Policjant dilerem i sutenerem

Były słupski policjant posiedzi za panienki i narkotyki. 48-letni Edwin J. były naczelnik sekcji kryminalnej został wczoraj skazany przez słupski sąd na 3,5 roku więzienia. Mężczyzna przeszedł na stronę przestępców i według prokuratury brał udział w zorganizowanym gangu trudniącym się handlem narkotykami i sutenerstwem.

Alicja

Kategorie

Źródło

Policja.pl

Odsłony

1763

Były słupski policjant posiedzi za panienki i narkotyki. 48-letni Edwin J. były naczelnik sekcji kryminalnej został wczoraj skazany przez słupski sąd na 3,5 roku więzienia. Mężczyzna przeszedł na stronę przestępców i według prokuratury brał udział w zorganizowanym gangu trudniącym się handlem narkotykami i sutenerstwem.

Według ustaleń śledczych grupa przestępcza miała ścisłe powiązania z tzw. mafią pruszkowską.

W akcie oskarżenia Edwinowi J. zarzucono wprowadzenie na słupski rynek 13 kilogramów kokainy i pół kilograma amfetaminy. Dodatkowo miał prowadzić agencję towarzyską w Słupsku i czerpać zyski z prostytucji.

We wtorek sąd uznał byłego funkcjonariusza za winnego zarzucanych mu czynów. Uznał jednak, że narkotyków było mniej. Zeznania świadków koronnych wskazują, że Edwin J. uczestniczył we wprowadzeniu na rynek narkotyków - uzasadnia wyrok sędzia Daniel Żegunia. Jednak było ich znacznie mniej niż jest mowa w akcie oskarżenia - dodaje.

Prokuratura i obrońca Edwina J. nie wykluczają złożenia apelacji, jednak najpierw muszą zapoznać się z pisemnym uzasadnieniem wyroku, który nie jest prawomocny.

Oceń treść:

Average: 6.5 (2 votes)

Komentarze

Egzekutor (niezweryfikowany)

3,5 kurwa roku za 13kg koksu??????!!!! jeszcze wspolpraca z mafia.. qrwa to przeciez za pare gietow gandy tyle mozna dostac. paradoks. do gazu z psem!!! x|
Datura (niezweryfikowany)

człowiek człowiekowi nie równo
Groshex (niezweryfikowany)

Hehe :] Widać, że wie co dobre XD W końcu pieski nasze należą do wspólnej rasy HSS ^-^
hmm (niezweryfikowany)

a konkurencji mogli sie legalnie pozbywac
Anonim (niezweryfikowany)

jebcie go chłopaki !!!!!!kurwe jebana zdeptać nie dać kurwie żyć jebana dziwka tylu nawpierdalała z dochodzeniówki jebać jebać i zajebać berłem przechrzcić niech ta kurwa zdycha jak najszybciej jebac kurwe psa jebać kurwe psa jebać go
Zajawki z NeuroGroove
  • Powój hawajski

7 nasion Powoju hawajskiego - Argyreia nervosa (Hawaian Baby Woodrose).


1.XI.2003r

  • Tramadol

Cieżko zacząt opis tripa.

Zreszta same dragi ostatnio wogóle wchodzą w moje zycie powoli.

Doswiadczenie mam małe, mam zamiar powiekszyć.

No to zaczynam.

Tramala dostalem na recepte od lekarza.

Mialem usuwany paznokiec z nogi bo mi sie wrzynał :D

Ciekawe doznanie...

Dostałem paczke 20 tabsow.

W tydzien wszamałem 10 po 1-2 dziennie.

Praktycznie zadych efektow, tylko jeden widoczny.

Jak patrzałem na monitor to dziwne przez kilka sekund się trząsł i przestal.

  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Ostatnimi czasy dość często używałem substancji takich jak 4-HO-MET czy 25C-NBOMe, zawsze w towarzystwie, choć nigdy lekkomyślnie. Gdy po tych "zabawach" sięgnąłem po grzyby, okazały się działać słabiej niż zawsze, dlatego postanowiłem zrobić przerwę od psychodelików. Przy okazji obiecałem sobie również nigdy więcej nie używać substancji psychoaktywnych laboratoryjnego pochodzenia i korzystać wyłącznie z darów natury. Akurat tak się złożyło, że w trakcie tej przerwy rozstałem się ze swoją jedyną kobietą, co było dla mnie ogromnym ciosem. Od jakiegoś czasu myślałem o grzybach, wydawało mi się, że jestem już gotowy. I tak mnie tchnęło, akurat w najgorszy dzień, kiedy byłem najbardziej przybity i zdewastowany emocjonalne, żeby odbyć podróż. Wiedziałem, że S&S wykluczają cokolwiek pozytywnego, co mogłoby się zdarzyć podczas tripu. Mimo wszystko, postanowiłem sobie dokopać, spróbować coś zrozumieć, obrać nową drogę, a przede wszystkim stawić czoło największemu bólowi w najbardziej niesprzyjających warunkach. Stało się. Wieczorem, w swoim pokoju, zjadłem 4g suszonych łysiczek. Nigdy wcześniej nie przekraczałem 2,5g. Z głośników rozbrzmiewały Carbon Based Lifeforms, jako tło podróży.

Łysiczki skonsumowałem około godziny 23, w postaci proszku zapitego wodą, zmielone wcześniej w młynku do kawy. Zwykle pierwsze efekty działania grzybów odczuwam po 25-30 minutach. Tym razem początkowa fala otarła się o mnie po niecałych dziesięciu. Już wtedy wiedziałem, że będzie to coś nietypowego, wcześniej mi nieznanego. Kolejne 10' było podsycaniem ciekawości, wzrastaniem podniecenia nowym doświadczeniem. Minęło 25 minut od konsumpcji, a ja miałem już dość. Musiałem bezpowrotnie wyłączyć muzykę.

  • Dekstrometorfan

WAGA: 68 kg

DOŚWIADCZENIE: DXM, Marihuana, Alkohol

DATA PRZYJĘCIA: 31.06.2009

SET & SETTINGS

Impreza u mnie w mieszkaniu, 6 osób razem ze mną. Start około godziny 19. Planowałem wziąć tego dnia 10 tabletek max, kolega proponował mi żebym wziął je wszystkie naraz, ale zbyt się balem żeby to zrobić, ale w końcu łącznie wziąłem 22 z przerwami

ZAŻYTE SUBSTANCJE: 22 tabletki Acodinu (330mg DXM)

randomness