Przemycali narkotyki za więzienne mury

16-osobową zorganizowaną grupę przestępczą, która w ciągu czterech lat rozprowadziła narkotyki i środki psychotropowe o łącznej wartości rynkowej około 7 mln zł, rozbili policjanci z Małopolski. Narkotyki trafiały m.in. do Zakładów Karnych w Tarnowie, Rzeszowie i Nowym Wiśniczu.

Koka

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Kraków

Odsłony

1527

16-osobową zorganizowaną grupę przestępczą, która w ciągu czterech lat rozprowadziła narkotyki i środki psychotropowe o łącznej wartości rynkowej około 7 mln zł, rozbili policjanci z Małopolski. Narkotyki trafiały m.in. do Zakładów Karnych w Tarnowie, Rzeszowie i Nowym Wiśniczu. Grupa dostarczała narkotyki do odbiorców w Tarnowie, powiecie tarnowskim i województwie podkarpackim. W ostatnich dniach zatrzymano sześciu członków grupy. Policja szacuje, że grupa wprowadziła do obrotu około 230 kg marihuany, 42 kg amfetaminy i ok. 58 tys. tabletek ecstasy o łącznej wartości rynkowej ok. 7 mln zł. Na czele zorganizowanej i ściśle zhierarchizowanej organizacji przestępczej stało kilku liderów, wśród nich kobieta.

- Do grupy należał także funkcjonariusz służby więziennej, który przekazywał jej członkom odbywającym karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w Tarnowie informacje z zewnątrz - powiedziała rzeczniczka tarnowskiej policji Olga Żabińska. - Grupa była brutalna w swych działaniach, jej liderzy zlecali pobicia dilerów, którzy nieterminowo rozliczali się z otrzymanych narkotyków. Początki działalności grupy sięgają 2004 roku. Do pierwszych zatrzymań doszło w kwietniu tego roku, do tej pory zatrzymano 16 osób. W śledztwie ustalono, że członkowie grupy zajmowali się dystrybucją narkotyków na terenie zakładów karnych w Tarnowie, Rzeszowie i Nowym Wiśniczu. Zatrzymani są mieszkańcami Tarnowa, Rzeszowa i Dębicy. Kilku z nich prowadziło działalność gospodarczą, pozostali byli bezrobotni. Prowadząca śledztwo w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Tarnowie postawiła zatrzymanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i handlu narkotykami w znacznej ilości.

- Funkcjonariusz służby więziennej jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenie uprawnień, udzielanie i posiadanie narkotyków. Przebywa w areszcie - powiedziała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Tarnowie Bożena Owsiak. Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia. Część z nich przyznała się do zarzutów, większość była wcześniej karana za przestępstwa narkotykowe oraz za rozboje, włamania i oszustwa. Wobec 11 członków grupy sąd zastosował 3-miesięczny areszt. Pozostali objęci zostali policyjnymi dozorami, poręczeniami majątkowymi i zakazem opuszczania kraju połączonym z zatrzymaniem paszportów. W rozbiciu grupy uczestniczyli policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, Centralnego Biura Śledczego i Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Tarnowianin (niezweryfikowany)

nie wiem czy być dumny, czy spuścić głowe
Mieszkanka Tarnowa (niezweryfikowany)

Ehh... Skurwysyny... Teraz ogolnie jest przez to lipa z dragami w tarnowie.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne


Doświadczenie: w zeszłym roku raz po 40 surowych grzybków w obecności kolegi i drugi raz samotnie 70 suszonych. Pierwsza faza superpozytywna, natomiast druga mnie przerosła, miałem przez kilka miesięcy deprechę.


Najpierw chciałem się podzielić fantastyczną metodą na zarzucenie grzybów: bierzemy je do buzi i...żujemy przez 2-3 minuty, aż w ustach zostanie nam malutki sprasowany kawałeczek, który wypluwamy. Same korzyści:



  • Faza wchodzi po około 20 minutach

  • Grzyby halucynogenne
  • N2O (gaz rozweselający)
  • Pozytywne przeżycie

Set: podekscytowanie pierwszym tripem po blisko roku, poczucie bezpieczeństwa przez posiadanie tripsittera koło siebie, chciałem dużych wrażeń, szczególnie wyraźnych CEVów. Setting: pokój oświetlony na czerwono, później żółto, panorama miasta za oknem, obok mnie mój sitter (nazwijmy go K), przed nami telewizor.

T+0:00 - start

Zaczynamy zabawę. Ustawiam sobie w miarę czerwone-delikatnie pomarańczowe oświetlenie. Przez jakieś 20 min nie widzę żadnych wielkich efektów, tłumaczę K liczby zespolone. Przeradza się to w rysowanie funkcji logarytmicznych, zauważanie ciekawych zależności między życiem a liczbą e, ale to nadal bardziej takie świadome myślenie. Po 40 min czuję już delikatne zagubienie, zaczyna robić się nieciekawie.

T+1:00 - początki

  • Heroina
  • Pierwszy raz

Kac po ostrej imprezie dnia poprzedniego. Chec zabicia moralniaka przez zaspanie na wyklady.

Swansea. Mala uniwersytecka miejscowosc w Anglii. Jak to na mala miejscowosc bywa, uliczni dilerzy sprzedaja drogi, mocno parchany towar. Zafascynowany niedawnym odkryciem sieci ToR postanowilem skorzystac z mozliwosci jaka daje anonimowosc i czarne markety. Wlasnie kiedy opierdalalem siebie w myslach za moja nieodpowiedzialnosc i zaspanie na wyklady, paczuszka zostala wsunieta pod drzwi mojego pokoju w akademiku. Podekscytowany szybko wyciagnalem zawartosc i 5min pozniej juz przygotowywalem dawke. Byl to moj pierwszy raz z heroina.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Na pierwszy raz wzielem 375 mg kodeiny (w formie 25 tabletek thiocodinu). Mija właśnie 6 godzin od zażycia. Efektów kompletnie żadnych. Jeśli chodzi o fazę, to nic. Odruchy wymiotne? ból brzucha? Zero. Na szczęście też bez żadnych uczuleń, problemów na sercu, problemów z oddechem, nie było niczego. Nawet tego efektu swędzenia, ani trochę.

randomness