W lecie podczas mistrzostw świata w piłce nożnej odwiedziłem swoje ulubione miasto.
Akurat odbywał sie mecz Holendrów z Hiszpanami, wraz z moim kuplem poszliśmy do knajpy do jego znajomych wspólnie obejrzeć mecz. A że na boisku działo się sporo, wlałem w siebie pare litrów piwska.
Po meczu jednak było nam mało więc udaliśmy się zapalić jointa i coś jezscze wypić do mieszkania jednego ze znajomych.
Na miejscu poznałem kilku ludzi, zaczęliśmy dalej pić, palić i od słowa okazało się, że jeden z nich posiada kwasy.
- Bad trip
- LSD-25
Totalny spontan przed zarzuceniem, rozluźniony alkoholem i skrętami.
- Amfetamina
Witam potencjalnych czytelników.
Jeżeli chodzi o doświadczenie - bo od tego zdaje się większość zaczyna tu swoje wywody - to wspomne tylko, że jest spore i obejmuje większość dostępnych przed kilku laty środków (od mocnej kawy po brown sugar i inhalanty w tym np. eter i to nie wdychany a pity czego swoją drogą nikomu nie polecam). Obecnie jestem generalnie trzeźwy choć zdaża się, że czasem wypiję parę piwek a jeżeli ściągnę do tego jeszcze chmurkę trawki to jest już duże święto.
- Diazepam
- Etanol (alkohol)
- Mieszanki "ziołowe"
TO BYŁO ZA DUŻO
INFO ; 17 lat 65kg
DOŚWIADCZENIE : gałka , piguły ,diazepam ,ganja , alko ,nikotyna, kofeina , mieszanki ziołowe
CO ; 3 tabletki Relanium (15mg) , 2 mocne piwa , paczka LM, Taifun
Komentarze