Więzienie na haju. W przemycie pomagali strażnicy więzienni

Prokuratura Okręgowa w Poznaniu przedstawiła zarzuty członkom zorganizowanej grupy przestępczej handlującej narkotykami w wiezieniu we Wronkach. W proceder zaangażowanych było 17 osób, w tym dwóch funkcjonariuszy służby więziennej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

polsatnews.pl

Odsłony

195

Prokuratura Okręgowa w Poznaniu przedstawiła zarzuty członkom zorganizowanej grupy przestępczej handlującej narkotykami w wiezieniu we Wronkach. W proceder zaangażowanych było 17 osób, w tym dwóch funkcjonariuszy służby więziennej.

Z ustaleń śledczych wynika, że grupa handlowała narkotykami od 2009 do końca 2017 r., kiedy dokonano zatrzymań. W proceder zaangażowanych było 14 więźniów i jeden były już więzień. Usłyszeli oni zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej wprowadzającej do obrotu na terenie Zakładu Karnego we Wronkach substancji psychotropowych i środków odurzających.

Dwaj funkcjonariusze służby więziennej usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości substancji psychotropowych i środków odurzających oraz przyjmowanie korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznej - poinformowała prokuratura w komunikacie.

Ustalono, że jednorazowo przemycano za więzienne mury od 5 do 200 gramów i nie mniej niż 1 kilogram w ciągu miesiąca. 1 gram wyceniano na 50 zł.

By namierzyć i udowodnić przestępstwo, służby wykorzystały m.in. drona, którym rejestrowano przemyt.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Morfina
  • Oksykodon
  • Retrospekcja

Własny pokój

Przygodę z substancjami zacząłem właściwie od kodeiny. Zachłyśnięty kulturą Amerykańską i podekscytowany opisem efektów przez użytkowników, spróbowałem 150mg tejże. Oczywiście nic nie poczułem - za drugim i trzecim razem też, więc stwierdziłem, że dam sobie spokój. Moją uwagę przyciągnęły następnie psychodeliki, nieco później dysocjanty.

  • Gałka muszkatołowa


moje doświadczenia... słabe. Trochę Euphyliny.. (ktoś tego próbował?? jestem zainteresowana wymianą doświadczeń) ... Hydroxizina... inne leki... GM...











  • LSD-25

jestem teraz z moim chlopakiem. Troche sie juz uspokoilam. Co prawda nic nie pisalam, ale on zakreslil kilka slow. Nie wiem, czy wypada, ale postanowilam sie z wami tym podzielic. W pelni sie zgadzam z tym, co napisal. Zreszta, przeczytajcie sami: niedziela, 30 sierpnia 1998, 21:37. Jak pisal Tokien: "Niebezpieczne sa narzedzia wiedzy glebszej, niz ta ktora sami posiadamy." Właśnie odbyłem pierwszą psychodeliczną podróż. Nie wiem co o niej pisać. To że była wspaniała, to fakt, który nie sposób jest opisać. Coś tak niezwykłego, fantastycznego. Oszustwo. Wszystko oszustwo.

  • Amfetamina

Niedawno minął rok czasu, od kiedy wzięłam po raz pierwszy. To był dziwny rok. Czasami czuję sie tak jakbym wcześniej nie miała wogóle życia, jakby osoba, którą kiedys byłam była zupełnie kimś innym, obcym. To niesamowite, jak narkotyki potrafią zmienić ludzi. Pierwszy raz marihuany spróbowałam z ciekawości, fascynacji opowiadaiami ludzi którzy twierdzili, że po zapaleniu odkrywają inny świat - pełen magii, niezwykłości, niedostępny dla zwykłych śmiertelników. Może nie za pierwszym, nie za drugim razem ale wkońcu dotarłam do tego świata. Jednak marihuana podobnie jak kwasy jest zdradliwa.

randomness