Trzy dni halucynacji po pierogach z haszyszem

Pieróg z haszyszem dostarczył pewnej emerytce w południowej Rosji trzech dni halucynacji. Kobieta trafiła na oddział intensywnej opieki medycznej.

lotos

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1516
Pieróg z haszyszem dostarczył pewnej emerytce w południowej Rosji trzech dni halucynacji. Kobieta trafiła na oddział intensywnej opieki medycznej. O zajściu poinformowały w czwartek władze Kraju Krasnodarskiego. Pierogi z haszyszem przygotował handlarz narkotyków. Przekazał je znajomym, którzy mieli dostarczyć je do Petersburga. Wyjazd owych znajomych opóźnił się jednak, a mieszkającą z nimi i nie mającą pojęcia o narkotykach 60-letnią panią skusiły smacznie wyglądające pierogi. Pani zjadła jeden pieróg, drugim nakarmiła psa. Czworonóg na cały dzień zapadł w śpiączkę, a pani przez trzy dni walczyła w szpitalu z przedawkowaniem narkotyku i halucynacjami. Producenta pierogów z haszyszem aresztowano.

Oceń treść:

Average: 8 (3 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

hehehe najs :D
Kaczyński (niezweryfikowany)

NO TO LOL
el borro (niezweryfikowany)

fraciara... nie ma co
Anonim (niezweryfikowany)

przedawkowanie? to ile ona tego wjebała :D
koincydent 23 (niezweryfikowany)

przedawkowanie haszyszu? hahaha babylon dalej karmi PAPka naiwnych ale mam ubaw ;] 3 dni po zjedzeniu? chyba jadla jednego pieroga co godzine. choc same halucynacje prawda sa... cudownosc... pozdrawiam
eM (niezweryfikowany)

noo co babinka głodna byla ;DD lol
iii...iJózef Stary (niezweryfikowany)

http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/godzina_laski/
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Nazwa substancji i dawka: Chlorowodorek benzydaminy, 750mg

Króliki doświadczalne: CAR,MTF

Doświadczenia: Salvia Divinorum, Marihuana, Haszysz, DXM, Ecstazy, Gałka Muszkatowa, Tatarak, Benzylopiperazyna, Benzydamina.

15 października 2009, dochodzi godzina 18:00. Rodzi się pomysł na spróbowanie benzydaminy.

  • Marihuana

Po pięcioletnim maratonie regularnej hiperwentylacji gandzi (najczęściej warszawskiej, niestety) do płuc wydawało mi się, że już zawsze będzie się świecił mały zielony neonik przed moimi oczyma. Nadszedł jednak czas, kiedy brak rutyny także stał się rytuną, ale tą jedyną, którą przyjęłam z entuzjazmem. Później jakoś tak wyszło, że nie było kiedy, albo za co, w każdym razie opaliłam już chyba cały zestaw fifek, jakie zalegały chałupie, zasiane niczym zalążki myśli. A potem nie wiedziałam dlaczego tak cholernie mi się dłużą te dwa miesiące przerwy, skoro nie jestem uzależniona...

  • Inhalanty

Opiszę jedno z ciekawszych przeżyć, które doświadczyłem po kleju. Osiagałem je stopniowo (za każdym kiraniem coraz bogatsze w szczegóły, głębsze, ciekawsze tym bardziej, iż był to cev.)


  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Piękna noc, wspaniale oświetlony park, moje mieszkanko. Nastawienie bardzo pozytywne, wielka ciekawość, chęć odkrycia czegoś nowego.

Start:
28 marca 2013, godzina 22:50 - wypicie roztworu ~30mg 4-ho-met. Playlista ustawiona, cały pokój przygotowany do tripowania.

T +0:10
Wyszedłem z M. na dwór, jesteśmy strasznie ciekawi jak to na nas zadziała. Mówię mu że w razie bad-tripa mamy siebie próbować wyciągnąć z dołka.