Hunter wskazał sto sadzonek konopi, marihuanę, amfetaminę i tabletki ecstasy

Pies służbowy Hunter wywęszył narkotyki warte 70 tys. zł. Za nieuprawnione posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

opowiecie.info
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

143

Pies służbowy Hunter wywęszył narkotyki warte 70 tys. zł. Za nieuprawnione posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.

Funkcjonariusze KAS przeciwdziałają przestępczości narkotykowej i chronią społeczeństwo przed dostępem do szkodliwych dla życia i zdrowia substancji.

13 maja na terenie powiatu kluczborskiego Krajowa Administracja Skarbowa z Opola wspólnie z opolską policją prowadziła przeszukanie w domu 30-letniego mężczyzny. Towarzyszący funkcjonariuszom pies służbowy Hunter wskazał dużą ilość narkotyków, ukrytych w różnych miejscach. Czworonożny funkcjonariusz wywęszył narkotykowy zapach w sejfie zamontowanym w domu mężczyzny, jak również na zewnątrz, pomiędzy starym sprzętem RTV i złomem samochodowym, gdzie było sto sadzonek konopi i marihuany.

Funkcjonariusze ustalili, że wartość ujawnionego towaru wynosi 70 tys. zł. Za posiadanie narkotyków właściciel posesji został zatrzymany w celu prowadzenia dalszych czynności procesowych. Postępowanie w sprawie prowadzi policja, a sąd zadecyduje o dalszych losach sprawcy.

Dzięki doskonałemu zmysłowi węchu, pies służbowy Hunter odgrywa istotną rolę w wykrywaniu środków odurzających. Ciężka praca i umiejętności Huntera są dużym wsparciem dla funkcjonariuszy opolskiej KAS i służb partnerskich w przeszukaniach pod kątem posiadania narkotyków.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

raz mialem badtripa po dxm - dawka 900mg (30 tussidexow)


na poczatku wkrecilem sie ze jestem postacia z gry komputerowej i bylo fajnie


"W..... stawiaj portal do M."


po nieudanych probach oswojenia tramwaju (dzikiego ostarda)


wbilem do metra (to chyba mnie zabilo)


jechalem metrem do kolegi (do M.)


kiedy wyystrezlilo mnie na powierzchnie ziemi byly juz tylko pytania typu


"W.... czy to jest rzeczywistosc? W.... czy ja zyje?"

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Własny dom, zupełnie pusty. Noc, dobre samopoczucie, brak problemów.

Cóż to był za trio! We wpisie na forum wspomniałem o nim słowami "uważajcie na aborty!" i jest to klucz do zrozumienia, dlaczego w miarę średnia dawka podziałał tak silnie. Trzy i pół grama suszu, z czego jeden gram to karłowate piny, których miałem tak wiele, że żal było mi ich się pozbywać i postanowiłem je również przyjąć. 

 

  • Marihuana

Juz od dawna planowalem zapalic MJ...pierwszy raz. Bez zadnych obaw czy

wahan, po prostu bylem zdecydowany aby w koncu to zrobic. Jednak prawdziwym

uzywkowiczom zawsze wiatr w oczy...po wysluchaniu wszelkich rad co do

pierwszego razu, postanowilem zapalic w samotnosci, jednak jeszcze nie

wiedzialem kiedy przejde ten chrzest. Wczesniej mialem wiele problemow z

zalatwieniem ziela, ale tak to juz jest, kiedy nie ma sie zbyt duzych

znajomosci...juz prawie dawalem za wygrana, gdy nagle przyjaciolka

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Zajebiście XD

Połączenie niesamowite, bałem się go dość mocno, a jednak było super.

Zarzuciłem 75+225mg DXM w odstępie godziny. Pół godziny przed drugą dawką poszło 2.5 grama grzybów. Na wszystko poszły jeszcze inhibitory - czosnek, żeby ograniczyć metabolizm do DXO, w celu mniejszej odklejki, a także sok z czarnej porzeczki jako iMAO.