Kraków: przechwycono 27 kg narkotyków

Około 27 kilogramów narkotyków o czarnorynkowej wartości 800 tysięcy złotych przechwycili krakowscy policjanci. Środki odurzające miały trafić na krakowski rynek w Noc Sylwestrową.

Koka

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

4206
Około 27 kilogramów narkotyków o czarnorynkowej wartości 800 tysięcy złotych przechwycili krakowscy policjanci. Środki odurzające miały trafić na krakowski rynek w Noc Sylwestrową. Jak poinformował rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak, w mieszkaniu na krakowskim Podgórzu funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 17 kg amfetaminy, 7,5 kg marihuany, około 1,5 kg kokainy i 170 gramów haszyszu. Zatrzymany został 32-letni mężczyzna, który w wynajmowanym mieszkaniu zgromadził narkotykowy asortyment. Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz przygotowania ich do wprowadzenia do obrotu. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Policja wnioskuje o jego tymczasowe aresztowanie. Przygotowane do sprzedaży środki odurzające spakowane były w różnej wielkości porcje. W większości były one duże, ponad kilogramowe, przeznaczone dla kolejnych odbiorców, najczęściej "drobniejszych" hurtowników. Później narkotyki miały prawdopodobnie trafić do handlu detalicznego w Krakowie. Policjanci podejrzewają, że zatrzymany mężczyzna działał wspólnie z innymi osobami. Nowak zapowiedział, że sprawa ma charakter rozwojowy, przewidziane są dalsze zatrzymania.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
<p>Znowu impreza nie wypali :P</p>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>Bedziee ok ;]</p>
Anonim (niezweryfikowany)
<p>A ja się dziwie co taki chujowy materiał na mieście hehehe ;D</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Nazwa substancji: Street Extazy

Dawka: 2 cukierki

Doświadczenie: alko (czesto.. srednio 4 razy w tygodniu ), ziolo (od 2 lat, niemal codzinnie, na wakacjach mialem może w sumie 4 dni bez bakania), feta (2 razy), tablety (to byl 6 raz, ale pierwszy raz 2 dropsy na raz, wczesniej jadlem po 1) i jakieś badziewia z apteki.


  • Kofeina
  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, był to mój drugi trip na kwasie, pierwszy poza domem. Jedyne czym się stresowałem to reakcją mojego kolegi, który pierwszy raz brał LSD a wcześniej miał styczność tylko z marihuaną i używkami dla szaraków (alkohol, nikotyna, kofeina)

 Oboje z kolegą byliśmy długo zafascynowani sposobami zmian percepcji i stanu ducha. Fascynowało to nas ale jednocześnie preferowaliśmy pozostawiać to w sferze fantazji bo przecież "skąd my to ogarniemy?" "nie chcę skończyć jak ćpun" "a co jeśli mam jakąś chorobę psychiczną?". No ale cóż, los bywa zaskakujący i skończyło się na tym, że zdobyłem możliwość ogarnięcia LSD. Mój pierwszy raz z tą substancją był niesamowity, aczkolwiek jak jest opisane w "Doświadczenie" ,był to połowiczny efekt WOW. 

  • Klonazepam



Nazwa substancji - 4 (6?) x Clonazepamum 2 mg + duzo alkoholu + 1.5 g haszu




Doswiadczenie - amfetamina, kokaina, efedryna, xtc, kodeina, tramadol, clonazepam, diazepam, alprazolam, zolpidem, flunitrazepam, trazodon, rysperydon, dekstrometorfan, marihuana, haszysz, propan - butan, karbamazepina


  • LSD
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne, dobry opiekun i dobry współpodróżnik. Miejsce zamieszkania znajomej, zaufanej.

Hej. Opiszę moje pierwsze zetknięcie z LSD, postaram się dość zwięźle, ponieważ lubię się rozpisywać.

Razem ze znajomą, wzięłyśmy po 150 ug na głowę. Chciałam na początku za pomocą wody destylowanej zarzucić nam dawkę 100 ug, ale obie uznałyśmy, że polecimy z całym papierkiem.

Było to dość dawno, więc czas będę podawać orientacyjnie. Nawet nie pamiętam dokładnie, o której zarzuciłyśmy, więc uznam, że była to 17.

Papierek na język. 30 minut ssałam, potem połknęłam. Znajoma niechcący połknęła po 20 minutach, ale raczej to nic nie zmieniło, jeśli chodzi o doznania.