Narkotyki w lubelskim areszcie. Przemycała je matka osadzonego (WIDEO)

W lubelskim areszcie zatrzymano kobietę, która chciała wnieść narkotyki dla syna odsiadującego tam karę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Kurier Lubelski

Odsłony

298

W lubelskim areszcie zatrzymano kobietę, która chciała wnieść narkotyki dla syna odsiadującego tam karę. Strażnicy więzienni i służbowy pies mieli dobrego nosa, bo wytypowali ją do kontroli i okazała się, że kobieta trzymała kontrabandę schowaną w bieliźnie.

Do zdarzenia doszło 15 listopada br. w Areszcie Śledczym w Lublinie. - W trakcie kontroli kobiety ubiegającej się o wejście na widzenie z synem, funkcjonariusze Służby Więziennej ujawnili schowane w bieliźnie narkotyki - mówi mjr Jacek Zwierzchowski, rzecznik prasowy dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Lublinie. - Kobietę, co do której istniało podejrzenie wnoszenia środków odurzających, wytypowano do kontroli przy użyciu psa.

Kobieta dobrowolnie oddała ukryte w biustonoszu trzy zawiniątka z tabletkami niewiadomego pochodzenia w ilości 100 szt. oraz dwie kulki z białym proszkiem. Badanie narkotestem wykazało, że był to metadon [?] . Kobietę przekazano policji.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

jarunawepol

Co za to grozi? Bo chce kumplowi przyniesc grama fety do ciurmy... Schowanej w odbycie, po czym wrzucam do kawy, ktora on wypija, po czym wyrzyguje na celi.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Wczoraj wróciłem z miasta rozpusty i niekończącej się rozkoszy. Opowieści o tym mieście wysłuchiwałem od kilku lat i w końcu postanowiłem sam się przekonać co jest grane :).Opowiem o jednym z dni który spędziłem razem z paczką znajomych w Amsterdamie.

  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Nastawienie pozytywne, wieczorne zamulanie przy komputerze.

Witam, pierwszy raporcik więc trochę wyrozumiałości jeśli można prosić ;).

Trochę chory więc było trzeba wybrać się do apteki, zafundowałem sobie paczkę boxagrippalu ( nie wiem czy w Polsce jest dostępny ). Jedna sztuka zawiera 200 mg ibuprofenu i 30 mg chlorowodorku pseudoefedryny. 

21:30 - Biorę 10 tabsów i popijam mocną kawką.

Siedzę, skroluje facebooka, na słuchawkach grają rapsy i kończę palić fajkę. 

22:30 - No coś tam niby się dzieję lekkie pobudzenie, serducho zaczęło szybciej pikać pozatym nic ciekawego.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Różnie, z reguły dobry nastrój, w sam raz na fazę.

To nie jest Trip Raport a podsumowanie konsumpcji różnych środków odurzających w ciągu 2 lat. Dlaczego postanowiłem to napisać? Aby pokazać, że takie substancje mają na nas ogromny wpływ, zmieniają psychikę i prawdopodobnie powodują duże zmiany w mózgu. U mnie zadziałało to pozytywnie ale może to tylko przypadek. Piszę ten teks aby uzmysłowić Wam, jak silne działanie mają środki dostępne w aptece bez recepty, w sklepie i u dilera. Niniejszy tekst należy potraktować jako analizę jednego przypadku a nie regułę.

  • MDMA (Ecstasy)

Hi! od niedzieli do wtorku znów byłem w naszym "ośrodku wypoczynkowym" w podmoskiewskim Sokolsku... przyjechałem wieczorem ok. 20.00, połknąłem pigułkę i 60 grzybów - stwierdziłem, że tym razem trzeba działać z umiarem... wiele się nie zmieniło - na parterze trance... jeden z lepszych rosyjskich zespołów transowych - Paranoic Sensations (Parasense), czyli Alex&Zolod zgodzili się dla nas zagrać live... muszę powiedzieć, że bardzo mi się podoba połączenie grzybów z XTC - grzyby tracą wówczas swoje dołujące właściwości (dla mnie dołujące) i cały trip jest cudownie barwny...

randomness