Prezydencki doradca zużył 1,2 kg kokainy?

"Rzeczpospolita": Czy były prezydencki doradca Artur P. sam zużył 1,2 kilograma kokainy? Opinia biegłych przesądzi czy Artur P. będzie skazany za handel narkotykami.

Koka

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

1722
"Rzeczpospolita": Czy były prezydencki doradca Artur P. sam zużył 1,2 kilograma kokainy? Opinia biegłych przesądzi czy Artur P. będzie skazany za handel narkotykami. Według informacji gazety, prokuratura zwróciła się do Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie z prośbą o ustalenie, czy podejrzany mógł sam zużyć taką ilość narkotyku. Śledczym nie udało się dotąd ustalić ani jednej osoby, której Artur P. mógł odstąpić kokainę - pisze Rzeczpospolita. Były doradca prezydenta zeznał, że jest uzależniony i całe 1, 2 kg kokainy zużył sam. Były doradca prezydenta do spraw sportu stracił posadę latem ubiegłego roku. Stało się to po tym, jak policjanci z lubelskiego CBŚ, którzy rozpracowywali grupę przestępczą, ustalili, że jednym z odbiorów kokainy jest wysoki urzędnik Kancelarii Prezydenta. Artur P. na kilka miesięcy trafił do aresztu, został jednak zwolniony, gdyż sąd uznał, że nie ma wystarczających dowodów popełnienie przestępstwa - przypomina Rzeczpospolita.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Gall Anonim (niezweryfikowany)

Jak mnie ten kraj wkurwia, gdyby to sie przydarzyło komukolwiek z nas to siedzielibyśmy za handel ładnych pare lat... pieprzona komuna >:[
Gej Anonim (niezweryfikowany)

komune zostaw w spokoju ... przynajmniej za to ze hodowales sobie drzewka nic tobie nie robili ... http://www.youtube.com/watch?v=dG3CU2pIlE8&mode=related&search=
#$haman (niezweryfikowany)

"nie ma wystarczających dowodów popełnienie przestępstwa" W moim przypadku wystarczajacym dowodem bylo 37,7g suszu majeranku ktory okazal sie suszem konopii, a oni pierdziela ze 1,2kg kokainy bylo NIEWYSTARCZAJACYM dowodem? Nic tylko starac sie byc politykiem i cpac sobie legalnie... To nie komuna.. to jeden wielki ch... :)
scibas (niezweryfikowany)

żeby tam jeden minister wciągał koko.. szaman z wawy ? ;]
Dąbrowski (niezweryfikowany)

Prezydencki doradca zużył 1,2 kg kokainy? buhahahahahaha:))))))) pozdro dla wszystkich uzależnionych
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

w raporcie

"Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść, Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz." I Moj. 2: 16-17

Z perspektywy lat widzę jasno: decyzja o spożyciu wynikła ze znudzenia i próżności. Dzień czy dwa wcześniej uraczyłem się srogo gałką muszkatołową, zejście było niemiłosierne. Przy końcu wzraz ze Współtowarzyszem wypiliśmy po piwie, może dwóch. W końcu wpadłem na pomysł wspólnego tripu. Sięgnęłem po zapas suszonych grzybów zbieranych w ubiegłym sezonie 2008 roku.

  • Marihuana

nazwa substancji- THC


poziom doświadczenia użytkownika- intermediate (thc regularnie, xtc, sporadycznie


dawka, metoda zażycia- 1g na dwoch


"set & setting"- wlasny pokoj



  • Etanol (alkohol)
  • Mieszanki "ziołowe"

Doświadczenie - mieszanki ziołowe, pixy na piperazynach i ketonach, dekstrometorfan, salvia divinorum, azotyn amylu, dimenhydrynat, amanita muscaria, zioła etnobotaniczne, marihuana, bromo-DragonFLY, mefedron, haszysz, 2C-C, 2C-E, LSA, pFPP, metedron, kodeina, 4-HO-MET, bufedron

Info o mnie - 21 lat, 74 kg, 176 cm

S&S – ogród znajomego przed domem, ławeczka, grill i te sprawy, następnie szalona podróż samochodem po mieście by zakończyć cały trip nad stawem. Czas akcji 31 Lipiec/1 Sierpień

  • Grzyby halucynogenne
  • Retrospekcja

plener, imprezy, przeważnie mieszkanie prywatne

Opis zaległy tripu z zeszłorocznej jesieni.

Nadszedł czas ostatecznego podsumowania przeżytych doświadczeń.