalsze działania policji doprowadziły do zatrzymania na terenie warszawskiego portu lotniczego 30-letniego obywatela Hiszpanii, który miał współdziałać z kobietami. Mężczyzna jest producentem muzycznym i był zatrudniony w jednej z największych hiszpańskich dyskotek. Policjanci pracowali nad tą sprawą kilka tygodni na terenie Polski i Europy. Ustalili, że przeznaczone do rozprowadzania w dyskotekach i klubach nocnych narkotyki przemycano z Indii. Zatrzymane osoby, podejrzane o przemyt i rozprowadzanie narkotyków, zostały aresztowane. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

fastnick1oo (niezweryfikowany)
Jak sam pan policjant z TV powiedział, ketamina dopiero w połączeniu z amfetaminą daje "tabletkę gwałtu". A więc temat mało trafny...
Anonim (niezweryfikowany)
[quote=fastnick1oo]Jak sam pan policjant z TV powiedział, ketamina dopiero w połączeniu z amfetaminą daje "tabletkę gwałtu". A więc temat mało trafny...[/quote] Sprzeda sie? Sprzeda. Kto by tam wnikał w "szczegóły".
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne
  • Tytoń

Spontan. Oczekiwania w sumie neutralne, bo byłem niejako nasycony ziołem. Warunki pozostawiały wiele do życzenia.

OTO LINIA STARTOWA

Lolek już zwinięty. Piękny, namaszczony szacunkiem bilet do innego stanu świadomości.

Medytacja odprawiona. Ona jest moim zabezpieczeniem. Rytuałem oczyszczenia przed fazą, aby mieć nowe doznania. Wystarczy kilka głębokich wdechów i koncentracja na swoim wnętrzu.

Tak więc idziemy z koleżkami w miejscówkę nieopodal hotelu. Zasłonięci krzaczorami wpatrujemy się w żar zapalniczki i rozpoczynamy zabawę. Tak jak w poprzednim raporcie, w tym będą brać udział Żołądź, Kasztan i Kokos.

  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana

Niedospany z napięciem emocjonalnym

Witam, oto moje sporządzenie doświadczenia psychodelicznego wywołane Psylocybiną cubensis odmianą cambodian + lufa Haszyszu 

  • Zolpidem


Słowo wstępu: Niech ten TR będzie przestrogą dla wszystkich, którzy lubią ostrą jazde i za bardzo nie zwracają uwagi na to co sobie podają, w jakich dawkach i w połączeniu z czym. Ja kiedys tak robiłem i ciesze się, że trwale się przez to nie uszkodziłem.


  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Byłem otwarty na nowe doświadczenie, z lekkimi obawami. Podróż miała miejsce w drewnianej chatce w górach, pod lasem z dala od cywilizacji. Moi dwaj towarzysze, doświadczeni w przyjmowaniu tej substancji, otaczający ciepłem, i dający poczucie bezpieczeństwa. Muzyka pozytywna, snująca się powoli. Album solowy "Fever Ray", którego już nigdy nie zapomnę.

 

Doświadczenie nadchodziło bardzo wolno, jak na palcach po jakiejś godzinie od wzięcia pierwszej dawki. Zaczęło się od dziwnego kojarzenia rzeczy znajdujących się w pomieszczeniu. Tylko gra wyobraźni i skojarzeń. Majtki na sznurku miały coś wspólnego z twarzą, albo napis na butelce Sprite bardzo domagał się przeczytania. Brzmiał on „DUŻO, DUŻO”. Potem zobaczyłem, że łóżka nie są do siebie równolegle. To wszystko można określić jako niesamowite wyostrzenie uwagi na szczegóły z otoczenia.

randomness