opolskie

Sąd skazał osoby zamieszane w narkotykową aferę w Głogówku. Przestępstwo związane z udzielaniem małoletnim środków psychotropowych, amfetaminy w okolicach Głogówka, a także innych pobliskich miejscowościach, przy szkole, przy boiskach szkolnych. Najwyższe kary to ponad 4 lata więzienia.

Zapomniał, że w skarpecie schował 4 gramy amfetaminy. Zgłosił się na oddział ratunkowy, bo pojawiły się u niego problemy z sercem. Teraz będzie miał jeszcze problemy z policją. Pielęgniarka podczas badania EKG znalazła w skarpecie zapominalskiego pacjenta narkotyki. Grozi mu do 3 lat więzienia.

Policjanci z Lewina Brzeskiego pilnowali porządku w okolicach ogródków działkowych jednej z sąsiednich miejscowości. Jak informują funkcjonariusze, podczas służby zobaczyli mężczyznę, który ich zdaniem zachowywał się podejrzanie. Postanowili to sprawdzić. Przystąpili do wylegitymowania zatrzymanego. Następnie doszło do przeszukania.

Namysłowska policja informuje, że w sobotę zatrzymała 36-letniego mężczyznę - dilera podejrzanego o posiadanie dużej ilości narkotyków. Mężczyzna, gdy zauważył zbliżających się do niego policjantów, niespodziewanie wyciągnął schowany pod bluzą 80-centrymetrowy miecz.

Policjanci z Opola zatrzymali 63-letnią kobietę, która przemycała narkotyki do zakładów karnych, w których przebywał jej 39-letni syn. Zakazanymi środkami nasączała znaczki pocztowe - poinformowała KW Policji w Opolu.

Po raz pierwszy od ośmiu lat w województwie opolskim nie zanotowano ani jednego przypadku zatrucia tzw. nowymi substancjami psychoaktywnymi, powszechnie znanymi jako dopalacze.

Siedem osób, w tym trzech funkcjonariuszy policji z Opola jest podejrzanych o handel narkotykami. Jak powiedział w czwartek PAP Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, wszystkim grozi kara do 10 lat więzienia.

22-letni Opolanin miał rozprowadzać środki psychotropowe, jak kryształki z metamfetaminy, znaczki LSD, grzyby halucynogenne, kolorowe tabletki czy ciasteczka z marihuany. Narkotykami miał handlować w wynajmowanym mieszkaniu, do którego klienci przychodzili jak do kiosku.

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Opola zatrzymali na autostradzie busa, w którym znaleziono ponad 50 kg marihuany. Izba Administracji Skarbowej w Opolu poinformowała, że czarnorynkowa wartość zatrzymanych narkotyków to 2 mln złotych.

Osoby osadzone w więzieniach często odbierają od swoich rodzin przesyłki oraz listy, które najpierw są dokładnie skanowane przez pracowników Zakładów Karnych. Jak pokazuje poniższa sytuacja, można w nich znaleźć bardzo specyficzne niespodzianki.

Centralne Biuro Śledcze Policji i funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Brzegu rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, która wprowadzała do obrotu narkotyki. W gangu działali pseudokibice jednego z dolnośląskich klubów sportowych. W sprawie podejrzanych jest już dziewięć osób, z czego cztery to członkowie jednej rodziny z Brzegu.

Do skazanego z Zakładu Karnego nr 2 w Strzelcach Opolskich miał trafić list. Jak się okazało, można było się nim odurzyć.

Powszechnie wiadomo do czego służy marker. Tymczasem zamiast do pisania miał służyć do odurzania. W przesyłce do skazanego ujawniono marihuanę ukrytą w markerze. Po raz kolejny funkcjonariusze Zakładu Karnego nr 2 w Strzelcach Opolskich wykazali się czujnością i profesjonalizmem.

Policjanci z Brzegu zatrzymali 32-letniego mieszkańca tego miasta, u którego znaleziono ponad kilogram narkotyków. Jak poinformowało we wtorek biuro prasowe KW Policji w Opolu, część narkotyków była rozpuszczona w trzech kostkach masła.

