Samochody wypełnione po dach haszyszem i marihuaną. Zatrzymano trzech mężczyzn

Na dwa samochody wypełnione po dach narkotykami natrafiła szwajcarska policja na wielopoziomowym parkingu w Zurychu. Funkcjonariusze skonfiskowali 204 kg haszyszu i 127 kg marihuany. Zatrzymano trzy osoby – dwóch Szwajcarów i Francuza.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO/PAP
ik, mnie

Odsłony

136

Na dwa samochody wypełnione po dach narkotykami natrafiła szwajcarska policja na wielopoziomowym parkingu w Zurychu. Funkcjonariusze skonfiskowali 204 kg haszyszu i 127 kg marihuany. Zatrzymano trzy osoby – dwóch Szwajcarów i Francuza.

Czarnorynkową wartość tych narkotyków policja oszacowała na 1,5 mln franków szwajcarskich.

Policja ujawniła, że śledztwo w tej sprawie rozpoczęło się w grudniu. Policjanci zwrócili uwagę na silny zapach konopi indyjskich w samochodzie zatrzymanym do kontroli drogowej.

Auto, którym jechało dwóch mężczyzn, funkcjonariusze dokładnie przeszukali, ale nie znaleźli wtedy żadnych narkotyków. Mężczyźni mieli natomiast przy sobie kluczyki do dwóch innych samochodów. Tym tropem policja dotarła na parking w Zurychu.

Palenie [?] haszyszu i marihuany jest w Szwajcarii zabronione, ale władze szacują, że sięga po te narkotyki 200 tys. mieszkańców tego kraju. Czarny rynek kwitnie.

Rząd zaproponował właśnie projekty pilotażowe, które mają umożliwić ocenę skutków ewentualnej legalizacji marihuany i haszyszu. Na razie żadne decyzje nie zapadły.

Oceń treść:

Average: 6 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Dimenhydrynat
  • Pozytywne przeżycie

ok. 2g benzy, 300mg dekstrometorfanu, 250mg Dimenhydrynatu

czwartek, 23/02/2023 - ok. godz. 15

  • Klonazepam

Różnie: raz tylko potrzeba zrelaksowania się i rekreacyjnego użycia, spędzenia miłego wieczoru. Innym razem w celach uspokajających, żeby polepszyć nastrój, poczuć błogostan.

 

Bezsenna noc, klonazepam właśnie się skończył, recepta jest, lecz w aptece zbrakło. Dziś brałam tylko 1 mg rano, co, jak na ostatnie dni i moje balowanie z klonem, to naprawdę mało. Mogę się cieszyć, że jedynym efektem ubocznym jest bezsenność. Ta noc skłania mnie do przemyśleń na temat tego leku, które miałam już wiele razy wcześniej. Teraz postaram się je ułożyć w sensowną całość.

 

O klonazepamie słów kilka

  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Zdecydowałem się, ze względu na problemy w domu, samo jednak nastawienie było pozytywne, z drugiej strony bałem się jakichś efektów ubocznych typu halucynacje.

Całość zaczęła się 30 kwietnia ubiegłego roku. Chociaż w sumie trochę wcześniej, bo 29 dnia tego miesiąca dostałem propozycję. Zaczęło się od wagarów i graniu u kolegi w fife. Był tam też jeszcze jeden, który zaproponował mi "palitko". Gorliwie odmawiałem, jednak kolejnego dnia po dostaniu ostrej reprymendy od matki zadzwoniłem z pytaniem: "Aktualna propozycja?". On odpowiedział, że tak, dogadaliśmy się w kwestii pieniężnej (która wyniosła mnie aż 15zł) i umówiliśmy się w znanym nam obu miejscu.

  • Bad trip
  • Marihuana

Bardzo dobry set & settings: sam na stancji, zaliczona sesja letnia, piwo i szama w lodówce. Znakomity humor i wielka ochota na bombę.

To mój drugi w życiu bad trip z MJ, chociaż wydawało mi sie, że jest to niemożliwe w warunkach w jakich zapodałem inhalację. W skrócie - nie lubię palić w towarzystwie, bo właśnie w taki sposób doznałem naprawdę nieprzyjemnego bad tripa i od tamtej pory wolę robić to gdy jestem sam. Kiedy jestem sam faza jest znakomita, bądź po prostu łapie mnie zwykła zamułka. Tym razem było inaczej...

randomness