Timothy Leary

Polityka ekstazy - Rozdział 19 - Szalona panna psychodelia

SZALONA PANNA PSYCHODELIA

przekład: Dariusz Misiuna

Rewolucja psychodeliczna zadziwiająco gładko podbiła serca i owładnęła umysły Amerykanów (niczym szał religijny), mając za jedyną broń poczucie humoru.

Guerille psychodeliczne, rozproszone grupy mądrali, twórczych pojebańców i prześmiewców w ciągu niecałych sześciu lat leciutko przejęły najpotężniejsze imperium w dziejach świata.

Posługując się muzyką, zabawą i śmiechem, rewolucja psychodeliczna przeszła przez te wszystkie fazy socjopolityczne, które cechują każdą epokę renesansu:

Polityka ekstazy - Rozdział 18 - W hołdzie Huxleyowi

W HOŁDZIE HUXLEYOWI

przekład: Dariusz Misiuna

22 listopada 1963 roku odszedł Aldous Huxley.

Kiedy się chce złożyć hołd (co za dziwna nazwa) zmarłemu luminarzowi, zwykle podkreśla się jego wkład, wychwala się jego znaczenie i przekaz, po czym zaś ozdobionego kwiatkiem retorycznym wkłada do nieczynnych archiwów.

W przypadku pisarzy trudno o takie zabiegi. Gra literacka posiada własną giełdę cytatów, na której towary w twardych okładkach wznoszą się i spadają wedle irracjonalnych zapatrywań mody naukowej.

Polityka ekstazy - Rozdział 17 - Odpadanie Buddy

ODPADANIE BUDDY1

przekład: Robert Palusiński

Artykuł został napisany odręcznie i w wielkim pośpiechu, a następnie przepisany na maszynie przez córkę autora, która w owym czasie zaangażowana była w mistyczne odsunięcie się od wszelkich ludzkich rozgrywek, z wyjątkiem sztuki sensorycznego pisania na maszynie.

Polityka ekstazy - Rozdział 16 - M.I.T. to T.I.M. - czytając wspak

M.I.T. TO T.I.M. - CZYTAJĄC WSPAK1

przekład: Robert Palusiński

Pewnej pięknej, jesiennej soboty, gdy liście nabrzmiewały psychodeliczna pełnia, przyjechałyśmy do wielkiego gmaszyska, które dr Leary i jego 30 osobowa religijna kohorta nazywa domem. Przybyłyśmy w chwili, gdy kończyło się zebranie domowników.

Polityka ekstazy - Rozdział 15 - Tajny agent Boga A.O.S.3

TAJNY AGENT BOGA A.O.S.3

przekład: Dariusz Misiuna

Czekaliśmy na niego z Rosemary od pięciu godzin. Zawsze się spóźniał. Odziedziczył te paranoje po Jamesie Bondzie. Bał się, że go nakryje policja. Nagle poczułem jego obecność. Telepatyczne uderzenie. Naprawdę wydziela potężne wibracje. Chwilę później usłyszałem jego krok.

Wyglądał na zmęczonego, blady, ale to wściekłe, zwierzęce napięcie wciąż w nim było. Miał na sobie czarną skórzaną kurtkę bez rękawów. Kolorową koszulę o szerokich rękawach. Dzwoniące dzwoneczki. Magik. Czarodziej elektroniki.

Polityka ekstazy - Rozdział 14 - Sesja ducha

SESJA DUCHA 1

przekład: Robert Palusiński

SOL: Jako były profesor Harvard University i znacząca postać w dziedzinie psychologii (w czasach z przed rozpoczęcia eksperymentów z halucynogenami), wydajesz się być człowiekiem, który dokonał radykalnego zwrotu, w chwili kiedy zaczął mówić o "odpadnięciu, podłączniu się i dostrojeniu". Czy możesz nam wyjaśnić co przez to rozumiesz?

Polityka ekstazy - Rozdział 13 - System edukacji w Ameryce...

SYSTEM EDUKACJI W AMERYCE JAKO PROCES UZALEŻNIENIA I METODY JEGO NAPRAWY1

przekład: Robert Palusiński

Tematem jest jednostka w college'u, jej zobowiązania i jej zajęcia. Prawdziwie szeroki temat! Spróbujmy zdefiniować nasze zadanie bardziej szczegółowo. Spróbuję rozmawiać z każdym z was, ponieważ jesteście przede wszystkim indywidualnościami w college'u. Będę mówił w sposób bezpośredni, próbując przewidzieć przyszłość waszej sytuacji.

