Terroryści w Biesłanie byli pod wpływem narkotyków?

Rosyjska prokuratura utrzymuje, powołując się na własną ekspertyzę, że terroryści, którzy na początku września przetrzymywali zakładników w szkole w Biesłanie, znajdowali się pod wpływem narkotyków.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1614

U niektórych terrorystów koncentracja narkotyków w organizmie przewyższała dawkę śmiertelną, co świadczy o tym, że byli to zaawansowani narkomani i że w czasie przygotowania zamachu stale przyjmowali narkotyki - czytamy w dokumencie zarządu Prokuratury Generalnej na Północnym Kaukazie, rozesłanym rosyjskim mediom.

Prokuratura powołuje się na ekspertyzę medyczną 31 ciał zabitych napastników. Według niej 22 z nich przyjmowało morfinę i heroinę, a pozostali inne narkotyki. Prokuratura twierdzi, że jej odkrycie pozwala na nowo ocenić sytuację, jaka panowała przed tragicznym zakończeniem wydarzeń 3 września.

Nie wiadomo, dlaczego rewelacje prokuratury pojawiają się dopiero półtora miesiąca po tragicznych zajściach. Kryzys w Biesłanie, gdzie uzbrojone komando przetrzymywało przez 52 godziny ponad 1000 zakładników, w sporej części dzieci, zakończył się 3 września szturmem sił rosyjskich.

W jego trakcie zginęło ponad 330 osób. Władze Rosji twierdziły później, że szturm sprowokowali napastnicy. Czeczeński komendant polowy Szamil Basajew, który przyznaje się do zorganizowania zamachu, twierdzi tymczasem, że zbrojne rozwiązanie zaczęło się od prowokacji Rosjan.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

gnoju (niezweryfikowany)

ale agresor to im sie wlaczyl ze ja pierdole...
u_ran (niezweryfikowany)

Ciekawe dlaczego jest tak, ze jak szturm przeprowadzaja "rosyjkie sily" to ginie polowa zakladnikow?
.chudy. (niezweryfikowany)

Ciekawe dlaczego jest tak, ze jak szturm przeprowadzaja "rosyjkie sily" to ginie polowa zakladnikow?
master (niezweryfikowany)

Ciekawe dlaczego jest tak, ze jak szturm przeprowadzaja "rosyjkie sily" to ginie polowa zakladnikow?
werez (niezweryfikowany)

morfina czy heroina podczas takiej akcji.....pff..... <br>juz by sie raczej czyms zdopingowali..... <br>nie ma co... <br>wziasc zakladnikow... i zamulic sie zamiast czowac.... <br>ruskie juz nie wiedza co klamia, <br>dla mnie ten news to kupa bzdur albo poprostu kupa.... <br>ten komentarz jest chyba wystarczajacy, <br>zreszta nie ma co komentowac..... <br>bullshit
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

Ostatnio doszedlem do wniosku, ze w zwiazku z niejaka ustawa, bedzie trzeba

poszukac

jakichs ciekawych

substancji w aptekach (bo po pierwsze mendy sie nie czepna, a po drugie

tanio). Dzisiaj

postanowilem wyprobowac mieszanke efedryna+kofeina.

Okolo godziny 6.45 wzialem na glodny zaladek 60 mg efedryny (4 tabletki

tussipectu

dobrze rozdrobnione) i zapilem to pluszem aktiv (takie cos z witaminami,

zawiera 60 mg

  • 2C-T-7

Tym razem zwiekszylem troche dawke - czyli

polknalem trzy piguly po 10mg.

Zaczal sie ladowac juz po pol godzince.

Bardzo sympytycznie i powoli (troche jak

grzyby). Czulem delikatne laskotanie w nogach,

w palcach rak. Czulem ze cos mnie wypelnia

powolutku - trwalo to jakies pol godziny.

I nagle jest - zaczelo dzialac.



  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

domek w lesie, nastawienie na doznania mistyczne, ukochana osoba jako współpodróżnik, kot i dwie osoby dbające o bezpieczeństwo w pobliżu

To miała być nasza druga przygoda z kwasem, ale pierwsza poważna. Poprzednia próba niecałe pół roku wcześniej była delikatna, nieśmiała i choć bardzo udana, to jednak czuliśmy, że to nie był Kwas przez duże K. Wzlecieliśmy wtedy na 100 µg ponad atmosferę, a chcieliśmy lecieć poza galatyki i poza znany nieboskłon. Uznaliśmy, że majówkowy wyjazd do domku w lesie będzie doskonałą okazją do głębokiego zaznania swojej Jaźni i swojego Wszechświata.

  • Marihuana

Substancje - MDMA, marihuana i Tussipect + alkohol


Poziom doświadczenia - MDMA raz, THC i tussi kilkanaście razy


Dawki i metody zażycia - MDMA połknięta jedna, różowa dropka z sercem; THC spalone około 0,5g; Tussi połknięte 6 tabletek


Set&setting - napalony na imprezkę;)



Przyjemności

randomness