Zamiast towaru czekała na niego policja...

Nie ustaje pomysłowość tych, którzy w korespondencji i paczkach na teren więzienia próbują przemycić substancje odurzające. Przykłady takich działań odnotowali ostatnio funkcjonariusze w Zakładzie Karnym w Nysie.

13-letni labrador z Krajowej Administracji Skarbowej pracował w służbie od szczeniaka. Jego nosa nie dało się oszukać, dlatego drżeli przed nim przestępcy. Graffi wykrył narkotyki warte na czarnym rynku miliony złotych. Jaka czeka go emerytura?

Kryminalni z Kędzierzyna-Koźla zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uprawę narkotyków. 32-latek hodował konopie indyjskie w mieszkaniu. Został mu już przedstawiony zarzut. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Wyjątkowego odkrycia dokonali policjanci CBŚP w powiecie nyskim, gdzie pod ziemią znajdowało się ukryte pomieszczenie, a w nim plantacja konopi z 211 krzakami. Samo zatrzymanie podejrzanego o uprawę konopi i posiadanie marihuany było bardzo dynamiczne, ponieważ na widok policjantów CBŚP, wyskoczył on przez okno i zaczął uciekać.

Biała substancja owinięta taśmą klejącą i umieszczona w siatce po owocach - taką paczkę znalazł funkcjonariusz służby więziennej na jednym ze spacerniaków więzienia w Strzelcach Opolskich. Okazało się, że była to amfetamina. Próbę przemytu narkotyków wyjaśnia policja.

Pies służbowy Hunter wywęszył narkotyki warte 70 tys. zł. Za nieuprawnione posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.

Funkcjonariusze Aresztu Śledczego w Opolu udaremnili przemyt syntetycznej marihuany. Substancję w formie kryształków ukryto w grzbietach 5 zeszytów oraz nasączono nią trzy koperty adresowane do skazanych. Wartość zarekwirowanych ponad 6150 porcji została oszacowana na 250 tys. zł

Kopertę z dopalaczem przechwycili funkcjonariusze Aresztu Śledczego w Opolu. Podczas czynności profilaktycznych dowiedzieli się o potencjalnej próbie przekazania środków odurzających na teren ich jednostki.

Policjanci z CBŚP w Opolu, wspierani przez wodzisławskich policjantów, zlikwidowali domową uprawę konopi indyjskich i zatrzymali 32-letniego plantatora.

Podejrzana paczka trafiła przed świętami do zakładu karnego w Głubczycach. – Narkotyki ukryte były w pojemnikach imitujących baterie – mówi portalowi tvp.info por. Bartłomiej Kawulok, rzecznik ZK w Głubczycach. Specjalnie przygotowane opakowania obklejono naklejkami zdjętymi z baterii.
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Przeżycie mistyczne

Oczekujące, dobre, mistycznie, straszne, mocne

Dzień przed planowaną nocka. Ja D i moi kumple K i R Postanowiliśmy zrobić sobie nockę, podczas kwarantanny tylko na dworze. Tak całe haluny na dworze. Kupiliśmy zgrzewke wód i sporo jedzenia. 
Godzina 19
Czas zażyczycia, R i K wsypali do buzi i popili, ja rozpuszczone w wodzie 2 saszetki (2 na łebka). Poszliśmy na schody przed wejściem do szkoły. Siedzimy i czekamy.
Około 19:45

  • Marihuana


Razem z kumplem chodzimy po ciemnym

osiedlu szukając ławki żeby spokojnie usiąść i zapalić zielone

gówno. Wybór padł na plac zabaw otoczony metalowym ogrodzeniem

(zabezpieczenie przed psami).


  • Amfetamina


Tekst jest trochę długi. Ale moja faza była dla mnie tak długa

jak ten opis.




Jazda


  • Marihuana
  • THC
  • Uzależnienie

pozornie czysta bania, w domu

Raport ten będzie zbiorem przemyśleń na temat momentu życia w jakim się znajduę. Jeżeli więc nie masz ochoty czytać smętów małego ćpunexa to w pełni to rozumiem.

Początek, rozwinięcie i zakończenie