Polityka Ekstazy - Rozdział 11 - Trip z Paulem Krassnerem

TRIP z PAULEM KRASSNEREMl

przekład: Robert Palusiński

KRASSNER: Będę się starał stawiać przed Tobą takie kwestie, o jakie wcześniej nie byłeś jeszcze pytany.

LEARY: Okay, a ja będę starał się udzielać ci takich odpowiedzi, jakich wcześniej nie wygłaszałem.

K: Czy sądzisz, że nie zostałbyś zwolniony z Harvardu za "nieobecność bez usprawiedliwienia", jeżeli nie przeprowadzałbyś eksperymentów z LSD, które spowodowały nieprzychylne komentarze?

L: Oczywiście, że nie.

Polityka ekstazy - Rozdział 9 - Polityka hormonalna: menopauzalna prawica i lewica, a centrum nasienne

POLITYKA HORMONALNA: MENOPAUZALNA LEWICA I PRAWICA, A CENTRUM NASIENNE

tłumaczenie: Dariusz Misiuna

Spektrum polityczne, które zabarwia postawy społeczne od przeszło 300 lat, traci coraz bardziej na wartości i do 1980 roku nie będzie miało już żadnego politycznego znaczenia.

Lewica-Prawica. Liberałowie-Konserwatyści. Radykałowie-Reakcjoniści. Komuniści-Kapitaliści. Demokraci-Republikanie. Wigowie-Torysi. Pracow-nicy-Pracodawcy. Biali-Kolorowi. Brooklyn Dodgers. 23 skidoo.

Polityka ekstazy - Rozdział 8 - Podziemie i nadziemie

PODZIEMIE I NADZIEMIE

tłumaczenie: Dariusz Misiuna

Zawsze tak było i zawsze tak będzie. Istnieją dwie społeczności, dwie kultury symbiotyczne z trudem dzielące tę samą planetę, dwie przeplatające się ze sobą struktury ludzkie, lustrzane odbicia jak korzeń i gałąź. Nadziemie i podziemie. Zgredy i odlotowcy.

Pierwsza z nich to widzialny establishment: nadęty, władczy, racjonalny, uporządkowany, jednoraki, czasem ponury, zwykle zadowolony z pozornej kontroli nad zewnętrzną mocą — surowcami, maszynami, bronią.

Polityka ekstazy - Rozdział 4. - Ekstaza na ławie oskarżonych

EKSTAZA NA ŁAWIE OSKARŻONYCH

tłumaczenie: Dariusz Misiuna

Nikczemny atak na ekstazę

We wrześniowym numerze Esquire z 1963 roku pojawił się artykuł zatytułowany "Wyobcowani pośród tłumu na Harvardzie". Jego autor, Martin Mayer, żarliwie atakował byłych profesorów z Harvardu, Richarda Alperta i Timothyego Leary oraz Międzynarodową Federację Wolności Wewnętrznej (IFIF), wymierzając w nich następujące oskarżenia:

Polityka ekstazy - Rozdział 12 - Wymyśl swoją religię

tłumaczenie: Robert Palusiński

 

 

Celem życia są religijne odkrycia

Pośrednią manifestacją boskiego procesu jest spirala nazwana przez nas kodem DNA, który przez ostatnie 2 miliardy lat tworzył z naszej planety Ogrody Edenu. Została utkana zawiła pajęczyna, delikatna tkanina chemiczno-elektryczno-nasienno-tkankowo-organiczno-gatunkowa. Tańcząca, radosna harmonia energetycznych transakcji ma swe korzenie w 30 centymetrowej warstwie gleby pokrywającej

Polityka ekstazy - Rozdział 5 - Wojna chemiczna - alkohole kontra psychodeliki

WOJNA CHEMICZNA — ALKOHOLE KONTRA PSYCHODELIKI

tłumaczenie: Dariusz Misiuna

 

 

Marihuana zmienia świadomość. LSD zmienia świadomość.

Wszyscy są co do tego zgodni.

