Petycja SLD ws. marihuany trafi do kosza

Sejmowa komisja ds. petycji nie będzie dalej zajmować się petycją SLD ws. legalizacji medycznej marihuany, ponieważ nad projektem dotyczącym tej kwestii pracuje już komisja zdrowia – zdecydowali posłowie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita
arb

Odsłony

87

Sejmowa komisja ds. petycji nie będzie dalej zajmować się petycją SLD ws. legalizacji medycznej marihuany, ponieważ nad projektem dotyczącym tej kwestii pracuje już komisja zdrowia – zdecydowali posłowie.

- Petycja jest formą uzupełniającą. Jeżeli nikt inny nie pracuje nad danym projektem, wtedy właściwe jest uruchomienie trybu petycji. Natomiast w tej sprawie od ponad roku trwa publiczna debata, konkretny projekt jest rozpatrywany w Sejmie w zwykłym trybie ustawodawczym – powiedział przewodniczący komisji Sławomir Piechota z PO.

Przedstawiciele SLD wyrazili rozczarowanie decyzją komisji.

- Spodziewaliśmy się w stosunku do chorych przynajmniej takiego gestu, żeby komisja zakończyła posiedzenie apelem do ministerstwa zdrowia o przyspieszenie prac nad projektem – powiedziała rzeczniczka SLD Anna-Maria Żukowska. - W tej chwili kibicujemy projektowi, który pozostał w grze – ustawie posła Liroya-Marca – dodała.

- To była ustawa Kality (polityk, rzecznik SLD, który zmarł w styczniu po chorobie nowotworowej; zabiegał o legalizację marihuany medycznej dla osób chorujących na raka - PAP), dzisiaj to jest testament Kality. Przewodniczący Piechota zastosował metodę spychologii: niech się zajmą tym inni – powiedział wiceprzewodniczący SLD Wincenty Elsner.

Piotr Liroy-Marzec z Kukiz’15 wyraził przekonanie, że medyczna marihuana zostanie dopuszczona do obrotu lekami. - Tylko pytanie, kiedy - dodał.

Na początku lutego do drugiego czytania został skierowany projekt ustawy mający umożliwić chorym dostęp do preparatów z konopi. Projekt zakłada, że preparaty byłyby wytwarzane w aptekach na receptę z surowca sprowadzonego z zagranicy.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

1. Extasy


Sprawdzone wcześniej piguły.





2. Poziom Doświadczenia - było już troche tego...





3. Dawka 1,5 pixy popite tonikiem :-)





4. Set&Settings


Byłem bardzo zmęczony, dwa dni w trasie bez snu.


Chciałem jak zawsze super się pobawić i wyluzować.





5. Efekty:

  • Ketamina
  • MDMA

Przy poprzednich spotkaniach narodziła się między nami swoista więź, która nieuchronnie prowadziła nas, krok po kroku, do następnego spotkania. Po przejściu ekstatycznego rozdziewiczenia moja partnerka (F) zgodziła się, już na zejściu, przyjebać ze mną trochę kiety. Byliśmy w posiadaniu racematu wyglądającego trochę jak mefedron. 

Kittyflip:

  • Dekstrometorfan
  • Ketony
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Miks

Dom mojego przyjaciela, później droga przez las, miasteczko oddalone o 5km od domu. Nastawienie, bardzo dobre, to były urodziny mojego przyjaciela. Chcieliśmy mieć dobrą fazę, świętować, cieszyć się spędzonymi chwilami w towarzystwie ludzi którzy są zaprzyjaźnieni od lat. Chcieliśmy zrobić coś głupiego, wręcz surrealistycznego... Czego później można żałować, nie przejmując się konsekwencjami. Młodzi, piękni, i bardzo nieodpowiedzialni.

Witam, to mój pierwszy trip raport. Zacznijmy od tego, że nie jestem od niczego uzależniony, nigdy nie miałem "preszu" na substancje. Zawsze na mnie działały. Nie mam wyrobionej tolerancji na nic.

  • Grzyby halucynogenne
  • Retrospekcja

Planowane od kilku dni naćpanie się w stałym gronie. Przyjazd do innego miasta w celu odwalenia obowiązków rodzinnych i szybka ucieczka w celu tripowania.

Historia ta stanowi zapis wspomnień z etapu mojego życia, który z perspektywy oceniam jako dość wartościowy, ale jednocześnie pouczający. Nie będzie tu alfy pvp dożylnie i popalonych kabli, bo od zawsze uważałem ten rodzaj zabawy za nic nie warte, krótkodystansowe gówno dla przygłupów, którym nie zależy na życiu. Preferowałem psychodeliki - marię, która działała na mnie za mocno i czasem psychotycznie, a od niedawna lsd i grzyby, których to spróbowałem pierwszy raz już około 3 lata wcześniej.