Policjant. Ksiądz. Popychacz. Polityk. Prorok. Farmakolog. Psycholog. Policjant.

Wszyscy oni zgodni są co do tego, że marihuana i LSD nas rajcują.

Ale w jaki sposób?

I z jakim skutkiem — złym, czy korzystnym?

Nie ma zgody co do tej kwestii.

Dlaczego powinniśmy przestać się bać środków zmieniających świadomość czyli krótka opowieść o społecznym statusie halucynogenów

Conradino Beb - Dlaczego powinniśmy przestać się bać środków zmieniających świadomość czyli krótka opowieść o społecznym statusie halucynogenówConradino Beb

Psychodeliczna Krzemowa Dolina

O tym jak psychodeliki i ruch hippiesowski wpłynęły na rozwój informatyki.

Czwarty czakram

Richard Alpert, Timothy Leary, LSD i "biblia" hipisów. Ciekawy tekst z Polityki.

Timothy Leary: Polityka Neurologiczna

Dwudziesty drugi i zarazem ostatni rozdział z książki Tima Leary: "Polityka Ekstazy".

Ona dochodzi kolorowo

Siódmy rozdział książki "Polityka ekstazy". Jest to wywiad, którego udzielił Timothy Leary magazynowi "Playboy"

Timothy Leary i jego głośna śmierć

Odpowiedzi na pytania dotyczace śmierci Learyego.

Psycholog, który kochał odloty

Artykuł dotyczący Timothy Learyego, który ukazał się w miesięczniku Charaktery
Zajawki z NeuroGroove
  • Kokaina
  • Tripraport

Dom, chill.

Kokaina to prawdopodobnie najsłabszy narkotyk jaki znam, biorąc pod uwagę lot i cenę detaliczną - bardzo słabo sie to kalkuluje. O tyle ze jeszcze mam b.dobry kontakt i  czystośc jest zawsze wysoka, inaczej jest tostrata czasu, pieniedzy i zatok na bóg wie co tam jest w worze. Zejście potrafi być szmaciarskie, na sczescie nie trwa za długo.

  • Dekstrometorfan

To był już drugi dzień naszego pobytu na działce. Pierwszego sporo paliliśmy i piliśmy ale samopoczucie bylo jak najbardziej pozytywne. Ja jak zwykle nie mogłem doczekać sie aż przyjdzie pora na imprezowanie więc zacząłem trochę wcześniej niż pozostali. Udalem się do pokoiku po moje tabletki (Acodin - 450 mg w opakowaniu za jakies 5,50 tylko trzeba kombinowac w aptece że dla mamy albo coś bo jest na receptę) przygotowałem sporą dawkę mineralki bez gazu (lepiej chyba sokiem) i do boju. Zapodałem 20 tabletek czyli 300mg dekstrometorfanu i poszedłem sobie czytac gazete.

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Dobry nastrój, podekscytowanie. Dom kolegi.

 Jestem po mojej pierwszej podróży. Wspomnę od razu, że na początku trip miał odbyć się w lesie, ale nie wypalił przez parę czynników. To nie ma znaczenia, natomiast wybór miejsca padł na dom kumpla.

 Słowem wstępu: tego, co doświadczyłem przez 4h podróży, tak mocno skondensowanych odczuć wręcz szaleństwa, nie dostarczyła mi żadna inna substancja. Odkryłem też, że jestem bardzo podatny na psylocynę i psylocybinę, ponieważ przy pierwszych wejściach już czułem, że będzie ostro i było. Mój trip był bardzo kontrastowy - dobra/zła strona, ale o tym zaraz.

  • 4-HO-MET
  • Dekstrometorfan
  • Olanzapina
  • Tripraport

Kuchnia, z tyłu lodówka, za oknem pizgawica i szare niebo. W głowie mały burdel, co od dawna jest standardem

...czyli o tym: jak miałem pójść po fajki, ale pokój mi zabronił (a właściwie krzesło).

Zazwyczaj mam w dupie takie tekściki w podpisach, jednak tym razem napiszę otwarcie: ten trip report nie ma na celu gloryfikacji podawania dożylnego tryptamin czy innego ołowiu; pilleater de pigułożerca w żadnym razie nie ma zamiaru namawiać tym wpisem kogokolwiek do podawania dożylnego czegokolwiek.

randomness